O co proszę? O serce mądre, zdolne rozpoznawać i przyjmować wolę.

Jezus przychodzi do mnie z adwentowym Słowem, które prowokuje mnie do postawienia sobie pytania o postawę wobec Jego woli. Moją medytację rozpocznę od gorącej prośby o dogłębne rozeznanie, „z kim mam porównać… siebie” (w. 16).

Jezus przestrzega mnie przed postawą „dzieci na rynku”. Chcą, aby Bóg „tańczył” tak jak Mu „przygrywają” i „zawodził” tak jak „biadają” (w. 17). Są zapatrzone w siebie i niezadowolone.

Zastanowię się nad moimi uczuciami i myślami, które żywię do Boga. Co mogę powiedzieć o moich oczekiwaniach wobec Niego? Czy w obrazie „dzieci na rynku” nie odnajduję siebie?

Jezus zwraca uwagę, że ilekroć zachowuję się jak rozkapryszone „dzieci na rynku”, tylekroć nie jestem zdolny odczytać Jego obecności i łaski, z którą przychodzi. Moje narzekania mogą stać się przeszkodą do spotkania z Jezusem, który codziennie jest tak blisko (ww. 18-19).

Uświadomię sobie, że Bóg także dzisiaj posyła mi proroków, którzy uczą przekraczania siebie, poświęcenia, poddania się woli Bożej (w. 18). Jak ich przyjmuję? Czy pozwalam, aby kwestionowali moje grzeszne postawy i aby ode mnie wymagali?

Adwent uczy mnie rozpoznawania Syna Człowieczego – „przyjaciela celników i grzeszników” (w. 19). Przyznanie się do mojej moralnej biedy może stać się początkiem zażyłej więzi z Jezusem.

W gorącej adwentowej modlitwie będę wołał: „Jezu, daj mi serce mądre, wolne od narzekania i otwarte na Twoją wymagającą miłość!”.

ks. Krzysztof Wons SDS/Salwator

Maryjo Niepokalana, oddaję się Tobie tak ufnie, jak oddał się Tobie sam Bóg. Wraz z Tobą pragnę Mu – za Jego łaską – odpowiedzieć na Jego miłość do człowieka. Ty całą swą istotą rodzisz Chrystusa i utożsamiasz nas z Nim, kształtując na Jego obraz i podobieństwo. Ucz nas codziennego, konkretnego przylgnięcia do zbawczego planu Twego Syna i prowadź do zjednoczenia z Nim.

Ojcze Niebieski, Ty w Maryi starłeś szatana i utworzyłeś “nowego człowieka”, aby zwyciężał zło mocą Niepokalanego Poczęcia. Niech Ono zatryumfuje nad światem, niech ogarnie każde serce, aby umiało tak Ci zawierzyć jak zawierzyła Maryja.

Ty Boże, w Trójcy Jedyny, oddałeś się stworzeniu w Duchu Świętym, aby odnowić oblicze ziemi. Oto ja, wraz z całym stworzeniem, oddaję się Tobie w tymże Duchu, w niezgłębionej tajemnicy Niepokalanego Poczęcia. Łączę się z FIAT Maryi i wraz z Nią, w Niej, przez Nią i jak Ona oddaję Ci moje życie, abyś w nim i przez nie wypełnił swój zamysł względem świata.

Zapal ogniem Ducha Świętego moje serce i niechaj od niego zapłoną wszyscy, których postawisz na mojej drodze. Amen.

Gdziekolwiek teraz jesteś i cokolwiek robisz przytul się choć na kilka chwil do Niepokalanej 💖

Jak się modlić w “godzinie łaski”? Co obiecała Maryja? Czy odprawianie “godziny łaski” ma sens?

„Życzę sobie, aby każdego roku w dniu 8 grudnia, w południe, obchodzono godzinę łaski dla całego świata.” – powiedziała Maryja do Pieriny Gilli, włoskiej pielęgniarki. Objawienie miało miejsce 8 grudnia 1947 roku, w Montichiari – małym miasteczku u podnóża Alp. Dlatego co roku w uroczystość Niepokalanego Poczęcia między godziną 12.00 a 13.00 wielu wiernych gorliwie się modli.

Co w „godzinie łaski” obiecała Maryja? „Dzięki modlitwie w tej godzinie ześlę wiele łask dla duszy i ciała. Będą masowe nawrócenia. Dusze zatwardziałe i zimne jak marmur poruszone będą łaską Bożą i znów staną się wierne i miłujące Boga. Pan, mój Boski Syn, Jezus, okaże wielkie miłosierdzie, jeżeli dobrzy ludzie będą się modlić za bliźnich. Jest moim życzeniem, aby ta godzina była rozpowszechniona.” – mówiła Maryja do Pieriny.

Jak się modlić w „godzinie łaski”?

Pierwszą wskazówkę dała nam sama Maryja. „Jeśli ktoś nie może w tym czasie przyjść do kościoła, niech modli się w domu” – powiedziała włoskiej pielęgniarce. Bardzo często w parafiach odprawiane są nabożeństwa lub msza święta albo po prostu jest organizowana wspólna modlitwa. Nie każdy jednak może w środku tygodnia, w samo południe, porzucić pracy lub zajęć i iść do kościoła.

