Kochani moi
Jak co roku 1 lutego dzielę się z Wami moją radością bowiem dzisiaj mija już 8 lat (!) od kiedy zaczęłam swoją pierwszą Nowennę Pompejańską .
Ta miłość trwa praktycznie nieprzerwanie, wzbudzając coraz większą gorliwość w moim sercu, umyśle i duszy . Jest tyle spraw do omodlenia, a Maryja sama podsyła mi intencje i osoby, które potrzebują wsparcia. Nigdy nie przestanę dziękować Najświętszej Panience za wielki cud przemiany i ożywienia mojego serca, i życia, za wrażliwość i ukrywanie mnie w swoim Niepokalanym Sercu, za nieustanne towarzyszenie mi na krętych ścieżkach mojej codzienności i za przyprowadzanie mnie do Pana Jezusa .
Gdyby ktoś chciał zerknąć do mojego świadectwa dotyczącego właśnie Nowenny Pompejańskiej, to można je znaleźć tutaj
https://oczamiserca.blog/…/swiadectwo-dotyczy…/…
DZIĘKUJĘ PRZENAJŚWIĘTSZA MAMO!
Niech będzie chwała i cześć Dobremu Bogu, przez Serce Niepokalanej, za to co czyni we mnie i przeze mnie
Zachęcam z całego serca do modlitwy Różańcowej, choćby nawet jednej dziesiątki. Sami zobaczycie jak Maryja będzie się o Was troszczyć i układać Wasze trudne sprawy.
Pięknie pozdrawiam +
Ps. Różaniec przywieziony z Medjugorie specjalnie dla mnie przez wspaniałych Przyjaciół Od innych Przyjaciół mam też Różańce z Pompejów, Guadalupe, Medjugorie i innych miejsc szczególnego kultu Maryjnego.