Wyznanie wiary wiele kosztuje, ale wy nie możecie przegrać miłości. św. Jan Paweł II

Patrząc na dzisiejsze roszczeniowe postawy, gdzie wszystko wszystkim się należy, trudno się dziwić, że zapominamy o podziękowaniu, o wdzięczności. Bo w sumie to niby dlaczego dziękować, skoro mi się należy?! I rosną wśród nas egoiści, zapatrzeni w siebie, w swoje wygody i dostatki, w przysłowiowy czubek własnego nosa. A gdy nagle przychodzi jakieś trudne doświadczenie choroby, to niema się na czym oprzeć, bo nie wszystko można kupić za pieniądze… pojawiają się więc frustracje, depresje, poczucie pustki, beznadziei, próby samobójcze…

Kiedy zaczęłam dziękować Panu Bogu za banalne i oczywiste oczywistości, kiedy każdym swoim oddechem i słowem staram się oddawać Jemu cześć, widzę wielką Bożą moc i łaski, które spływają na mnie i osoby proszące o modlitwę. A wystarczyło zmienić sposób patrzenia na siebie, na innych, na codzienną rutynę i zabieganie, dostrzegając we WSZYSTKIM Boże działanie i hojność.

Pan Jezus pokazuje jak ważne jest podziękowanie, jak ważne jest oddawanie należnej czci i chwały Temu, który jest Stwórcą, który jest Dawcą wszelkiego dobra.

Zatrzymaj się chwilę i pomyśl za co możesz dzisiaj podziękować Panu Bogu? Za co może wreszcie wypadałoby podziękować? A jeśli już podziękowałeś, to powiedz Tacie coś miłego, coś tak z głębi serca, tylko dla Niego. Zobaczysz jak ten czas dziękczynienia i uwielbienia będzie otwierał Cię na przyjęcie Bożej miłości, na przyjęcie uzdrowienia i uwolnienia z bólu, który może już latami trawi Twoje ciało.

Duchu Święty, módl się we mnie! Otwieraj mnie na uwielbienie, wkładaj w moje usta komplementy godne Bożego Majestatu! Najświętsza Dziewico, Żywe Tabernakulum, prowadź mnie w tym uwielbieniu!

Cudnego wieczoru 😍❤️+

Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej. św. Jan Paweł II

Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Łk 17, 12-13

Tak na pierwszy rzut oka wiązanie obecności Boga z pewnym określonym miejscem może się wydawać niestosowne. A jednak trzeba pamiętać, że czas i miejsce należą całkowicie do Boga. św. Jan Paweł II

Zatrzymaj się na chwilę, złap oddech, zobacz swoje braki i potrzeby, zobacz swój trąd! Nie stój jednak zbyt długo w miejscu swojego smutku, tylko opowiedz, a właściwie to wykrzycz swoją prośbę, bo zapewne będzie to prośba (nie żądanie!), a może raczej krzyk rozpaczy…

Wierzysz, że Pan Jezus może zaradzić Twoim problemom? Wierzysz, że tylko On może oczyścić Cię na stałe, na zawsze z trądu Twoich słabości, nawyków, uzależnień i choroby?

Tak, tylko On może przemienić i ożywić Twoje życie, bez względu na czas i miejsce, w którym teraz jesteś – bo Pan Jezus dotyka kiedy chce i jak chce.

Kiedy spotkasz Go naprawdę, nic już nie będzie takie samo, Ty już nie będziesz taka sama, a ta przemiana na pewno wyjdzie Ci na dobre. Pamiętaj jednak, że to Jezus jest Bogiem, a Ty tylko (albo aż) trędowatym, który dostąpił łaski uzdrowienia! Nie ustawaj w podziękowaniu i wychwalaniu Jego potęgi, mocy i hojności 🙏 🙌

“Po wiek wieków nie ustanie,
Pieśń, co sławi Twoje czyny,
o w dniu onym racz nas Panie
od wszelakiej ustrzec winy.
Zjaw swą litość w życiu całym
tym, co żebrzą Twej opieki:
w Tobie Panie zaufałem,
Nie zawstydzę się na wieki.”

Trwaj więc ze mną w tym radosnym uniesieniu 🙌 zawsze jest dobry czas by podziękować Panu Bogu 💕

Pięknego Święta Niepodległości, za wolność trzeba nam szczególnie dziękować. Pozdrawiam i błogosławię ❤️+

Autor: Św. Alfons-Maria Liguori (1696-1787), biskup i doktor Kościoła

Niektóre dusze zwracają się do Boga w trudnościach, ale kiedy nadchodzi dobrobyt, zapominają o Nim i opuszczają Go. To wielka niewierność i niewdzięczność. Nie postępujcie w ten sposób.

Kiedy dostajecie miłą wiadomość, podzielcie się nią z Bogiem jak z oddanym przyjacielem, który interesuje się waszym szczęściem. Szybko, podzielcie się waszą radością, uznajcie, że jest darem Jego ręki, uwielbijcie Go i podziękujcie Mu. Niech najlepsze dla was w tej radości będzie znalezienie Jego upodobania. W ten sposób złożycie w Bogu waszą uciechę, wasze pocieszenie: „Rozraduję się w Panu, moim zbawcy. Zaśpiewam Panu, który obdarzył mnie dobrem” (Ps 13,6 Wlg)

Mówcie w ten sposób do Jezusa: „Błogosławię Cię i zawsze będę Cię błogosławił. Ty mnie obdarzasz tyloma łaskami! A nie zasługuję na łaski, lecz na karę, bo tyle Cię obraziłem”. Mówcie Mu jeszcze ze świętą Oblubienicą: „Owoc wyborny, świeży i zeszłoroczny dla ciebie, miły mój, chowałam” (Pnp 7,14). Te owoce to Twoje łaski, za które Ci dziękuję, dawne i nowe. Zachowuję je w pamięci, aby na wieki oddawać Ci chwałę.

Źródło: O czym należy rozmawiać z Bogiem (© Evangelizo.org)