Równie dobrą formą modlitwy jest modlitwa indywidualna: być może dobrym pomysłem będzie zaplanowanie przerwy w pracy trochę inaczej lub zostawienie na chwilę domowych obowiązków. A jeśli nie jesteśmy w stanie porzucić swoich zajęć, możemy modlić się w ich trakcie albo na przykład… słuchać muzyki uwielbieniowej.

Modlitwa w “godzinie łaski”: różaniec, uwielbienie, praca.

Jeśli chcesz dziś w godzinie łaski modlić się indywidualnie, wybierz tę formę modlitwy, która jest Ci najbliższa. Możesz modlić się na różańcu, czytać i medytować Pismo Święte – zwłaszcza Ewangelię lub psalmy. Możesz śpiewać pieśni uwielbienia i uwielbiać Boga za Maryję i jej wyjątkową rolę w życiu ludzi wierzących. Możesz polecać swoje sprawy, trudne i radosne, powierzać Panu Bogu ludzi, których kochasz, o których się troszczysz, dla których chcesz wyprosić łaskę.

Jeśli praca, którą wykonujesz, nie pozwala ci modlić się w jej trakcie – możesz ofiarować Bogu to zajęcie, które wykonujesz, i wykonać je na cześć Maryi najlepiej, jak potrafisz, z sercem, starannością i przekonaniem – nawet, jeśli robisz coś, czego nie lubisz. (za deon.pl)

AKT POŚWIĘCENIA SIĘ NIEPOKALANEMU SERCU MARYI

W JEDNOŚCI Z SERCEM JEZUSA

PRZYGOTOWANIE ORAZ PRZEBIEG

I. Przygotowanie do aktu oddania:

Po duchowym 33-dniowym przygotowaniu następuje akt oddania.

Aby go dobrze i w pełni przeżyć – przygotuj to, co ważne:

  1. Sprawdź, czy masz cały akt oddania spisany własnoręcznie (robiliśmy to podczas ostatnich dni rekolekcji). Cały akt oddania brzmi następująco:

“Maryjo, która cała jesteś czułością Boga dla mnie,

Matko Jezusa, Matko Kościoła i moja Matko, Królowo Polski i świata,

Ja………………………………….,

uznając swoją słabość i grzeszność

odnawiam i potwierdzam przymierze Chrztu świętego.

Wyrzekam się na zawsze grzechu, szatana i wszystkich jego dzieł.

W Twojej obecności Maryjo – wyznaję dziś wiarę

w Jezusa Chrystusa – mojego jedynego Pana i Zbawiciela

Uznając testament z Krzyża: “Oto Matka twoja”,

przyjmuję dziś Ciebie Maryjo za moją Matkę i Królową.

Maryjo! W zjednoczeniu z Sercem Jezusa i mocą Jego Miłości –

poświęcam się całkowicie Twojemu Niepokalanemu Sercu:

oddaję Ci całkowicie ciało i duszę swoją, moje serce i moją wolę,

moją pamięć i mój rozum, wszystkie myśli i pragnienia,

całe moje życie i moją działalność,

całą moją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość,

mój czas i moje decyzje oraz wszystkie moje dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku, co do mnie należy,

dla wypełnienia woli Ojca, dla spełnienia pragnień Jezusa, dla radości i chwały Ducha Świętego oraz z miłości ku Tobie i dla ratowania dusz braci i sióstr naszych. Amen.

Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie.

Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam. Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twojego Syna i zawsze zwyciężasz.

Spraw więc Wspomożycielko wiernych, by moje serce, moja rodzina, parafia, Ojczyzna i cały świat – stały się rzeczywistym Królestwem Twojego Syna i Twoim.

Maryjo, moja Matko i Królowo – chcę, abyś mogła żyć, działać i kochać we mnie i przeze mnie. Amen.”

  1. Przygotuj świecę. (zapalona świeca symbolizuje odnowienie przyrzeczeń Chrztu Świętego.
  2. Jeśli akt oddania przeżywasz w domu – przygotuj miejsce, w którym ustawisz Krzyż oraz wizerunek Matki Bożej – przed którymi odmówisz akt oddania.
  3. Ubierz się odświętnie – aby podkreślić uroczysty charakter wydarzenia, jakim jest akt oddania
  4. Jeśli masz taką możliwość – przygotuj się do tego, aby po oddaniu się – świętować to wydarzenie w gronie swoich najbliższych. Świętowanie wyraża naszą radość i wdzięczność za łaskę, której doświadczyliśmy.

II. Przebieg aktu oddania

  1. Rozpocznij krótką modlitwą – może to być jakaś pieśń lub np. Litania Loretańska.
  2. Odczytaj powoli akt oddania, wczuwając się sercem w każde ze zdań.
  3. Po odczytaniu aktu – podpisz się pod nim.
  4. Podziękuj Panu Bogu, uwielbiając Go modlitwą lub śpiewem. Może to być pieśń wyrażająca wdzięczność (np Te Deum) lub np. odmówienie trzykrotnie: “Chwała Ojcu…”.
  5. Kiedy nadarzy się ku temu sposobność – poproś kapłana o podpisanie Twojego aktu (można wtedy przed kapłanem raz jeszcze go wypowiedzieć). Podpis kapłana jest znakiem jedności z Kościołem oraz wyraża posłuszeństwo i pokorę, które są głównymi cnotami Matki Bożej.

