Autor: Św. Ignacy Loyola (1491-1556), założyciel jezuitów
Jest właściwością Boga i Jego aniołów, że w ich zachętach dają prawdziwą radość i wesele duchowe, a usuwają wszelki smutek i zamieszanie, które wprowadza nieprzyjaciel. Jego właściwością natomiast jest walka przeciw takiej radości i pociesze duchowej przez podsuwanie pozornych racji, zawiłości i nieustannych iluzji. Tylko Bóg, nasz Pan, daje pociechę bez uprzedniej przyczyny. Właściwością Stwórcy bowiem jest to, że wchodzi w duszę, wychodzi z niej i powoduje w niej poruszenia, pociągając ją całą do miłości swego Boskiego Majestatu. Mówię, że bez żadnej przyczyny, czyli bez żadnego uprzedniego odczucia lub poznania jakiegokolwiek przedmiotu, dzięki któremu taka pociecha mogłaby nadejść […]
Właściwością anioła złego jest to, że się przemienia w „anioła światłości” (2 Kor 11,14), towarzyszy pobożnej duszy, a potem nakłania ją, aby szła w jego kierunku. To znaczy, podsuwa myśli dobre i święte dla takiej duszy sprawiedliwej, a potem powoli stara się dojść do swego celu i wciąga duszę w swoje zakryte sidła i przewrotne zamysły.
Musimy zwracać baczną uwagę na przebieg myśli. Jeżeli ich początek, środek i zakończenie jest dobre i jeżeli się ku dobru skłaniają, jest to znak dobrego anioła. Jeżeli jednak z przebiegu myśli, które się nasuwają, wynika ostatecznie jakieś zło, rozproszenie lub mniejsze dobro niż to, którego dusza przedtem zamierzała dokonać, albo jeśli to osłabia lub niepokoi duszę albo wprowadza w nią zamieszanie, a pozbawia jej pokoju, ciszy i odpoczynku, które wcześniej posiadała – jest to wyraźny znak, że pochodzi ona od anioła złego, nieprzyjaciela naszego postępu i zbawienia wiecznego… W tych, którzy postępują od dobrego ku lepszemu, dobry anioł działa słodko, lekko i łagodnie jak kropla wody, która spływa na gąbkę. Zły działa gwałtownie, z hałasem i niepokojem.
Źródło: Ćwiczenia duchowe: Reguły dla większego rozeznawania duchów (© Evangelizo.org)