Dzień 6 (21 grudzień)

Wszechmogący wiekuisty Boże, Panie nieba i ziemi, który objawiasz się maluczkim; spraw, prosimy, abyśmy z należną czcią uwielbiając święte tajemnice Dzieciątka Jezus, Twojego Syna, i wiernie wstępując w Jego ślady mogli dojść do królestwa niebieskiego obiecanego maluczkim. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Uszy Boskiego Dzieciątka łaskawie wysłuchują modlitw ludzi pokornych i ubogich w duchu. Ofiarujmy Mu nasze uszy, a szczególnie wewnętrzny słuch naszego serca, abyśmy odwracając się od zdradliwych podszeptów świata, ciała i złego ducha, tym łatwiej mogli usłyszeć natchnienia łaski. Szanujmy ten Boży głos w naszych sercach i wypełniajmy jego nakazy.

O Boskie Dzieciątko, nakłoń Twe uszy ku naszym prośbom i błaganiom. Przyjmij łaskawie nasze uwielbienia i dziękczynienia, nie zważając na naszą nędzę. Ofiarujemy Ci nasz słuch i prosimy, uczyń nas pilnymi w słuchaniu Twego słowa, abyśmy przyjmując je ochotnym sercem i wypełniając z miłością, zasłużyli na wsłuchiwanie się w niebiańskie melodie, których ludzkie ucho nie słyszało. Amen.

O Boże Dziecię, prosimy Cię, spraw, abyśmy coraz doskonalej należeli do Ciebie i służyli Ci coraz lepiej. Chcemy Cię miłować w naszych bliźnich i szerzyć Twoje Królestwo wszędzie, gdziekolwiek się znajdziemy. Amen.

Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana. Łk 1, 45

Bóg jest pierwszym źródłem radości i nadziei człowieka. św. Jan Paweł II

Wiara jest łaską, o którą musimy nieustannie prosić, którą musimy pielęgnować by mogła wzrastać.

Coraz więcej osób prosi mnie o modlitwę właśnie o łaskę wiary, o to by w tym trudnym czasie jaki wszystkim nam tak bardzo doskwiera, nie utracić tego ziarenka wiary, które tak bardzo jest zagłuszane przez cierpienie, niezrozumienie i żal.

Nie ma recepty na wiarę. Nie da jej się kupić ani zmierzyć, ale można się nią dzielić 🙂 Z perspektywy czasu widzę, jak moje świadectwo życia i dzielenie się tym, co Pan Bóg wlewa w moje serce, buduje wiarę innych.

Pewnie, że można sobie te wszystkie Boże łaski i cudowności zachować dla siebie (i ciut zachowuję 😉 ) , ale przecież wiara im więcej jest dzielona, tym bardziej może wzrastać, jak to ziarenko gorczycy, z którego wyrasta w potężne drzewo.

Maryja najdoskonalej podzieliła się swoją wiarą, ugruntowaną niezmiernym zaufaniem i pokorą wobec Tajemnicy, która została Jej powierzona.

Najświętsza Dziewico Maryjo, Błogosławiona między niewiastami, wspieraj naszą kruchą wiarę swoją wiarą, byśmy i my z ufnością oczekiwali na wypełnienie się Bożych obietnic.

Błogosławionego dnia ❤️+

Autor: Liturgia bizantyjska

Elżbietę nawiedzić pobiegła
Panna napełniona Bogiem.
Dziecię w łonie Elżbiety zaraz rozpoznało
Jej pozdrowienie z radością
i skokiem tylko zamiast śpiewu
wołało do Bogurodzicy:
Witaj, konarze pnia, co nie usycha,
Witaj, pole rodzące Owoc nieskalany,
Witaj, uprawiająca rolę Rolnika – ludzi przyjaciela (Mdr 1,6),
Witaj, która nam rodzisz Rodziciela życia.
Witaj, niwo, dająca obfitość zmiłowań,
Witaj, stole pełny bogactw pojednania,
Witaj, bo nam gotujesz łąkę słodkich rozkoszy,
Witaj, bo duszom przystań spokojną sposobisz.
Witaj, modlitwy kadzidło pachnące (Rdz 8,21),
Witaj, całego świata ceno pojednania,
Witaj, dobroci Boża śmiertelnym życzliwa,
Witaj, któraś śmiertelnych śmiałym przystępem do Boga.
Witaj, Oblubienico Dziewicza.
Falami sprzecznych myśli szarpany jak burzą
chwiał się i gubi Józef
Patrząc na Ciebie, dotąd nietkniętą od męża,
snuł ciemny domysł o tajemnym związku,
o Nienaganna.
Lecz pouczony od Ducha Świętego o tym poczęciu (Mt 1,20),
zawołał : Alleluja.
Alleluja, alleluja, alleluja
Gdy usłyszeli pasterze
aniołów śpiewanie o przyjściu Chrystusa w ciele,
pobiegli jak do Pasterza – ujrzeli Go jak Baranka bez skazy,
na łonie Maryi się pasł,
a oni hymn Jej śpiewali:
Witaj, Matko Baranka i Pasterza (J 1,29; 10,14),
Witaj, zagrodo duchowych owieczek (J 10,16),
Witaj, obrono od wilków niewidzialnych (w. 12),
Witaj, bramy raju nam otwierająca.
Witaj, bo z ziemią śpiewają radosne niebiosa (Łk 2,14),
Witaj, bo z niebem pląsa szczęśliwa ziemia,
Witaj, Ty, apostołów niemilknące usta,
Witaj, niezwyciężone męstwo zwycięstwa wieniec noszących
Witaj, podporo wiary naszej mocna,
Witaj, łaski dowodzie jasny,
Witaj, która piekło ogałacasz,
Witaj, która nas chwałą przyodziewasz
Witaj, Oblubienico Dziewicza
Narodzenie inne i obce naszemu widząc,
stańmy się obcy światu,
a umysł nasz skierujmy ku niebu.
Przez to Narodzenie
Najwyższy objawił się na ziemi pokornym człowiekiem,
pragnąc ku górze prowadzić wszystkich,
co doń wołają: Alleluja
Alleluja, alleluja, alleluja.