III. Akt oddania przeżywany we wspólnocie parafialnej

Jeżeli rekolekcje odbywały się we wspólnocie – akt oddania może zostać przeżyty wspólnotowo – w postaci spotkania fizycznego (z zachowaniem obowiązujących przepisów) lub w postaci transmisji online.

Przebieg aktu wygląda wtedy tak samo:

  1. Kapłan przewodniczy i prowadzi modlitwę wstępną (można ją ubogacić krótką nauką do wiernych)
  2. Kapłan zapowiada odczytanie oraz intonuje słowa aktu
  3. Kapłan zachęca i przypomina, aby wszyscy uczestnicy podpisali swój akt (podczas aktów składanych w ramach spotkań fizycznych – podpisanie aktu odbywa się najczęściej na ołtarzu, w obecności Najświętszego Sakramentu.
  4. Kapłan prowadzi modlitwę dziękczynną lub krótkie uwielbienie.

Jeżeli akt odbywa się w połączeniu z Eucharystią – może być wypowiedziany w ramach homilii lub bezpośrednio po zakończeniu Mszy Świętej.

Kontakt:

W razie jakichkolwiek pytań związanych z aktem oddania – prosimy o kontakt pod adresem mailowym: kontakt@oddanie33.pl lub oddanie33@gmail.com.

Na to rzekła Maryja: „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!” Łk 1, 38

Cieszcie się tak jak Ja się cieszę, wszystko oddaję w opiekę Marii Dziewicy. św. Jan Paweł II

Jakąż trzeba mieć pokorę i odwagę, by bezwarunkowo przyjmować wolę Najwyższego! Nasz Bóg obiecał, że wywyższy pokornych 😇 Nie pozostaje więc nic innego jak tylko zawierzyć swoje życie Tej, która najpokorniej i najdoskonalej pojęła wolę Ojca, a której On pierwszy zawierzył, oddając swojego Syna dla zbawienia świata🙏

Znajdziesz taką odwagę i pokorę w sobie?

To cudny dzień, by zaprosić Maryję, by zaprosić Ducha Świętego, i poprosić, aby przejęli kontrolę nad tym czego nie rozumiesz, co Cię zniewala, ogranicza, co nie pozwala Ci otworzyć się na zbawczą moc Bożej łaski, co zniekształca Ci obraz Boga i daje fałszywe świadectwo o Jego dziełach. To cudowny dzień, by jeszcze mocniej przytulić się do Serca Niepokalanej Panienki i jeszcze głębiej się Nią zauroczyć, zachwycić, oczarować 💖

Dziś szczególny dzień, Godzina Łaski między 12-13. Oddaj tę godzinkę Maryi. Westchnij chociaż (bo wiadomo, że praca i obowiązki) prosząc Ją o wstawiennictwo i pośrednictwo w sprawach, których nie ogarniasz, które Cię przerastają; za ludzi, których nasz Tata stawia na Twojej drodze – ukochanych, ale też tych trudnych, zagubionych, trwających od lat w grzechu. Nie zawiedziesz się!

Dla mnie osobiście 8 grudnia zawsze będzie dniem wyjątkowym 😊Ponawiam swoje oddanie, zawierzenie się Jezusowi przez Maryję 💖 Westchnij proszę za mną i za tymi, którzy po 33 dniowym okresie przygotowania, oddają się w niewolę Niepokalanej 🙏 

Maryjo, ucz mnie kochać Twoim Sercem 🔥

Totus Tuus Maryjo! Tota Tua Maryjo! 

Błogosławionego dnia ❤️+

Autor: Św. Efrem (ok. 306-373), diakon w Syrii, doktor Kościoła

Synu Boży, daj mi Twój wspaniały Dar, abym świętował wspaniałe piękno Twej ukochanej Matki! Dziewica porodziła swego Syna, zachowując swe dziewictwo, karmiła piersią Tego, który żywi narody, w swoim niepokalanym łonie nosiła Tego, który nosi cały wszechświat w swej dłoni. Ona jest dziewicą i matką, jaką odtąd już nie jest? Święta w ciele, piękna w duszy, czysta w duchu, prawa w rozumie, doskonała w uczuciach, niewinna i wierna, czystego serca i napełniona wszelką cnotą.

Niech w Maryi rozradują się dziewicze serca, bo z niej narodził się Ten, który uwolnił rodzaj ludzki, poddany strasznemu niewolnictwu. Niech w Maryi rozraduje się stary Adam, zraniony przez węża; Maryja daje Adamowi potomstwo, które pozwala mu zmiażdżyć przeklętego węża i leczy go ze śmiertelnej rany (Rdz 3, 15). Niech kapłani rozradują się w błogosławionej Dziewicy; wydała ona na świat Arcykapłana, który stał się ofiarą, kładąc kres staremu przymierzu… Niech w Maryi rozradują się wszyscy prorocy, bo w niej dokonały się wszystkie ich wizje, zrealizowały się ich proroctwa i potwierdziły się ich wyrocznie. Niech w Maryi rozradują się wszyscy patriarchowie, bo ona otrzymała błogosławieństwo, które im było obiecane, która, w swoim Synu, ich uczyniła doskonałymi…

Maryja jest nowym drzewem życia, które, zamiast dać ludziom gorzki owoc zerwany przez Ewę, daje słodki owoc, którym się karmi cały świat.

