P. O Maryjo, Dziewico i Matko Boga, rodzina nasza, którą widzisz u Twych stóp, poświęca się dziś uroczyście Twojemu Niepokalanemu Sercu.

W. Twojemu Niepokalanemu Sercu poświęcamy się bez reszty, a więc: naszą ojczyznę, nasze serca, nasze ciała, nasze dusze, wszystko, czym jesteśmy i co posiadamy. Tobie poświęcamy nasze doczesne i duchowe troski, nasze prace i trudy, nasze radości i cierpienia.

P. Maryjo, uświęć nas i błogosław nam!

W. Prosimy Cię, o najukochańsza Matko, nie odmawiaj nam swojej opieki i napełnij nas swoim duchem. Obdarz nas swoim usposobieniem: duchem miłości Boga i posłuszeństwa, aby nasz dom stawał się coraz bardziej domem pokoju; duchem obyczajności i pobożności, abyśmy głęboką czcią otaczali ciało i duszę; duchem modlitwy i umartwienia, byśmy przez częste przyjmowanie sakramentów świętych, a przede wszystkim przez odmawianie świętego różańca zachowali i pomnażali w sobie łaskę Bożą; duchem bezinteresownej miłości bliźniego, abyśmy coraz bardziej stawali się jednym sercem i jedną duszą; duchem wierności obowiązkom i sumienności, aby każdy z nas przez przezwyciężenie wygodnictwa coraz więcej podobał się Tobie i sprawiał Ci radość.

P. O Niepokalane Serce Maryi!

W. Prosimy Cię, dozwól, aby z Twojego Serca popłynął do nas wszystkich strumień tych łask, które ukształtują naszą rodzinę na wzór Świętej Rodziny z Nazaretu. Pomóż nam tak żyć, jak przyrzekliśmy; tak kochać, by Ciebie rozradować; tak postępować, jak Ty tego pragniesz! Błogosław naszym postanowieniom i obietnicom. Dodaj nam odwagi, abyśmy przez modlitwę i umartwienie przyczynili się do nawrócenia grzeszników, do rozszerzania Twojego i Twojego Boskiego Syna królestwa, do zadośćuczynienia za wszystkie zniewagi, które niewdzięczni ludzie wyrządzają Twojemu matczynemu Sercu.

P. Prosimy Cię, Maryjo, Matko nasza, Pani i Królowo naszej rodziny:

W. Błogosław nam!

P. Broń nas!

W. Osłaniaj nas!

P. Wpisz nasze imiona do Twego Niepokalanego Serca jako zagwarantowanie Twojej szczególnej opieki.

W. Amen.

Błogosławiona jesteś, Panno Maryjo, zachowałaś słowa Boże i rozważałaś je w sercu swoim. Łk 2, 19

Tak jak Księżyc świeci odbitym światłem Słońca, tak też niepokalane piękno Maryi jest całkowicie związane z pięknem Odkupiciela. Matka odsyła nas do Syna; przez Nią dochodzi się do Chrystusa. św. Jan Paweł II

Jakże ja wiele zawdzięczam Maryi! Nigdy nie ustanie mój zachwyt wobec Jej troski, pokory i konsekwencji w przyprowadzaniu powierzonych pod Jej opiekę dzieci, przed Oblicze samego Boga. Mogłabym chyba godzinami opowiadać o tym ile dla mnie uczyniła i co ciągle się dzieje!

Doskonale jednak zdaję sobie sprawę, że żadne słowa nie są w stanie skruszyć żadnego serca, jeśli nie będzie pomocy i światła Ducha Świętego. Boć to przecież On tchnął życie w Niepokalaną Panienkę, która pod swoim sercem nosiła Boga!

Niesamowitych Tajemnic dotykamy… ale niestety jesteśmy zbyt ograniczeni by choć ciut móc je pojmować… pozostaje wiara, zaufanie i rozważanie w swoim serca, tak jak to jest w tej chwili możliwe…

Zagubiamy się i odnajdujemy 🙂 byle tylko częściej dawać się odnaleźć, niż trwać w zagubieniu…

Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wypraszaj nam siłę i odwagę w podążaniu po trudnych i wymagających ścieżkach, wiodących do zbawienia 🙏😇

Pięknej soboty 😍
Basia Kumor ❤️+

Autor: Św. Jan Maria Vianney (1786-1859), kapłan, proboszcz z Ars

Często porównuje się Najświętszą Pannę do matki, ale ona jest jeszcze lepsza niż najlepsza z matek: jest tak dobra, że zawsze nas traktuje z miłością.