Źródło: Akatyst do Bogarodzicy (7 wiek) (© Evangelizo.org)

Autor: Św. Matka Teresa z Kalkuty (1910-1997), założycielka Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości

Wesele i radość były siłą Maryi. To właśnie to uczyniło z niej gorliwą służebnicę Boga, swego Syna, bo jak tylko pojawił się w niej to ona „poszła z pośpiechem”. Jedynie radość mogła jej dać sił do ruszenia z pośpiechem przez wzgórza Judei, aby stać się służebnicą swojej krewnej. Podobnie jest i w naszym przypadku: jak ona powinniśmy się śpieszyć pomimo gór trudności, które napotykamy, ofiarując z całego serca nasze usługi ubogim. Jako słudzy Pańscy dajcie ubogim Jezusa.

Radość to modlitwa, radość to siła, radość to miłość – sieć miłości, dzięki której możecie łowić dusze. „Radosnego dawcę miłuje Bóg” (2Kor 9,7). Kto daje z radością, ten daje więcej. Jeśli w waszej pracy napotykacie trudności, ale je przyjmujecie z uśmiechem, w tej lub innych sprawach, to ujrzycie, że wasze dzieła są dobre i Ojciec w nich będzie uwielbiony. Najlepszym sposobem na ukazanie waszej wdzięczności Bogu i ludziom jest przyjmowanie wszystkiego z radością. Radosne serce pochodzi z serca rozpalonego miłością.

Źródło: Jesus, the Word to Be Spoken (© Evangelizo.org)

dzień 5 (20 grudzień)

Wszechmogący wiekuisty Boże, Panie nieba i ziemi, który objawiasz się maluczkim; spraw, prosimy, abyśmy z należną czcią uwielbiając święte tajemnice Dzieciątka Jezus, Twojego Syna, i wiernie wstępując w Jego ślady mogli dojść do królestwa niebieskiego obiecanego maluczkim. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Z jak wielką miłością spoglądają na nas oczy Dzieciątka Jezus. One cieszą się wszystkim, co dobrego widzą w naszym życiu, a rzewnie płaczą nad naszymi grzechami. Oddajmy Dzieciątku nasze oczy, byśmy już nigdy nie obrażali Go wzrokiem, lecz jak najczęściej spoglądali na to, co nasze serce podnosi do Boga.

O Boskie Dziecię, spojrzyj na nas. Niech miłosierne wejrzenie Twoich oczu rozpali w nas miłość ku Tobie. Ofiarujemy Ci, Jezu, nasze oczy. Udziel nam łaski, abyśmy we wszystkim, co stworzyłeś, widzieli Twoje dzieło, dziękowali Ci za to, co nam dałeś i używali tego zgodnie z Twoją wolą, dla dobra naszej duszy. Obyśmy często spoglądali na Ciebie i rozważali Twoją miłość ku nam. Spraw, abyśmy odrzucali to, co prowadzi do złego i opłakiwali swoje grzechy. Daj nam zasłużyć na twoje łaskawe spojrzenie w ostatniej chwili naszego życia i oglądanie Twej Boskiej chwały w niebie. Amen.

O Boże Dziecię, prosimy Cię, spraw, abyśmy coraz doskonalej należeli do Ciebie i służyli Ci coraz lepiej. Chcemy Cię miłować w naszych bliźnich i szerzyć Twoje Królestwo wszędzie, gdziekolwiek się znajdziemy. Amen.