Źródło: Hymn maryjny (© Evangelizo.org)

Autor: Św. Pius X, papież od 1903 do 1914

Skoro wiara, jak mówi Apostoł, jest niczym innym, jak „podstawą tych rzeczy, których się spodziewamy” (Hbr 11,1), każdy przyzna łatwo, że gdy Niepokalane Poczęcie Maryi utwierdza naszą wiarę, przez to samo także ożywia naszą nadzieję. Tym więcej, że jeśli Dziewica wolna była od zmazy pierworodnej, to dlatego, że miała zostać Matką Chrystusa; stała się Matką Chrystusa, aby dusze nasze mogły odżyć w nadziei.

Pomijając tutaj miłość ku Bogu, zapytujemy: któż nie znalazłby w rozważaniu Niepokalanego Poczęcia Dziewicy bodźca do ścisłego przestrzegania nauki Jezusa Chrystusa, abyśmy miłowali się wzajemnie, tak jak On nas umiłował? „I ukazał się – w tych słowach opisuje św. Jan objawienie Boskie – znak wielki na niebie: Niewiasta obleczona w słońce, a księżyc pod jej nogami, a na głowie jej korona z gwiazd dwunastu” (Ap 12,1). Każdemu wiadomo, że owa niewiasta oznacza Maryję Dziewicę, która nietknięta żadną zmazą, poczęła naszego Mistrza Boskiego.

I mówi Apostoł dalej: „A będąc brzemienną, wołała, rodząc i męczyła się w porodzie” (Ap 12,2). Św. Jan przeto widział Najświętszą Pannę Maryję wśród wiecznej szczęśliwości i wśród mozołu, tajemniczego porodu. Jakiego narodzenia? Bez wątpienia naszego, nas, którzy zatrzymani jeszcze na wygnaniu, potrzebujemy narodzenia się do doskonałej miłości Bożej i szczęśliwości wiecznej. Co do bólów porodu, to oznaczają one żar miłości, z jaką Maryja czuwała nad nami z wyżyn niebieskich i pracuje w nieustannych modlitwach nad tym, by liczba wybranych była kompletna.
Życzeniem Naszym jest, aby wszyscy wierni starali się zdobyć tę cnotę miłości i korzystali w tym celu zwłaszcza z nadzwyczajnych uroczystości, które się odbędą na cześć Niepokalanego Poczęcia Maryi.

Źródło: Encyklika „Ad diem illum laetissimum” (© Libreria Editrice Vaticana)

Już niebawem będziemy mogli skorzystać z Godziny Łaski. 8 grudnia między 12-13 jest szczególny czas, kiedy Niebo zostaje otwarte  to wyjątkowa godzina, kiedy nawet najbardziej zatwardziały grzesznik może się nawrócić
O Godzinie Łaski powiedziała nam sama Maryja w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia – 8 grudnia 1947 r. w Montichiari we Włoszech.

Godzina Łaski – prośby i obietnice:

1. Życzę sobie, aby każdego roku w dniu 8 grudnia, w południe obchodzono Godzinę Łaski dla całego świata.
2. Dzięki modlitwie w tej godzinie ześlę wiele łask dla duszy i ciała.
3. Będą masowe nawrócenia.
4. Dusze zatwardziałe i zimne jak marmur poruszone będą łaską Bożą i znów staną się wierne i miłujące Boga.
5. Pan, mój Boski Syn Jezus, okaże wielkie miłosierdzie, jeżeli dobrzy ludzie będą się modlić za bliźnich.
6. Jest moim życzeniem, aby ta Godzina była rozpowszechniona.
7. Wkrótce ludzie poznają wielkość tej Godziny łaski.
8. Jeśli ktoś nie może w tym czasie przyjść do kościoła, niech modli się w domu.

Jak odprawić Godzinę Łaski?

Maryja zachęca, by każdego 8 grudnia o godz. 12.00 udać się do Kościoła i tam się modlić. Jednak jeśli nie jest to możliwe, można także prosić o łaski w domu, w pracy – tam, gdzie akurat przebywamy. Ważne jednak, aby zbyt łatwo nie zwalniać się z możliwości pójścia do świątyni. Maryja powiedziała „jeśli ktoś w tym czasie NIE MOŻE nawiedzić kościoła”. Oczywiście nie trzeba poświęcić na modlitwę całej godziny, jeśli nie jest to możliwe. Jednak im ofiarniej podarujemy czas Niepokalanej, tym szczodrzej Ona obsypie nas swoimi łaskami. Pamiętajmy, by powierzać Niebu nie tylko intencje swoje i swojej rodziny, ale także pokój na świecie, Kościół powszechny i nawrócenie grzeszników. Maryja pragnie bowiem wyprosić nawrócenie dla wielu grzeszników: „będą masowe nawrócenia” – mówiła w objawieniu. Każda modlitwa jest dobra, zachęcamy jednak, by pamiętać zwłaszcza o Różańcu. Niepokalana w wielu objawieniach prosiła o tę właśnie modlitwę. Prośmy, ale także dziękujmy. Maryja, mówiąc o Godzinie Łaski, obiecuje nam morze łask – nawet jeśli jeszcze ich nie widzimy, to mamy już za co dziękować. A wdzięczność otwiera serce na jeszcze więcej skarbów z nieba.
(za Radio Niepokalanów)

