Błogosławieni jesteście, jeżeli złorzeczą wam z powodu imienia Chrystusa, albowiem Duch Boży na was spoczywa. 1 P 4, 14
Czy można odrzucić Chrystusa i wszystko to, co On wniósł w dzieje człowieka? Oczywiście, że można. Człowiek jest wolny. Człowiek może powiedzieć Bogu: nie. Człowiek może powiedzieć Chrystusowi: nie. Ale – pytanie zasadnicze: czy wolno? I w imię czego „wolno”? Jaki argument rozumu, jaką wartość woli i serca można przedłożyć sobie samemu i bliźnim, i rodakom, i narodowi, ażeby odrzucić, ażeby powiedzieć „nie” temu, czym wszyscy żyliśmy przez tysiąc lat?! Temu, co stworzyło podstawę naszej tożsamości i zawsze ją stanowiło. św. Jan Paweł II
I cóż z tego, że nazwą Cię głupcem? Cóż z tego, że wyszydzą, wyśmieją, obgadają i będą nieustannie oskarżać? Staraj się jak możesz i potrafisz, aby to Bogu się przypodobać, aby to On był zadowolony z Twojego postępowania.
Ludzie niestety nie zawsze zrozumieją… Będą osądzać, wytykać, porównywać, choć zupełnie nie mają pojęcia jaką walkę toczysz… Tylko Bóg zna Twoje serce. Przed Nim nie musisz i nie zdołasz udawać kogoś innego. Na Bogu niczego nie wymusisz, choć tak wielu domaga się tego, co to wydaje im się, że się im należy
Prowadź Ducha Święty! Pouczaj, formuj, oczyszczaj, rozpalaj i posyłaj zgodnie z Bożym zamysłem
Oto jestem Panie! Poślij mnie
Jezu ufam Tobie!
Błogosławię +