Na to rzekła Maryja: „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!” Łk 1, 38

Cieszcie się tak jak Ja się cieszę, wszystko oddaję w opiekę Marii Dziewicy. św. Jan Paweł II

Bądź wola Twoja, czyli niech mi się stanie według Słowa Twego Panie.

Przecież te słowa wymawiamy codziennie w modlitwie Ojcze nasz, mniej lub bardziej świadomie zgadzając się z Bożym planem, zamysłem i wolą. No właśnie – mniej, lub bardziej świadomie…

Jakoś tak przypomniała mi się moja szalona decyzja sprzed ponad 26 lat, kiedy będąc niespełna 21 letnim dziewczęciem wyszłam za mąż za chorego, przykutego do wózka, niesamodzielnego mężczyznę. Piszę „szalona decyzja”, bo chyba każdy kto mnie znał, stukał się w głowę 😉

Tak sobie myślę, na ile ta decyzja była wówczas świadoma i jak bardzo zmieniła moje życie? Choć wymawiając sakramentalne „tak” byłam w pełni świadoma, to przecież nie miałam pojęcia z jakimi problemami dnia codziennego przyjdzie mi się zmierzyć i jak bardzo fizyczność mojego męża będzie i mnie ograniczać.

Nie jest to żadna skarga, ani użalanie się nad własnym losem 🙂 a raczej ciągłe uświadamianie sobie jak jedno TAK wobec Bożego pomysłu (bo to niewątpliwie musiał być Boży pomysł), popchnęło mnie do działania, jednocześnie przewracając moje dotychczasowe życie do góry nogami 🙃 Oczywiście bez Bożej łaski, błogosławieństwa, wsparcia z Niebios i ludzkiej życzliwości mogłoby być różnie…

Więc najlepiej przestań gdybać i zrób coś konkretnego 🙂 Coś co może zadziwi innych, pozytywnie zaskoczy. Bądź dobrym znakiem dla innych. Nie bój się jak Maryja powiedzieć “tak” i pozwól Bożemu Duchowi działać w sobie i przez siebie. Idź pełnić i wypełniać wolę Ojca, który ma konkretne zadania dla każdego z nas wyjątkowe. Nie bój się kochać i podejmować odważnych decyzji, ale zważ by była to miłość czysta i szlachetna, a nie taka o jakiej krzyczy współczesny świat…

Spieszmy się kochać ludzi i okazywać każdemu należyty szacunek, bo dzisiejszy dzień się już nie powtórzy…

Błogosławionej niedzieli ❤️+

Autor: Św. Amadeusz z Lozanny (1108-1159), cysters, następnie biskup

Powiedz nam, błogosławiony Dawidzie, w jaki sposób zstąpi Słowo. „Zstąpi jak deszcz na runo, jak deszcz rzęsisty, co nawadnia ziemię” (Ps 72,6 LXX) (…). Jak deszcz na runo, jak deszcz rzęsisty, co nawadnia ziemię? (…)

Deszcz spływa na runo bez hałasu, bez potrząsań, bez oddzielenia ani podziału. Wsiąka łagodnie, jest przyjmowany w spokoju, pity z rozkoszą. W ten sposób krople przenikają powoli ziemię i stopniowo, w zadziwiający i subtelny sposób, że zaledwie je widać, jak wchodzą, a potem wychodzą, sprawiając, że wyrastają rośliny. Podobnie rosa, pochodząca z wód ponadniebieskich, zstąpiła do łona Dziewicy bez udziału ludzkiego, bez pożądliwości, szanując jej całość i pozostawiają nietkniętą pieczęć dziewictwa. Wsiąkała łagodnie, przyjęta w spokoju, wcieliła się w niewysłowiony sposób. Kropla po kropli spłynęła na ziemię, niewidoczna przybywając, ale ujawniając się przy narodzeniu (…).

Właśnie powiedzieliśmy, jak zstąpiło Słowo Boże. Co do miejsca, gdzie zstąpiło, jawi się nam, że to do łona Dziewicy: łono pozostało nietknięte i niepokalane, uświęcone boskim namaszczeniem.

Źródło: Homilia maryjna, III, SC 72 (© Evangelizo.org)

Autor: Św. Amadeusz z Lozanny (1108-1159), cysters, następnie biskup

Powiedz nam, błogosławiony Dawidzie, w jaki sposób zstąpi Słowo. „Zstąpi jak deszcz na runo, jak deszcz rzęsisty, co nawadnia ziemię” (Ps 72,6 LXX) (…). Jak deszcz na runo, jak deszcz rzęsisty, co nawadnia ziemię? (…)

Deszcz spływa na runo bez hałasu, bez potrząsań, bez oddzielenia ani podziału. Wsiąka łagodnie, jest przyjmowany w spokoju, pity z rozkoszą. W ten sposób krople przenikają powoli ziemię i stopniowo, w zadziwiający i subtelny sposób, że zaledwie je widać, jak wchodzą, a potem wychodzą, sprawiając, że wyrastają rośliny. Podobnie rosa, pochodząca z wód ponadniebieskich, zstąpiła do łona Dziewicy bez udziału ludzkiego, bez pożądliwości, szanując jej całość i pozostawiają nietkniętą pieczęć dziewictwa. Wsiąkała łagodnie, przyjęta w spokoju, wcieliła się w niewysłowiony sposób. Kropla po kropli spłynęła na ziemię, niewidoczna przybywając, ale ujawniając się przy narodzeniu (…).