Dzień dziewiąty

7 GRUDNIA

Maryja, Matka Boga i nasza Matka

Czytanie biblijne (J 19,23−27)

Żołnierze zaś, gdy ukrzyżowali Jezusa, wzięli Jego szaty i podzielili na cztery części, dla każdego żołnierza po części; wzięli także tunikę. Tunika zaś nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu. Mówili więc między sobą: „Nie rozdzierajmy jej, ale rzućmy o nią losy, do kogo ma należeć”. Tak miały się wypełnić słowa Pisma: Podzielili między siebie szaty moje, a o moją suknię rzucili losy. To właśnie uczynili żołnierze. A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: „Niewiasto, oto syn Twój”. Następnie rzekł do ucznia: „Oto Matka twoja”. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.

Rozważanie (RM, 23)

Jeżeli zapis Ewangelii Janowej o Kanie Galilejskiej mówi o macierzyńskiej trosce Maryi u początku mesjańskiej działalności Chrystusa, to istnieje inny jeszcze zapis tej samej Ewangelii, który owo Maryjne macierzyństwo w zbawczej ekonomii łaski potwierdza w momencie szczytowym, to znaczy wówczas, gdy spełnia się ofiara krzyżowa Chrystusa, Jego paschalna tajemnica. Zapis Janowy jest zwięzły: „obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19,25−27). Niewątpliwie trzeba widzieć w tym wydarzeniu wyraz szczególnej troski Syna o Matkę, którą pozostawiał w tak wielkiej boleści. Jednakże o znaczeniu tej troski Chrystusowy „testament z Krzyża” mówi więcej. Jezus uwydatnia nową więź pomiędzy „Matką” a „Synem”. Ta więź zostaje uroczyście potwierdzona w całej swojej prawdzie i rzeczywistości. Można powiedzieć, że – o ile uprzednio macierzyństwo Maryi względem ludzi było już zarysowane – w tej chwili zostaje ono wyraźnie określone i ustanowione: wyłania się zaś z całej dojrzałości paschalnej Tajemnicy Odkupiciela. Matka Chrystusa, znajdując się w bezpośrednim zasięgu tej tajemnicy, która ogarnia człowieka – każdego i wszystkich – zostaje dana człowiekowi każdemu i wszystkim – jako Matka.

Na zakończenie można odmówić Różaniec i Litanię Loretańską lub następującą modlitwę:

Modlitwa

Boże, Ty przez Niepokalane Poczęcie Najświętszej Dziewicy przygotowałeś swojemu Synowi godne mieszkanie i na mocy zasług przewidzianej śmierci Chrystusa zachowałeś Ją od wszelkiej zmazy, daj nam za Jej przyczyną dojść do Ciebie bez grzechu.

Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

DZIEŃ 33

https://oddanie33.pl/dzien-33/video

I RZEKŁ ZASIADAJĄCY NA TRONIE: „OTO CZYNIĘ WSZYSTKO NOWE”

(Ap 21,5)

Przed rozpoczęciem rozważania:

Wycisz swój umysł i swoje serce. Duchowe wyciszenie jest naszą otwartością na łaskę. Modlitwę do Ducha Świętego postaraj się odmówić spokojnie i powoli, wczuwając się sercem w każde ze zdań.

Modlitwa do Ducha Świętego

Duchu Święty, przyjdź,

oświeć mrok umysłu,

porusz moje serce,

pokaż drogę do Jezusa,

pomóż pełnić wolę Ojca,

Duchu Święty, przyjdź.

Maryjo, któraś najpełniej

przyjęła słowo Boże,

prowadź mnie.

Duchu Święty, przyjdź!

Akt zawierzenia rekolekcji świętemu Józefowi    

Święty Józefie, któremu Dobry Bóg zawierzył opiekę nad Jezusem i Maryją,        

zawierzam dziś tobie te rekolekcje i proszę cię

w imię twojej miłości do Jezusa i Maryi:

opiekuj się mną i wszystkimi, którzy te rekolekcje przeżywają,

strzeż nas na drodze do Niepokalanego Serca Maryi,         

wyproś nam u Dobrego Boga łaskę świadomego i głębokiego poświęcenia się Sercu Twojej Umiłowanej Oblubienicy, Maryi,

abyśmy oddając się Jej całkowicie, znaleźli się w bezpiecznym schronieniu Jej Niepokalanego Serca, które jest dla nas wielkim darem

Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen.

ROZWAŻANIE DNIA: I RZEKŁ ZASIADAJĄCY NA TRONIE: „OTO CZYNIĘ WSZYSTKO NOWE” (Ap 21,5)

Przez akt poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi – Bóg zasiada na tronie twojego serca i życia – aby wszystko uczynić nowym.

„Oto czynię wszystko nowe” – te słowa Boga Ojca wypełniły się w momencie niepokalanego poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

„Oto czynię wszystko nowe” – te słowa Boga Ojca wypełniły się w chwili, kiedy Maryja wypowiedziała: „FIAT – niech mi się stanie według słowa twego”.

