Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. J 1, 1
Przyjmijcie pełną prawdę o człowieku, wypowiedzianą w noc Bożego Narodzenia. św. Jan Paweł II
Jakże niepojęte jest to słowo – SŁOWO.
Słowo – Bóg, który stał się Człowiekiem, ale też słowo, które wychodzi z moich ust, a które też ma ogromną moc sprawczą. Słowo ma wielką moc!
Uważajmy na to co mówimy, aby nasze słowo budowały i niosły otuchę. Aby każdy kto nas słucha, rozpoznawał w nas Słowo, które rodzi się by dawać nadzieję, by nieść pokój. Słowo, które pragnie zamieszkać tam, gdzie zechcą Je przyjąć, dając siłę i umocnienie na codzienne trudy odnajdywania i przyjmowania Bożego Słowa, Bożej woli. Tak bardzo teraz potrzebujemy dobrego słowa, które wbrew temu co dzieje się wokół będzie podnosiło do życia i wypełniało nasze serca pokojem.
Trwajmy więc w Bożej Obecności, radujmy się i ukochajmy to Słowo, które tak bardzo pragnie w nas wzrastać, a dzięki któremu jesteśmy i mamy szansę być w wieczności, “gdzie mieszkań wiele”.
Pozdrawiam pięknie każdego z osobna 😍 i z głębi serca życzę, aby Boża Dziecina obdarzała nas prawdziwym pokojem. Aby uczyła nas co dzień wrażliwości i pokory wobec Bożych zamierzeń. Aby nasze serca były pełne bezinteresownej miłości, aby nasze oczy dostrzegały więcej, aby nasze ręce były gotowe do działania, aby nasze nogi spieszyły tam gdzie może dzieje się krzywda, albo ktoś potrzebuje naszej obecności. Czasem tak niewiele trzeba, by być tym promykiem radości dla innych, by być jak gwiazda betlejemska co wskazuje właściwy kierunek ku Największej i Najjaśniejszej Światłości.
Bądźmy dobrzy dla siebie codziennie, nie tylko od święta 😊
Błogosławionych i pełnych nadziei Świąt Narodzenia Pańskiego❤️+