Serce tej dobrej matki jest miłością i miłosierdziem; jej pragnieniem jest, byśmy byli szczęśliwi. Wystarczy jedynie zwrócić się w jej stronę, żeby zostać wysłuchanym…

Chociaż jesteśmy grzesznikami, święta Dziewica jest pełna czułości i współczucia dla nas. Czy dziecko, przez które matka wylała najwięcej łez, nie staje się najdroższe jej sercu? Czy matka nie biegnie zawsze w stronę najsłabszego, najbardziej narażonego?

Wszyscy święci posiadali wielkie nabożeństwo do Najświętszej Panny; żadna łaska nie przychodzi z nieba, nie przechodząc przez jej dłonie. Nie wchodzi się do domu, nie rozmawiając z odźwiernym! Otóż Najświętsza Panna jest odźwierną nieba!

Jak długo trwa świat, tak ona jest na wszystkich frontach. Jest jak matka licznych dzieci. Nieustannie zajęta chodzeniem od jednego do drugiego.

Źródło: Wybrane myśli Proboszcza z Ars (ⒸEvangelizo.org )

wg Św. Małgorzaty Marii Alacoque

Ja N. oddaję i poświęcam siebie Najświętszemu Sercu Pana Jezusa Chrystusa; moją osobę i moje życie, moje uczynki, trudy i cierpienia, aby odtąd jedynie czcić, miłować i wielbić to Serce.
Mocno postanawiam należeć całkowicie do Niego i czynić wszystko z miłości ku Niemu, wyrzekając się z całego serca wszystkiego, co by Mu się mogło nie podobać.
Ciebie, o Najświętsze Serce, obieram jako jedyny przedmiot mojej miłości, jako obrońcę mego życia, jako rękojmię mego zbawienia, jako lekarstwo na moją słabość, jako naprawienie wszystkich błędów mojego życia i jako pewne schronienie w godzinę mej śmierci.
O Serce Jezusa pełne dobroci, bądź moim usprawiedliwieniem wobec Boga Ojca i odwróć ode mnie Jego sprawiedliwe zagniewanie.
O Serce pełne miłości, w Tobie pokładam całą moją ufność, ponieważ obawiam się wszystkiego ze strony mojej skłonności do czynienia zła, natomiast spodziewam się wszystkiego od Twojej dobroci.
Wyniszcz we mnie wszystko to, co może się Tobie nie podobać, albo sprzeciwiać. Niech Twoja czysta miłość tak głęboko przeniknie moje serce, abym nigdy nie zapomniał(a) o Tobie, ani był odrzucony(a) od Ciebie, o to błagam Cię przez Twoją dobroć.
Niech imię moje będzie zapisane w Tobie, ponieważ pragnę, aby największym moim szczęściem i radością było żyć i umierać jako Twój wierny sługa. Amen.

Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca. Mt 11, 29ab

Chrystus mówi o sobie, że w Nim skupiło się całe ludzkie cierpienie, które skutecznie zmieniło się w misterium Jego męki, śmierci   i zmartwychwstania. Triumf krzyża nadaje cierpieniu ludzkiemu nowy wymiar: wartość odkupieńczą. św. Jan Paweł II

Czasem tak bardzo się spinamy, tak bardzo chcemy mieć wszystko i wszystkich pod kontrolą, wedle swojego myślenia i patrzenia. A Pan Jezus wyraźnie mówi – Ja będę waszym pokrzepieniem! Ja będę was opatrywał i leczył w najlepszym, najwłaściwszym czasie, jeśli tylko Mi zaufacie, jeśli naprawdę zechcecie czystym sercem przyjąć Moją miłość!


