A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Łk 18, 7
Potrzebna jest dziś nowa wyobraźnia miłosierdzia, której przejawem będzie nie tyle i nie tylko skuteczność pomocy, ale zdolność bycia bliźnim dla cierpiącego człowieka, solidaryzowania się z nim, tak aby gest pomocy nie był odczuwalny jako poniżająca jałmużna, ale jako świadectwo braterskiej wspólnoty dóbr. św. Jan Paweł II
Nie ustawaj w wołaniu, proszeniu, wstawianiu się za innymi! To, że nie widzisz efektu już teraz, nie znaczy że nie jesteś wysłuchany. Bądź wytrwały!
Pan Bóg nigdy nie zawodzi, nigdy nie odtrąca, nigdy nie porzuca i nie przekreśla – nawet jeśli inni zapomnieli o Tobie, albo wskutek Twojego postępowania nie chcą mieć z Tobą do czynienia – Pan Bóg zawsze znajdzie dla Ciebie czas i dobre słowo. Podeśle Ci ludzi, którzy będą przedłużeniem Jego Miłosiernych rąk, którzy przytulą, wesprą, zatroszczą się o drobiazgi.
Czasem tak niewiele trzeba, by czyjeś życie nabrało nowych kolorów, nowego blasku, Bożego blasku 😇
Spieszmy się kochać ludzi, czas jest nieubłagany… Spieszmy się mówić im swoim życiem o Bożej miłości, by kiedy nadejdzie kres ziemskiej wędrówki, sam Chrystus mógł nas wziąć w obronę i znaleźć w nas wiarę jak ziarnko gorczycy.
Życzę Ci tej wyobraźni miłosierdzia, otwartych oczu i wrażliwości na każdą ludzką niedolę…
Błogosławionego dnia 💓+