Autor: Św. Efrem (ok. 306-373), diakon w Syrii, doktor Kościoła

Na pustyni Pan pomnożył chleb, a w Kanie zamienił wodę w wino. W ten sposób przyzwyczaił usta ludzkie do jego chleba i wina, aż do czasu, kiedy dał im swoje ciało i swoją krew. Dał im do skosztowania chleb i wino doczesne, aby rosło w nich pragnienie Boskiego ciała i krwi, dających życie… Przyciągnął nas do siebie przez te rzeczy, przyjemne podniebieniu, aby nas pociągnąć dalej, do tego, co ożywia całkowicie nasze dusze. Ukrył słodycz w winie, które sprawił, aby wskazać gościom, jaki niezrównany skarb jest ukryty w Jego ożywczej krwi.

Jako pierwszy znak dał wino rozweselające dla zaproszonych gości, żeby pokazać, że Jego krew rozraduje wszystkie narody. Faktem jest, że jeśli wino ma udział w radościach ziemskich, to prawdziwie wszelkie uwolnienia związane są z Jego krwią. On dał gościom weselnym znakomite wino, które przekształciło ich umysły po to, aby zrozumieli, że nauka, którą ich napoi, przekształci ich serca.

To wino, które najpierw było wodą i zostało zamienione w stągwiach, to symbol pierwszych przykazań, przywiedzionych do doskonałości. Przemienione wino to Prawo wypełnione. Goście weselni wypili to, co było wcześniej wodą, ale nie jej kosztowali. Tak samo, kiedy słyszmy stare przykazania, to kosztujemy ich nowy, a nie stary smak.

Źródło: Diatesseron XII, § 1-2

Autor: Św. Maksym z Turynu (? – ok. 420), biskup

Zamieniając w wino stągwie wypełnione wodą, Zbawiciel dokonał dwóch rzeczy: dostarczył napoju gościom weselnym i zaznaczył, że poprzez chrzest, ludzie zostaną napełnieni Duchem Świętym. Sam Pan gdzie indziej oznajmił: „Młode wino wlewa się do nowych bukłaków” (Mt 9,17). Nowe bukłaki naprawdę oznaczają czystość chrztu, a wino – łaskę Ducha Świętego.

Katechumeni, bądźcie szczególnie uważni. Wasz umysł, który jeszcze nie zna Trójcy, przypomina zimną wodę. Trzeba ją ogrzać w cieple sakramentu chrztu, jak wino, aby zamienić ubogi i bezwartościowy płyn w cenną i obfitą łaskę. Jak wino, nabywajmy dobrego smaku i łagodnej woni – wtedy będziemy mogli powiedzieć za apostołem Pawłem: „Jesteśmy bowiem miłą Bogu wonnością Chrystusa” (2 Kor 2,15). Przed chrztem katechumen przypomina stojącą wodę, zimną i bezbarwną…, nieużyteczną, niepotrafiącą dodać sił. Przechowywana za długo woda psuje się, gnije, staje się śmierdząca… Pan powiedział: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego” (J 3,5).

Wierny ochrzczony przypomina mocne, czerwone wino. Wszystko stworzenie psuje się z czasem, jedynie wino polepsza się w miarę starzenia. Każdego dnia traci ze swojej cierpkości i nabywa łagodnego bukietu, o bogatym smaku. Podobnie chrześcijanin, w miarę upływu czasu, traci cierpkość swojego grzesznego życia, a nabywa mądrość i życzliwość boskiej Trójcy.

Źródło: CC Kazanie 65, p. 273-274 ; PL 17,624-626 (© Evangelizo.org)

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze. J 14, 15-16

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze Ziemi.
Tej Ziemi! św. Jan Paweł II

Czas powstać z grobu swoich ograniczeń i ułomności! Czas wykrzyczeć, że Jezus jest moim osobistym Panem i Zbawcą! TERAZ, DZISIAJ!

Duchu Święty, Tchnienie Ojca zapraszamy Cię, rozgość się w nas! Rozgość się naszych wnętrzach, w naszych sercach, umysłach i ciałach. Rozgość się w naszych domach, w naszych rodzinach, w naszych miejscach pracy i nauki. Podnoś nas, ożywiaj, odnawiaj, wydobywaj nas z tego co nas trzyma i oddala od Bożej miłości, a czego może nawet nie dostrzegamy, bo już tak zgnuśnieliśmy, bo tak jesteśmy egoistyczni, bo tak żeśmy zatrwożeni o jutro, o nasze plany, które może nie są Bożymi planami, o naszych bliskich, o pracę, relacje, o życie…

Przybądź Duchu Święty! Potrzebujemy Cię! Potrzebujemy Twojego pokoju, opanowania, mądrości, męstwa, pobożności, roztropności. Zdejmuj nasze maski, abyśmy stali przed Tobą tacy, jacy naprawdę jesteśmy i oczyszczaj nasze intencje! Uzdalniaj nas i czyń w nas rzeczy nowe! Czyń przez nas rzeczy nowe! Tak jak zechcesz 🔥

Przybądź Duchu Święty! Ty, który dajesz życie, który jesteś Życiem, tchnij w nas nowe siły, nową jakość życia, nową energię. Zanurz w nas w zdroju Bożego miłosierdzia i łaski, i przemieniaj nas dla Bożej chwały!