Może dobrze byłoby jednak bardziej zaufać Panu Bogu. Rzucić się w Jego nieustannie wyciągnięte ojcowskie ramiona i pozwolić Jemu zatroszczyć się o WSZYSTKO!

To nie znaczy, że mamy nic nie robić, tylko czekać na Bożą interwencję 😉Mamy bardziej ufać Panu Bogu niż ludziom, czyli nawet samym sobie i z pokorą (a to chyba czasem najtrudniejsze) przyjmować Jego doskonały, choć czasem zupełnie niezrozumiały plan.

Ach te plany… Ucz mnie Panie pokory i elastyczności 😍
Przytulajmy się dzisiaj do Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Serce Jezusa, źródło wszelkiej pociechy, zmiłuj się nad nami!

Pozdrowienie Pana Jezusa

Pozdrawiam Cię, Najświętsze Serce Jezusa, Serce mego Zbawiciela, żywe i niewyczerpane źródło szczęścia i życia wiecznego, nieskończona skarbnico Bóstwa. Ty jesteś moją ucieczką, moim ukojeniem, moim wszystkim. Serce pełne miłości, rozpal moje serce świętym żarem, który trawi Twoje Serce. Wlej wszystkie swe łaski do mego serca, które z Ciebie, jako ze źródła wypływają. Spraw, niech dusza moja będzie zawsze złączona z Twoją, a moja wola zawsze podporządkowana Twojej. Tego jednego tylko pragnę, aby Twoja święta wola była jedynym moim drogowskazem i jedy­nym celem wszystkich moich myśli, wszystkich moich prag­nień, wszystkich moich czynów. Tego wyczekuję ufnie od Ciebie. Amen.

Błogosławionego dnia! 🌞 Basia Kumor ❤️+

Autor: Św. Gertruda z Helfty (1256-1301), mniszka benedyktyńska

Teraz, o moja miłości, mój Królu i mój Boże, teraz, o umiłowany Jezu, weź mnie w opiekę miłosierną Twego boskiego serca. Tu, tutaj, żebym cała żyła dla Ciebie, przywiąż mnie do Twojej miłości. Teraz zatem zanurz mnie w szerokim morzu głębokiego miłosierdzia. Tu, tutaj, powierz mnie wnętrzu Twojej przeobfitej dobroci. Och, teraz wrzuć mnie do nieposkromionego ognia Twojej boskiej miłości. Tu, tutaj, pomóż mi przeniknąć w Ciebie, aż spłonę i zamienię w popiół moją duszę i ducha. A w godzinie śmierci poddaj mnie opatrzności Twojej ojcowskiej miłości.

Tu, tutaj, o mój słodki Zbawicielu, pociesz mnie widokiem Twojej tak słodkiej obecności. Tutaj umocnij mnie smakiem drogocennego okupu, jaki za mnie zapłaciłeś. Tu, tutaj, wezwij mnie do siebie żywym głosem Twojej pięknej miłości. Tutaj, tchnieniem łagodności Ducha, aromatem słodyczy, przyciągnij mnie do Ciebie samego, wciągnij mnie w siebie i pociągnij mnie. Tam, w pocałunku doskonałego zjednoczenia, zanurz mnie w odwieczne radowanie się Tobą i pozwól mi Cię ujrzeć, Cię posiadać, radować się Tobą na zawsze w największym szczęściu, ponieważ moja dusza jest w Tobie zakochana, o Jezu, najdroższy ze wszystkich, którzy są drodzy. Amen

Źródło: Ćwiczenia IV, SC 127 (© Evangelizo.org)

Modlitwa na każdy dzień
Najświętsze Serce Zbawiciela, w moich tak wielu troskach i cierpieniach zwracam się do Ciebie z dziecięcą ufnością i błagam o pomoc i ratunek. Mam nadzieję, że mnie wysłuchasz, gdyż powiedziałeś: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28). Dlatego przychodzę do Ciebie i błagam przez zasługi Twej Męki, za przyczyną Matki Najświętszej i wszystkich Twoich Świętych, udziel mi łaski, o którą Cię proszę…

Dzień 9
Jezu Chryste, po zakończeniu życia na ziemi odszedłeś, aby nam przygotować mieszkanie w niebie. Udziel nam tej łaski, abyśmy pamiętali o tym, że jesteśmy pielgrzymami na tej ziemi i nie przywiązywali się zbytnio do niej i do spraw doczesnych. Niech przez dobre życie zasłużymy na przyjęcie do niebieskiej Ojczyzny, gdzie na wieki będziemy wielbić Twe Najświętsze Serce. Amen.