„Oto czynię wszystko nowe” – te słowa Boga Ojca wypełniły się w chwili, kiedy Słowo stało się Ciałem.

„Oto czynię wszystko nowe” – te słowa Boga Ojca wypełniły się w chwili, kiedy Jezus powiedział: „Oto Matka twoja” i „Oto syn twój”.

„Oto czynię wszystko nowe” – te słowa Boga Ojca wypełniły się w chwili Zesłania Ducha Świętego.

„Oto czynię wszystko nowe” – te słowa Boga Ojca wypełniły się w chwili twojego Chrztu Świętego.

„Oto czynię wszystko nowe” – te słowa Boga Ojca wypełniają się, kiedy wypowiadasz akt poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi.

„Oto czynię wszystko nowe” – w tych słowach wypełnia się tryumf zapowiedziany obietnicą Maryi: „Na koniec Moje Niepokalane Serce zwycięży”.

W każdym akcie „poświęcenia”, czyli konsekracji – DZIAŁA BÓG.

Tym różni się akt poświęcenia od aktu oddania.

Oddać się możesz mocą swojej własnej woli.

Poświęcenie dokonuje się mocą Bożej Woli, która działa za zgodą twojej woli.

W twoim akcie poświęcenia się działa Bóg Ojciec, który chce ustanowić na świecie nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi.

W twoim akcie poświęcenia działa Jezus, który mocą swojego słowa z Krzyża daje ci udział w „byciu dzieckiem Maryi”, które z natury przysługuje tylko Jemu.

W twoim akcie poświęcenia działa Duch Święty, ponieważ każda konsekracja jest aktem uświęcenia, które dokonuje się mocą Ducha Świętego.

W twoim akcie poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi działa cała Trójca Święta.

W chwili, kiedy poświęcasz się Niepokalanemu Sercu Maryi,

Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty

jeden Bóg w Trzech Osobach – mówi do ciebie:

„OTO CZYNIĘ WSZYSTKO NOWE”

LEKTURA DUCHOWA:

1. Z traktatu św. Ludwika Marii Grignion de Montfort

Lecz kimże będą owi słudzy, niewolnicy i dzieci Maryi? Będą ogniem gorejącym, sługami Pańskimi, którzy wszędzie rozniecać będą ogień Bożej miłości.

Będą jako strzały w ręku mocarnej Maryi, by przebić Jej nieprzyjaciół. Staną się jako synowie pokolenia Lewiego, którzy dobrze oczyszczeni ogniem wielkich utrapień, a ściśle zjednoczeni z Bogiem będą nosić złoto miłości w sercu, kadzidło modlitwy w duszy i mirrę umartwienia w ciele.

Dla biednych i maluczkich wszędzie staną się oni dobrą wonią Chrystusową; dla „wielkich” zaś tego świata, dla bogaczy i pysznych, będą wonią śmierci.

[…] Będą jak chmury gromonośne, które za najmniejszym powiewem Ducha Świętego polecą w dal, by rozsiewać słowo Boże i nieść życie wieczne, nie przywiązując się do niczego, nie dziwiąc się niczemu, niczym się nie smucąc. Grzmieć będą przeciw grzechowi, huczeć przeciwko światu, uderzą na diabła i jego wspólników i przeszyją obosiecznym mieczem słowa Bożego na życie lub śmierć wszystkich, do których Najwyższy ich pośle.

[…] Będą to prawdziwi apostołowie czasów ostatecznych, którym Pan Zastępów da słowo, moc działania cudów i odnoszenia świetnych zwycięstw nad Jego nieprzyjaciółmi (Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, nr 56–58).

2. Ks. Franciszek Blachnicki: „LIST Z FATIMY”[1]

Orędzie fatimskie a nasze zadania

To, co się dokonało ostatnio w Polsce i co trwa w swoich skutkach, to ostateczna konfrontacja dobra i zła. Walka prowadzona już od 40 lat weszła w fazę ostateczną. Stanęliśmy oko w oko w obliczu siły, która ukazała nam się z całą brutalnością, bez żadnej maski zakłamania.

W tej sytuacji także i my musimy stanąć mocno na gruncie prawd i praw ostatecznych określających naszą walkę. Wydarzenia ostatnich tygodni musimy odczytać jako wezwanie do określenia swoich postaw w oparciu o ostateczne i najgłębsze motywy naszej wiary.

Motywacja wiary nie jest nam obca, ostatecznie zawsze określała ona naszą walkę i naszą postawę. Wydaje się jednak, że orędzie fatimskie może nam dopomóc do jaśniejszego uświadomienia sobie zasad strategii duchowej walki na chwilę obecną.

Skoro Polska znalazła się w samym centrum tej walki, której przewodzi Niepokalane Serce Maryi, musimy dziś szczególnie, my – Polacy, wsłuchać się w orędzie Fatimy.

Dlatego podsumowując powyższe refleksje inspirowane przez spotkanie z Fatimą, możemy sformułować pięć następujących zasad dla naszego działania w obecnej sytuacji.