Przyjdź Duchu Święty i módl się w nas!

Pięknej niedzieli, pełnej ożywczego tchnienia Bożego Ducha 🔥🌪💨🕊

Autor: Św. Aelred z Rievaulx (1110-1167), mnich cysterski

Według Bożego zamiaru, na początku Duch Święty wypełniał cały wszechświat – „sięga potężnie od krańca do krańca i włada wszystkim z dobrocią.” (Mdr 8,1). Ale, jeśli chodzi o dzieło uświęcenia, to dopiero od dnia Pięćdziesiątnicy, „Duch Pański wypełnia ziemię” (Mdr 1,7). Gdyż to właśnie dziś Duch łagodności został zesłany przez Ojca i Syna, aby uświęcić całe stworzenie według nowego planu, na nowy sposób, jako nowy przejaw mocy i siły.

Wcześniej „Duch jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony” (J 7,39)… Dziś nadszedł niebiański dzień – Duch został dany śmiertelny duszom z całym swym bogactwem. Zatem ta Boska rosa pokryła ziemię różnorodnością darów duchowych. Słusznie obfitość tego bogactwa spłynęła na nas z nieba, bowiem wcześniej, przez hojność naszej ziemi, niebo przyjęło szczególnie słodki owoc… Człowieczeństwo Chrystusa jest błogosławieństwem ziemi, Duch Chrystusa zaś słodyczą nieba. Mamy zatem owoc zbawiennej zamiany – człowieczeństwo Chrystusa wstąpiło z ziemi do nieba, a dziś z nieba zstąpił do nas Duch Chrystusa…

Duch działa wszędzie i wszędzie zabiera głos. Niewątpliwie, przed Wniebowstąpieniem, Duch Pana został dany uczniom, tak jak powiedział im sam Pan: „Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Ale przed Zesłaniem Ducha Świętego nie słyszano głosu Ducha, nie widziano chwały Jego mocy. Uczniowie Chrystusa nie znali Jego Ducha – brakowało im odwagi, kiedy strach zmusił ich do ukrycia za zamkniętymi drzwiami. Jednakże od tego dnia „głos Pański ponad wodami…, rozsiewa ogniste strzały…, a w Jego pałacu wszystko woła: Chwała!” (Ps 29,3-9).

Źródło: Kazanie o siedmiogłosie Ducha Świętego na Zesłanie Ducha Świętego, Kazania niepublikowane

Autor: Św. Bruno z Segni (ok. 1045-1123), biskup

Góra Synaj jest symbolem góry Syjon… Zauważcie jak bardzo te dwie odpowiadają sobie, z jaką harmonią święto Zesłania Ducha Świętego jest obchodzone na każdej z nich… Na Górze Syjon, tak jak i na Górze Synaj, Pan zstąpił w tym samym dniu i w podobny sposób…

Święty Łukasz napisał: „Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden.” (Dz 2,2-3)… Zarówno tu, jak i tam dał się słyszeć wielki szum, pojawił się ogień. Jednakże na Synaju był to gęsty obłok, zaś na Górze Syjon jaśniejący blask światła. W pierwszym przypadku chodziło o „cień rzeczywistości niebieskich” (Hbr 8,5), w drugim o prawdziwą rzeczywistość. Przedtem słychać było odgłos gromu, teraz można było usłyszeć głosy apostołów. Tu, blask błyskawic, tam, cuda pojawiające się z każdej strony…

„Mojżesz wyprowadził lud z obozu naprzeciw Boga i ustawił u stóp góry” (Wj 19,17). Czytamy w Dziejach Apostolskich: „Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie”… Ludzie z całej Jerozolimy zgromadzili się u stóp Góry Syjon, czyli w miejscu gdzie Syjon, znak świętego Kościoła, zaczął się wznosić, tam gdzie są jego fundamenty…„Góra zaś Synaj była cała spowita dymem, gdyż Pan zstąpił na nią w ogniu”, mówi księga Wyjścia (Wj 19,18)…