Serce Jezusa, dopomóż mi, abym często rozważał rzeczy ostateczne.

Modlitwa na zakończenie nowenny
Boskie Serce Jezusa, racz przyjąć pokorny hołd czci, jaki starałem się złożyć Ci w tej nowennie. Niech moje serce, oczyszczone z grzechów i wszelkich błędów w sakramencie pokuty, zostanie przyozdobione cnotami, o które prosiłem. Udziel mi także łaski szczególnej…, o którą Cię przez te dni gorąco błagałem. A jeśli Twoja wola jest inna, daj mi ją zrozumieć i przyjąć bez buntu i szemrania. Ty, o Jezu, jesteś moim Bogiem i Ojcem najlepszym i wiesz, co mi naprawdę potrzeba. Niech się zawsze spełnia Twoja święta wola w niebie i na ziemi. Amen.

Litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, zanim jeszcze Go poprosicie. Mt 6, 7-8

Bóg jest pierwszym źródłem radości i nadziei człowieka. św. Jan Paweł II

Panu Bogu nie potrzebna jest ani moja modlitwa, ani umartwienie, ani żadne inne poświęcenie niczego Jemu nie dołoży. Bo tak naprawdę modlitwa i wyrzeczenie, tylko mnie – moje serce, ducha i duszę przybliżają do Bożych tajemnic.

Żadne, nawet najpiękniejsze i najbardziej wyszukane ludzkie słowa nie są w stanie wyrazić i opisać Boskiego Majestatu. Zatem nie skupiaj się na samym wypowiadaniu słów modlitwy, czy dziękczynienia, ale staraj się patrzeć, modlić i uwielbiać przede wszystkim sercem. Kiedy oddasz Panu Bogu swoje serce, kiedy otworzysz się na Bożą miłość, wypowiadane słowa zejdą na drugi plan, bo to oczy serca będą chwalić, wywyższać i bezgłośnie opowiadać o wszelkich brakach i niedostatkach, oczekiwaniach i marzeniach, pragnieniach i projektach, które dzięki Bożej pomocy i dla Jego chwały chciałbyś realizować.

I to się naprawdę dzieje! Kiedy przestałam się skupiać na słowach, na tym czego nie mam i czego mi brakuje, zaczęłam dostrzegać jak wielkimi darami codziennie Pan Bóg mnie obdarza, a które są o wiele ważniejsze, bo budują moją wiarę, którą z kolei mogę dzielić się z tymi, co jej jeszcze mniej mają.

Nigdy nie uważałam się za kogoś szczególnego i nie jest to żadna fałszywa skromność 😊 nieustannie widzę jednak jak bardzo Panu Bogu zależy na mnie, jak bardzo pragnie abym była szczęśliwa, abym mogła realizować swoje marzenia, abym czuła się potrzebna, kochana, doceniana i piękna 🙂 I pomimo tych różnych ograniczeń, braków, niedostatków i cierpienia, czuję niewysłowiony ogrom Bożej miłości, która uzupełnia wszelkie te niedobory, i która uskrzydla mnie dając siłę, by odważnie kroczyć drogą mojego powołania.

I tak też pewnie jest u Ciebie, tylko dobrze się rozejrzyj 😍

A jednak jestem bardzo gadatliwa 😉 ale jak tu w paru słowach opowiedzieć o Bożej cudowności!

Ojcze nasz, Abba, Tatusiu, niech się dzieje jako zechcesz! Jezu, ufam Tobie! Duchu Święty, ożywiaj, umacniaj i podnoś do pełni życia w Jezusie Chrystusie! Maryjo ochraniaj, przytulaj i przyprowadzaj do Jezusa! Amen!

Cudnego dnia 😇 Basia Kumor ❤️+