  1. Prawda nas wyzwoli

Musimy wyzwolić się sami wewnętrznie od zakłamanego obrazu rzeczywistości, który zewsząd jest nam sugerowany, szczególnie przez środki społecznego przekazu. Dając wiarę kłamstwu, jesteśmy rozbrajani i oddajemy się w niewolę! Musimy być czujni i mieć odwagę popatrzeć prawdzie w oczy, aby widzieć, z jakim przeciwnikiem mamy do czynienia. Musimy zdemaskować kłamstwo i nazywać rzeczy po imieniu w świetle wiary i w perspektywie nadprzyrodzonej, bo tylko ona ostatecznie jest w pełni słuszna. Gdzie tylko możemy, otwierajmy ludziom oczy, aby oceniali sytuację w prawdzie!

  1. Oddajcie się mojemu Niepokalanemu Sercu

Znając prawdę i wiedząc z jaką siłą musimy walczyć, oddajmy się Niepokalanej, aby uczestniczyć w Jej mocy i zwycięstwie! W tym oddaniu się możemy przezwyciężyć lęk i znaleźć ufność. Oddając się Niepokalanej, uczestniczymy w rzeczywistości odkupienia już dokonanego przez Chrystusa. Stańmy się narzędziem Niepokalanej i Jej rycerstwem, jak uczył nas św. Maksymilian Kolbe.

  1. Módlcie się o nawrócenie grzeszników

Módlmy się z odwagą wiary i miłości za wszystkich bez wyjątku! Za tyranów, za zdrajców, za zbrodniarzy, za zaślepionych i zniewolonych przez żądzę władzy albo przez lęk. Obejmijmy tą modlitwą o nawrócenie wszystkich tych ludzi, przez których utrzymywany jest i niesiony ten system zniewalania narodów. Przeciwstawiajmy tej potędze wiarę i ufność wyzwalające moc Boga Najwyższego, która musi zwyciężyć. Odmawiajmy w tej intencji codzienny Różaniec, zwłaszcza wspólny, gdziekolwiek możemy się łączyć i gromadzić.

  1. Czyńcie pokutę

Nie możemy walczyć zwycięsko i być narzędziem Niepokalanej, skoro sami jesteśmy zniewoleni przez grzech! Musimy odwrócić się od grzechu, od wszelkich przejawów swojego egoizmu. W ten sposób wyzwalając siebie, łączymy się coraz pełniej z Niepokalaną i stajemy się zdolni do wyzwalania innych. Musimy jako naród szczególnie wyzwalać się z niewoli alkoholizmu, zabijania poczętego życia i pokutować za te grzechy, bo one są przyczyną dopuszczenia przez Boga nieszczęść.

  1. Składajcie ofiary

Dając świadectwo prawdzie bez lęku, bądźmy gotowi przyjąć na siebie cierpienia i prześladowania. Ofiarujmy je z gotowością przebaczenia za tych, którzy są ich sprawcami! Wtedy jesteśmy najsilniejsi miłością. Wtedy zwyciężamy przez Krzyż – tak jak zwyciężył Chrystus.

W ten sposób, przyjmując i wypełniając Orędzie Fatimskie w naszej aktualnej sytuacji, wejdziemy na drogę pełnego zwycięstwa. Nie zwyciężymy, jeżeli gwałtowi przeciwstawimy gwałt, ale zwyciężymy zło dobrem!

ŚWIATŁO Z FATIMY:

Zapadła mi w pamięć pokrzepiająca obietnica Najświętszej Maryi Panny, która streszcza i wieńczy Jej przesłanie:„Moje Niepokalane Serce zwycięży” — napisał papież Benedykt XVI we wprowadzeniu do książki Ostatni świadek objawień fatimskich — Moje rozmowy z siostrą Łucją kard. Tarcisia Bertone, sekretarza stanu.

„Na koniec Moje Niepokalane Serce zatryumfuje”.

Te słowa mówi Maryja.

Ta, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana.

Ta, która nigdy nie zwątpiła w Bożą obietnicę.

Ta, która zwyciężyła we wszystkich duchowych walkach.

Ta, którą Bóg ustanowił Królową nieba i ziemi, ponieważ „królować” to znaczy: „służyć”, a Ona jest zawsze pokorną Służebnicą Pańską.

Ta, która będąc w niebie, patrzy na wszystko oczyma Boga.

Ta obietnica jest dla każdego, kto poświęca się Niepokalanemu Sercu Maryi. Maryja odniesie tryumf w życiu każdego dziecka Bożego, które Jej się całkowicie odda. Ale to nie wszystko.

Każdego, kto Jej się odda – „użyje w potężny sposób” – dla odniesienia swojego zwycięstwa.

Poświęcając się Niepokalanemu Sercu Maryi, stajesz się częścią Jej zwycięskiego zastępu.

Zastępu małych i pokornych dzieci Bożych, które pod wodzą swojej Niebieskiej Mamy i Królowej staną się apostołami czasów ostatecznych.

Czy Dobry Bóg mógł nam udzielić większej łaski?

Im większa ciemność zapadać będzie nad światem, tym bardziej i mocniej oczekujmy Tryumfu Niepokalanego Serca Maryi.

Jesteśmy wezwani, aby uwierzyć, że spełnią się słowa powiedziane nam od Pana, przez Maryję.

Jesteśmy wezwani, aby nigdy nie zwątpić w obietnicę zwycięstwa daną Maryi i Jej potomstwu.