Właśnie powiedzieliśmy, jak zstąpiło Słowo Boże. Co do miejsca, gdzie zstąpiło, jawi się nam, że to do łona Dziewicy: łono pozostało nietknięte i niepokalane, uświęcone boskim namaszczeniem.

Źródło: Homilia maryjna, III, SC 72 (© Evangelizo.org)

dzień 4 (19 grudzień)

Wszechmogący wiekuisty Boże, Panie nieba i ziemi, który objawiasz się maluczkim; spraw, prosimy, abyśmy z należną czcią uwielbiając święte tajemnice Dzieciątka Jezus, Twojego Syna, i wiernie wstępując w Jego ślady mogli dojść do królestwa niebieskiego obiecanego maluczkim. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Boskie usta Dzieciątka Jezus zamykają w sobie słowa życia, prawdy i mądrości przedwiecznej, oddają doskonałą chwałę Bogu Ojcu i miłosiernie ogłaszają przebaczenie grzesznikom. One mają kiedyś ogłosić błogosławieństwo wybranym, a wieczne potępienie odrzuconym. Boże Dziecię zwiastuje przez aniołów “pokój ludziom dobrej woli”, a naszym ustom jakże nieraz trudno wymówić słowa przebaczenia, jakże często sieją one niepokój, a może powodują ból.

O Najświętsze Dzieciątko, oczyść nasze usta ogniem Twej miłości. Naucz je mówić tylko na Twoją chwałę i pożytek bliźnich. Nie pozwól, aby kiedykolwiek miały się splamić grzesznymi słowami. Spraw, niech z naszych ust nieustannie wznoszą się ku Tobie uwielbienia i prośby, abyśmy zasłużyli usłyszeć kiedyś z Twoich Boskich ust wezwanie do wiecznego wesela z Tobą. Amen.

O Boże Dziecię, prosimy Cię, spraw, abyśmy coraz doskonalej należeli do Ciebie i służyli Ci coraz lepiej. Chcemy Cię miłować w naszych bliźnich i szerzyć Twoje Królestwo wszędzie, gdziekolwiek się znajdziemy. Amen.

Lecz anioł rzekł do niego: «Nie bój się, Zachariaszu! Twoja prośba została wysłuchana: żona twoja, Elżbieta, urodzi ci syna i nadasz mu imię Jan. Łk 1, 13

Wy jesteście przyszłością świata! Wy jesteście nadzieją Kościoła! Wy jesteście moją nadzieją! św. Jan Paweł II

Może jeszcze się zastanawiasz czy warto wierzyć Bożym obietnicom i wytrwale się modlić 🤔 Dzisiejsze Słowo nie pozostawia wątpliwości – BARDZO WARTO.

Pan Bóg nigdy nie cofnie danego Słowa i nie rozmyśli się, nawet jeśli nie jesteś wierny i zdarzają Ci się upadki, nawet jeśli wątpisz i kwestionujesz, poddając głębokiej analizie każdą część składową zdania 🧐 Pan Bóg nie zmęczy się czekaniem na Ciebie, ale miej świadomość, że Twój czas jest ograniczony…

Niech radość i nadzieja, które dzisiaj wstąpiły w Zachariasza, choć jeszcze lekko przymglone niedowierzaniem, przemienią i Twoje serce przygotowując je na spotkanie z Tym, który nadchodzi – z Emmanuelem, Bogiem z nami, który niezmiernie pragnie spotkać się właśnie z Tobą.

Bądź gotów 🙏😇 konfesjonał to nie miejsce tortur 😉 🛐 tylko brama na ucztę Baranka 🙌 szkoda byłoby nie skorzystać z tego zaproszenia 😍

Dziś 2 rocznica śmierci mojego śp. brata Mariana. Zawsze zdawało Mu się, że ma jeszcze dużo czasu… Westchnij proszę za Jego duszę, o radość życia wiecznego 🙏

Dobrego, błogosławionego dnia, pełnego ufności i nadziei 🌞 wbrew temu co widzą nasze oczy – trwajmy na modlitwie. I spieszmy się okazywać innym serce. Spieszmy się kochać ludzi, DZISIAJ… ❤️+