Autor: Czcigodny Pius XII, papież od 1939 do 1958
Tak oto Ewangelia streszcza wezwanie Chrystusa skierowane do Jakuba i Jana oraz odpowiedź obu braci: „A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim” (Mt 4,22). Może się wydawać, że to niewiele, ale w rzeczywistości to bardzo dużo. Jakub bowiem, podobnie jak jego brat, pozostawił swojego ojca Zebedeusza w łodzi, która unosiła się blisko brzegu […] i na zawsze utopił swoje dawne przywiązania w falach, oddając swoją przyszłość bez zastrzeżeń w ręce Boskiego Mistrza. […]
Ze swoją hojną porywczością Jakub dobrze rozpoczął; ale jak kontynuował? Ewangelia mówi nam kilka rzeczy. Ze strony Jezusa, którego miłość się nie zmienia, był on przedmiotem szczególnego upodobania. On, jego brat Jan oraz Piotr, ich sąsiad i towarzysz połowów, tworzyli triadę, dla której Jezus zarezerwował szczególne łaski: byli jedynymi świadkami […] Jego chwały w Przemienieniu (Mt 17,1-8), Jego smutku i poddania w agonii w Getsemani (Mk 14,33). Ale to właśnie tutaj Jakub nie był wierny swemu Boskiemu Mistrzowi. Kochał Go szczerze; podążał za Nim żarliwie; i nie bez powodu Jezus nadał tym dwóm braciom, synom Zebedeusza, przydomek „synów gromu” (Mk 3,17). Ich ambitna matka […] odważyła się kiedyś poprosić Jezusa o najwyższe stanowiska w Jego królestwie dla swoich synów. Na pytanie Zbawiciela: „Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić?”, dwaj zainteresowani odpowiedzieli w dobrej wierze: „Możemy” (Mt 20,20-22).
Jakubie, twój brat Jan, apostoł miłości, będzie przynajmniej obecny pod krzyżem; ale gdzie ty wtedy będziesz? Odstępstwo rozpoczęło się w Getsemani, kiedy trzej ulubieni apostołowie usłyszeli tę bolesną skargę od Zbawiciela: „Tak, jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną?” (Mt 26,40). […] Ale święty Jakub rzeczywiście wypił kielich, który Jezus mu przepowiedział […]: umarł jako męczennik (por. Dz 12,2). Słabość jego opuszczenia w smutnych godzinach Męki została przebaczona i zapomniana przez Odkupiciela.
Źródło: Audiencja z 24 lipca 1940 r. (© Evangelizo.org)