Czyż mogliby się nie rozpalać ci, którzy przyjęli ogromny ogień Ducha Świętego? Tak jak dym zwiastuje obecność ognia, podobnie przez zapewnienia ich przemów i przez wielość języków, ogień Ducha Świętego objawił swoją obecność w sercach apostołów. Szczęśliwe serca wypełnione tym ogniem! Szczęśliwy człowiek rozpalony tym żarem! „Cała góra bardzo się trzęsła. Głos trąby się przeciągał i stawał się coraz donośniejszy.” (Wj 19, 18-19)… Podobnie głosy apostołów i ich proroctwa stawały się coraz silniejsze. Dały się słyszeć z daleka, tak iż „ich głos się rozchodzi na całą ziemię i aż po krańce świata ich mowy” (Ps 18,5).

Źródło: Komentarz do księgi Wyjścia, rozdz. 15

dzień 9 (4.06.2022)

Duchu Święty, Boże, który w dniu narodzin Kościoła raczyłeś zstąpić widomie na apostołów, aby oświecić ich rozum, zapalić serca, utwierdzić w wierze i życie ich uświęcić, błagamy Cię najgoręcej w czasie tej nowenny, abyś również nam raczył udzielić tych samych darów dla naszego uświęcenia i wzrostu chwały Bożej. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Pismo święte poucza: “Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić (Dz 2,1-4).

Módlmy się: Duchu Święty, który sprawiłeś, że apostołowie mówili różnymi językami, spraw abyśmy w życiu chrześcijańskim potrafili mówić językiem słów, językiem czynów, językiem przykładu i wszystkimi możliwymi językami dla pomnożenia chwały Bożej. Amen.

Ojcze nasz…

Módlmy się: Boże, Ty otworzyłeś nam bramy życia wiecznego wywyższając Chrystusa i zsyłając nam Ducha Świętego, spraw, aby tak wielkie dary umocniły nasze oddanie się Tobie i pomnożyły naszą wiarę. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

+ Litania do Ducha Świętego lub Serca Pana Jezusa

Poślę wam Ducha prawdy, On doprowadzi was do całej prawdy. J 16, 7. 13

Prawdziwa cywilizacja nie polega na sile, ale jest owocem zwycięstw nad samym sobą, nad mocami niesprawiedliwości, egoizmu i nienawiści, które są zdolne zniekształcić prawdziwe oblicze człowieka. św. Jan Paweł II

Cała ziemia wyczekuje w utęsknieniu…

Trzeba nam dzisiaj stanąć w prawdzie. Trzeba nam w oczekiwaniu na Ducha Pocieszyciela, zrobić konkretny rachunek sumienia i naprawdę pokochać sprawiedliwość, i naprawdę zacząć żyć po Bożemu! Życie w bliskości z Bogiem, z naszym Tatą 💖, życie w mocy Bożego Ducha, który JEST i ciągle przychodzi, daje niesamowitą, nieopisaną radość i pokój serca. Doświadczam tego stanu 😍 i niech już tak zostanie!

Przyjdź Duchu Święty i wylewaj na nas strumienie Twojej łaski! Przyjdź i odnawiaj nas, byśmy napełnieni, ożywieni, uzdolnieni i umocnieni Twoją mocą, mogli być rzeczywiście sprawiedliwi i prawi! Byśmy mieli odwagę świadczyć o Bożej potędze i miłości. Przyjdź Duchu Święty, potrzebujemy Cię, by wzrastać, by podobać się naszemu Bogu! Przyjdź Duchu Święty i módl się w nas! Przyjdź i doprowadzaj nas do prawdy o nas samych! Doprowadzaj nas do Prawdy, którą jest Jezus Chrystus!

Zapraszamy na wspólne wieczorne czuwanie w oczekiwaniu na zstąpienie Ducha Świętego. Zaczynamy razem z Maryją w bocheńskim kościółku szkolnym o 20. Myślę, że będzie możliwość “podglądu” na żywo na facebookowym fanpage naszej wspólnoty https://www.facebook.com/strumieniewodyzywej/

Do zobaczenia! 😍💒 

Przyjdź Duchu Święty!!! 🔥

Błogosławionej I soboty 😊 przytulajmy się dzisiaj szczególnie mocno do Maryi 💖+

Autor: Św. Teresa z Avila (1515-1582), karmelitanka, doktor Kościoła

Pan nie prowadzi wszystkich dusz jednakową drogą. Kto sam siebie poczytuje za najniższego, ten może w oczach Pańskich właśnie jest najwyższy. Nawet jeśli wszystkie się modlą w naszym klasztorze, to nie wszystkie koniecznie są kontemplatywne. To jest niemożliwe i nieznajomość tej prawdy mogłaby niejedną niepotrzebnie strapić.