Jesteśmy wezwani, aby z Maryją, w Maryi i przez Maryję – odnieść ostateczne zwycięstwo nad wszelkim złem.

Jesteśmy wezwani, aby razem z Maryją królować poprzez SŁUŻBĘ Bogu, Kościołowi i naszym bliźnim.

Jesteśmy wezwani, aby czynić Maryję znaną i kochaną – po to, aby Jezus był znany i kochany.

Jesteśmy wezwani, aby wszelkimi możliwymi sposobami przyprowadzić wszystkich naszych braci i nasze siostry – do Niepokalanego Serca Maryi, w którym Bóg przygotował bezpieczne i niezawodne schronienie dla wszystkich swoich dzieci.

WEZWANIE DNIA:

Św. Ludwik de Montfort zachęca, aby w dniu oddania się Matce Bożej – złożyć Jej dodatkowy dar. Jaki jeszcze dar moglibyśmy Jej złożyć, skoro oddajemy Jej całych siebie?

Wiemy już, że Bóg chce rozpowszechnić na świecie nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi. Wiemy też, że Jezus pragnie, aby Maryja była bardziej znana i kochana. Wiemy również to, że Maryja pragnie, aby każde Jej dziecko oddało Jej się całkowicie poprzez akt poświęcenia się Jej Niepokalanemu Sercu.

Wiedząc to wszystko – ofiarujmy Bogu i Maryi to, czego najbardziej pragną:

  1. Pomódl się o światło Ducha Świętego i pomyśl:
  1. w jaki sposób możesz rozpowszechniać nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi?
  2. co możesz robić, aby czynić Maryję coraz bardziej znaną i kochaną?
  3. co możesz podjąć, aby zachęcać kolejne osoby do oddania się Matce Bożej?

 2. Swoje pomysły i refleksje zapisz na odwrocie swojego aktu oddania się.

To będzie najwspanialszy dar, jaki możesz ofiarować Bogu i Maryi w dniu, w którym złożysz akt poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi.

P.S. Pracujemy obecnie nad wydaniem książki z tekstami tych rekolekcji. Poza rozważaniami rekolekcyjnymi w książce znajdą się:

  1. liczne wskazówki, jak żyć oddaniem się codzienności,
  2. odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania,
  3. świadectwa uczestników rekolekcji oraz osób oddanych,
  4. wyjaśnienie – jak przygotować dzieci do prostego aktu oddania,
  5. opis oraz fragmenty najważniejszych lektur duchowych dla osób oddanych,
  6. opis dzieł, które możemy podjąć wspólnie – jako osoby oddane Jezusowi i Maryi.

JEŻELI CHCESZ ZGŁOSIĆ CHĘĆ, ABYŚMY POINFORMOWALI CIĘ O TYM, ŻE KSIĄŻKA JEST JUŻ DOSTĘPNA – NAPISZ O TYM NA ADRES MAILOWY: 33dni@totatua.org.

Bracie i siostro – raz jeszcze zachęcamy cię także, abyś napisał/napisała do nas świadectwo z Twojego przeżycia tych rekolekcji. Jeśli chcesz to uczynić – napisz na adres: oddanie33@gmail.com.

ŚWIATŁO SŁOWA:

„I dam wam serce nowe i ducha nowego

tchnę do waszego wnętrza,

odbiorę wam serce kamienne,

a dam wam serce z ciała” (Ez 36,26)

MAŁY WIECZERNIK MODLITWY:

Głęboka modlitwa rodzi głęboką jedność. Trwając razem na modlitwie, możemy osiągnąć jedność, której pragnie Jezus.

Znajdź dziś 5–15 minut na modlitwę osobistą w ciszy.

Módl się tak, jak cię poprowadzi twoje serce.

Możesz trwać w ciszy. Możesz rozmawiać z Jezusem, zadając konkretne pytania.

Możesz zaprosić Maryję i modlić się w Jej obecności.

Czas osobistej modlitwy to najważniejszy czas tych rekolekcji.

NA KONIEC: „ZABIERZ SŁOWO!”

Wybierz z tego dnia jedno zdanie, myśl lub słowo, które najbardziej cię dotknęło, i rozważaj je w swoim sercu nieustannie aż do następnej medytacji.

Czyń tak jak Maryja, która „zachowywała te sprawy w swoim sercu i rozważała je”.

DZIĘKCZYNIENIE:

Podziękuj Panu Bogu, odmawiając trzykrotnie modlitwę:

CHWAŁA OJCU I SYNOWI I DUCHOWI ŚWIĘTEMU, JAK BYŁA NA POCZĄTKU

TERAZ I ZAWSZE I NA WIEKI WIEKÓW, AMEN.


[1]          Ksiądz Franciszek Blachnicki to jedna z najwybitniejszych postaci polskiego Kościoła XX wieku. Obecnie trwa jego proces beatyfikacyjny. 30 września 2015 roku papież Franciszek podpisał dekret o heroiczności cnót, nadając księdzu Blachnickiemu tytuł „Czcigodnego Sługi Bożego”.

                W 1982 roku ksiądz Franciszek Blachnicki napisał proroczy tekst, któremu nadał tytuł List z Fatimy. Niech fragmenty tego listu będą podsumowaniem naszych rekolekcji oraz wyznacznikiem dla dalszej pracy duchowej oraz apostolskiej.