Autor: Św. Gertruda z Helfty (1256–1301), mniszka benedyktyńska
Jaka będzie moja radość, mój Boże, jakie wesele, jakie rozradowanie, kiedy odkryjesz piękno Twojej boskości i moja dusza ujrzy Cię twarzą w twarz! Wtedy, moja duszo, „zobaczysz i będziesz w obfitości, a serce twe zadrży i rozszerzy się, bo do ciebie napłyną bogactwa” przyjemności, wspaniałość chwały „tego morza” ogromnego Trójcy, godnej adoracji na zawsze; kiedy „zasoby narodów przyjdą ku tobie”, wtedy „Król królujących i Pan panujących” (Iz 60,5; 1Tm 6,15), przez moc swego ramienia, zdobędzie dla siebie z ręki wroga; kiedy powódź miłosierdzia i boskiej miłości cię okryje […].
Wtedy dostaniesz kielich widzenia i odurzysz się (Ps 22,5 Wlg) – to kielich odurzający i wzniosły chwały oblicza boskiego. Będziesz pił „potok rozkoszy” (Ps 35,9) Boga, kiedy samo źródło światła napełni cię wiecznie swoją pełnią. Wtedy zatem ujrzysz niebiosa napełnione chwałą Boga, który je zamieszkuje, i tę dziewiczą Gwiazdę, która po Bogu oświeca całe niebo swoim czystym światłem [Maryja], oraz wszystkie, godne podziwu dzieła Bożych palców [święci: Rdz 2,7] i te „gwiazdy jutrzenki”, które stoją zawsze przed obliczem Boga z wielką radością i Mu służą [aniołowie: Jb 38,7; Tb 12,15].
Boże mojego serca, mój udziale na wieki (Ps 73,26), niestety, jak długo jeszcze moja dusza będzie pozbawiona obecności Twojego słodkiego oblicza? Łaski, wezwij mnie szybko do Ciebie, Boże, „źródło życia” (Ps 36,10), abym w Tobie czerpała życie wieczne na zawsze. Niech szybko „zajaśnieje nade mną Twoje oblicze” (Ps 31,17), żebym mogła Cię ujrzeć w radości twarzą w twarz. Szybko, och, szybko, pokaż mi się, bym rozradowała się Tobą, w szczęściu, wiecznie.
Źródło: Ćwiczenia, nr 6 ; SC 127 (© Evangelizo.org)