Przez czternaście lat nie byłam zdolna rozmyślać inaczej, jak tylko czytając. Sądzę, że wiele musi być osób tego rodzaju; a są i takie, które zupełnie, nawet z książką, rozmyślać nie potrafią; umieją tylko modlić się ustnie, i tak spędzają czas na modlitwie. Ale jeśli są pokorne, to nie wyjdzie im to na złe; będą na równi z duszami wypełnionymi pociechami. Może być, że ich droga jest nawet pewniejsza, bo nigdy nie wiadomo, czy te pociechy pochodzą od Boga, czy od demona…

Osoby, które nie doznają pociechy na modlitwie, chodzą w pokorze, zawsze w obawie, czy to nie z ich winy i zawsze są pilne w pracy nad sobą. Gdy ujrzą łzy w oczach drugich, zaraz im się wydaje, że jeśli ich oczy pozostaną suche, to ociągają się w służbie Bożej; a może właśnie wtedy o wiele je przewyższają. Łzy bowiem, choć są dobre, nie zawsze są dowodem wewnętrznej doskonałości. Więcej są warte pokora, umartwienie, zaparcie siebie i inne cnoty. Zatem nie bójcie się i powiedzcie sobie, że i wam się uda dojść do doskonałości na równi z najbardziej kontemplatywnymi.

Źródło: Droga doskonałości, 17

Autor: Św. Antoni z Padwy (ok. 1195-1231), franciszkanin, doktor Kościoł

Miłość Jezusa do wiernego ucznia jest ujawniona w słowach: „Piotr obróciwszy się zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi” (J 21,20).

Kto naprawdę idzie za Jezusem, ten pragnie, by wszyscy za nim szli; to dlatego zwraca się do swojego bliźniego przez uczynki, modlitwę i głoszenie słowa. Odwrócenie się Piotra właśnie to oznacza. Taki sam pomysł znajdujemy w Apokalipsie: „A Duch i Oblubienica —Chrystus i Kościół — mówią: «Przyjdź!» A kto słyszy, niech powie: «Przyjdź!»” (Ap 22,17). Chrystus, z wewnętrznego natchnienia i Kościół, przez głoszenie, mówią do człowieka: „Przyjdź”! A kto słyszy te słowa, mówi do swego bliźniego: „Przyjdź”!, to znaczy: „Idź za Chrystusem!” Piotr, odwracając się, widzi idącego za sobą ucznia, którego kochał Jezus. Jezus kocha tych, którzy za Nim idą.

Chociaż jego imię nie zostało wymienione, Jan wyróżnia się wśród reszty, nie dlatego, że Jezus kochał tylko jego, ale ponieważ kochał go bardziej od innych. Kochał innych, ale ten był mu bardziej bliski… To on „w czasie uczty spoczywał na Jego piersi” (J 21,20). To był wielki znak miłości, że tylko on mógł się pochylić nad sercem Jezusa, w którym są ukryte „wszystkie skarby mądrości i wiedzy” (Kol 2,3)…
W ten sposób, podczas Wieczerzy w niebie, zostaniemy nakarmieni na wieczność, spoczniemy z Janem na piersi Jezusa. Serce jest w piersi, miłość w sercu. Spoczniemy w Jego miłości, ponieważ będziemy Go kochać z całego serca i duszy i znajdziemy w Nim wszelkie skarby mądrości i wiedzy… Jemu zatem uwielbienie i chwała na wieki. Amen

Źródło: Kazanie na święto świętego Jana Ewangelisty (© Evangelizo.org)

dzień 8 (3.06.2022)

Duchu Święty, Boże, który w dniu narodzin Kościoła raczyłeś zstąpić widomie na apostołów, aby oświecić ich rozum, zapalić serca, utwierdzić w wierze i życie ich uświęcić, błagamy Cię najgoręcej w czasie tej nowenny, abyś również nam raczył udzielić tych samych darów dla naszego uświęcenia i wzrostu chwały Bożej. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Pismo święte poucza: “Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć. jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują. Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha – Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego” (1 Kor 2,919). 

Módlmy się: Przybądź, Duchu Święty, napełnij serca Twoich wiernych i zapal w nich ogień Twojej miłości, abyśmy miłowali Boga całym sercem i otrzymali wieczne szczęście. Amen.

Ojcze nasz… 

Módlmy się: Boże, Ty otworzyłeś nam bramy życia wiecznego wywyższając Chrystusa i zsyłając nam Ducha Świętego, spraw, aby tak wielkie dary umocniły nasze oddanie się Tobie i pomnożyły naszą wiarę. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

+ Litania do Ducha Świętego lub Serca Pana Jezusa