Lecz szczęśliwe oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że słyszą. Bo zaprawdę, powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, na co wy patrzycie, a nie ujrzeli; i usłyszeć to, co wy słyszycie, a nie usłyszeli. Mt 13, 16-17

Gdy będzie wam trudno, gdy będziecie w życiu przeżywać jakieś niepowodzenie, czy zawód, niech myśl wasza biegnie ku Chrystusowi, który was miłuje, który jest wiernym towarzyszem i który pomaga przetrwać każdą trudność. św. Jan Paweł II

Czy rzeczywiście potrafię cieszyć się z tego z widzą moje oczy? Czy doceniam te wszystkie wielkie, małe rzeczy, które są moim udziałem? Czy jestem szczęśliwa w moim tu i teraz, pomimo trudności, które przecież w różnym natężeniu są nieuniknione?

Pewnie, że nie wszystko co widzimy i słyszymy jest dobre. Nie wszystko przynosi pokój, radość i szczęście. Ostatni czas brutalnie odziera nas z poczucia bezpieczeństwa, wprowadza chaos, niepewność, destrukcje…

Jednak Jezus nieustannie nam towarzyszy i cokolwiek się wydarzy, nigdy nas nie opuści. Tylko On może pomóc nam przetrwać każde utrapienie, każdą przeciwność, niepowodzenie i chorobę.

Pamiętaj o tym, gdy najdzie Cię ochota na biadolenie, utyskiwanie i użalanie się nad sobą, bo przecież nie tak miało wyglądać Twoje życie. Rozejrzyj się…, a może zamknij oczy, by mogły patrzeć oczy serca, oczy duszy 💖 Tak! Teraz zobaczysz zdecydowanie lepiej!

Dziękuję Ci, Jezu, że dajesz mi widzieć, że pozwalasz mi usłyszeć, że prawdzie troszczysz się o mnie, choć ja sama czasem mam siebie już po dziurki w nosie🤭 Dziękuję Ci, mój Jezu 💖

Błogosławionego dnia ❤️+

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *