„Eucharystia to jest przede wszystkim ta świadomość: jestem miłowany, ja jestem miłowany. Ja, taki jaki jestem”. św. Jan Paweł II
Jeśli naprawdę kochasz Boga, czemu pogardzasz drugim człowiekiem? Jeśli uważasz się za dobrego i pobożnego katolika, czemu ciągle oceniasz, wytykasz i knujesz za plecami? Czemu ciągle uważasz się za kogoś lepszego, albo gorszego, (lub przynajmniej przeciętnego) od innych? Jesteś inny, bo jesteś sobą – jedyny i niepowtarzalny egzemplarz nie próbuj udawać kogoś innego, bo ta szata nie pasuje na Ciebie!
Karykatur i przejaskrawień jest tak wiele, że nie musisz dokładać kolejnego kamyczka by udowadniać swoją oryginalność i niewątpliwą nieprzeciętność Prawda obroni się bez krzyku i zbytecznego rozgłosu, a Ty zwyczajnie bądź sobą roztaczaj wokół woń Bożej miłości, pokoju, opanowania i radości, choć może zwykle nie jest Ci do śmiechu… choć może Twoje utrudzenie i obciążenie próbuje Cię zatrzymać w pół drogi, choć może nieprzyjaciel po raz kolejny wyprowadza Cię na manowce i próbuje Ci wmówić, że jednak jesteś nikim…
Ejże! Bóg Cię kocha! Tak, Ciebie – takiego pobrudzonego i w tych łachmanach grzechu! Weź no się ogarnij, bo jesteś umiłowanym dzieckiem Boga z tą świadomością nie wypada już trwać w tych swoich ograniczeniach, które może i są wygodne, ale zdecydowanie nie przydają Ci blasku…
Przyjdź dziś do Pana Jezusa i poczuj się naprawdę kochany +