Łk 11, 15-26

Dzisiejsze Ewangelia mocno mnie porusza. Pan Jezus jest oskarżany o szatańskie działanie…

Przecież to się dzieje dzisiaj! Przecież to rzeczywistość wielu naszych rodzin, naszych bliskich, sąsiadów, znajomych. W tak wielu sercach nie ma miejsca dla Jezusa, bo różnego rodzaju kłamstwa i grzechy zupełnie wypaczyły poczucie jakichkolwiek wartości i moralności. Jakże smuci się Boże Serce patrząc na swoje dzieci, które wypierają się swojego Ojca, swojego Stwórcy, które za nic mają ofiarę Chrystusa, które zasłaniają się magicznym “teraz wszyscy tak robią”, albo mówią, że w sumie to są wierzący, ale nie praktykujący…

Jeśli żyjemy w wewnętrznym nieładzie, w grzechu, to zdecydowanie trudniej nam odróżniać dobro od zła. Dlatego tak ważna jest praca nad sobą, dbanie nie tylko o to co widzialne, ale nieustanna troska o swoje własne wnętrze, swoje życie duchowe. Tylko regularna modlitwa i życie sakramentalne mogą nam zapewnić wzrost duchowy. Jeśli sami się o to nie zatroszczymy, to niestety nikt za nas tej lekcji nie odrobi.

Jezu mój, prowadź mnie i pouczaj, bym w każdym miejscu i czasie wsłuchiwała się w Twoje Słowo. Pomóż mi, proszę, dokonywać właściwych wyborów, abym wzrastała w wierze i była autentycznym świadkiem Twojej miłości.

Maryjo, Matko Boża Różańcowa, ochraniaj mnie płaszczem Twej opieki i prowadź do Jezusa!

Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, ten rozprasza. Łk 11, 23

Dziś człowiek tak często nie wie, co nosi w sobie, w głębi swej duszy, swego serca. Jak często jest niepewny sensu swego życia na tej ziemi. Ogarnia go zwątpienie, które przeradza się w rozpacz. św. Jan Paweł II

Łatwo można się dzisiaj zagubić duchowo, kiedy mamy dostęp do przeróżnych nauczań, konferencji, katechez, i kiedy zdarza się, że mówca zasiewa wątpliwość nawet jednym, niewinnym zdaniem… A tych sprzeczności, złej interpretacji i niezgodności z nauczaniem KK coraz więcej się pojawia…

Uważaj kogo słuchasz! Nie daj się zwieść! Nie rozdrabniaj owoców swojego nawrócenia. Kiedy pojawią się rozterki, pytaj osób, które darzysz zaufaniem, pytaj duchownych, czytaj Boże Słowo, sięgnij po Katechizm Kościoła Katolickiego, wróć do początku, do korzeni.

Słowo Boże buduje i jednoczy 💖 To niezmiernie istotne w tym trudnym czasie, jaki przyszło nam przeżywać, gdy człowiek człowiekowi wściekłym wilkiem się staje… oj, staje się…

Niech Boży pokój, miłość i dobro przemieni każdy nieład, każdą wątpliwość, każde udręczenie, które wdarły się do Twojego serca, siejąc zamęt i spustoszenie w Twoim wnętrzu. Niech Boży Duch z Niepokalaną Panienką strzegą Cię i uzdalniają do podjęcia współpracy z Bożą łaską, dla chwały Imienia Jezus! Amen!

Bożego dnia! ❤️+

Autor: Św. Jan Kasjan (ok. 360–453), założyciel klasztoru w Marsylii

Jakie jest pochodzenie tak wielkiej różnorodności wrogich mocy skierowanych przeciwko człowiekowi, które błogosławiony Apostoł wylicza w następujący sposób: „Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich” (Ef 6,12). […] Skąd wzięli się ci zazdrośni i niegodziwi przeciwnicy? Czy mamy wierzyć, że Pan stworzył te moce właśnie w celu prowadzenia wojny przeciwko ludziom, z taką różnorodnością godności i rangi? […]

Niech Bóg broni, abyśmy kiedykolwiek wyznawali, że stworzył cokolwiek zasadniczo złego, skoro Pismo Święte mówi nam: „Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre” (Rdz 1,31). […] Zanim założył widzialny świat, Bóg stworzył duchowe i niebiańskie moce, aby wiedząc, że zostały stworzone z niczego dla takiej chwały i błogości dzięki czystemu dobrodziejstwu Stwórcy, składały Mu nieustanne dziękczynienie i były nieustannie oddane chwaleniu Go. Nie ma co do tego wątpliwości wśród chrześcijan. […]

Wielu z nich, którzy zajmowali pierwsze miejsce, upadło: „Lecz wy pomrzecie jak ludzie, jak jeden mąż, książęta, poupadacie” (Ps 82,7). […] Zazdrość diabła, która doprowadziła go do oszukania człowieka przez swoje sztuczki, była przyczyną jego upadku: widział, że człowiek, który właśnie został uformowany z gliny ziemi, został powołany do chwały – tej chwały, która była jego, gdy był jednym z książąt, i której został pozbawiony. Jego pierwszą winą była więc pycha i to ona spowodowała jego upadek, i nadanie mu imienia węża.

Źródło: O zwierzchnościach (© Evangelizo.org)

Autor: Św. Teodor Studyta (759-826), mnich z Konstantynopola

Ojcowie moi, bracia, dzieci, wróg w swej wściekłości ciągle nas ściga, ale zawsze jest odsuwany przez boskie moce […]. Kiedy ktoś robi mu miejsce po odrzuceniu Ducha Świętego i przyjmuje do siebie obcego, który uczy go robić i mówić, co mu się podoba, wtedy znajduje ofiarę. Zbadajmy więc właściwości tych dwóch sił w działaniu i zwróćmy uwagę, jeśli można, na to, co następuje […]

Ten, kto ma Ducha Świętego, posiada radość, pokój, cierpliwość, miłość. Wypowiada słowa słodsze niż miód i wosk, bo „z obfitości serca”, jak powiedział nasz Pan, „mówią” (por. Mt 12,34; Ga 5,22), stając się oświeceniem i pociechą dla tych, którzy je przyjmują. […]. Czy chcesz usłyszeć, co jest właściwością przeciwnika? […] Co bowiem serce takie wytwarza prócz gniewu, urazy, obmowy, wyrzutu, niewierności, wrogości, nienawiści i samowoli, nieprzyzwoitości, sporu i nieposłuszeństwa? Dusza ta naprawdę uciekła od oświecenia, uświęcenia i pobożności; opuściły ją wstyd, współczucie i cierpliwość; wyschły w niej jęki, łzy i lamenty (por. Iz 35,10; 51,11 LXX) […]; zapomniała o korzystaniu z tych dobrych rzeczy, o których nie można mówić, których nie można kontemplować ani wyobrażać sobie, tych, które są dla nas zarezerwowane w królestwie niebieskim […]

Niech wszystko, co obrzydliwe, odejdzie od was, a wszystko, co pożądane, przyjdzie i stanie się wasze w Chrystusie Jezusie, Panu naszym, do którego należy chwała i moc z Ojcem i Duchem Świętym, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

Źródło: Katecheza 39 (© Evangelizo.org)