Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie» J 2, 5
Bałem się przyjąć ten wybór, ale zrobiłem to w całkowitym zaufaniu do Jego Matki, Panienki Przenajświętszej. Oto stoję przed wami, aby wyznać naszą wspólną wiarę, naszą nadzieję i naszą ufność w Matkę Chrystusa i Matkę Kościoła. św. Jan Paweł II
Jakież to proste! Zróbmy WSZYSTKO cokolowiek powie Jezus!
Ale przecież my przychodzimy do Jezusa z gotowymi pomysłami na rozwiązanie naszych problemów… Przecież my wiemy lepiej co jest nam potrzebne…
A może tak mocniej zaufać Bogu – tak zwyczajnie opowiedzieć naszemu kochanemu Tacie, o tym co nas trapi, co spędza nam sen z powiek, co dusi i ograbia nas z radości, z pokoju serca, z nadziei, ufności, miłości, wiary… On naprawdę wie co dla nas najlepsze, bo kocha bezgranicznie każdego z nas.
Zaprośmy dzisiaj Maryję z Jezusem do swojego życia. Może być trudno, bo przecież nie cały czas będziemy trwać w radości weselnej, ale spotkamy się też z cierpieniem i krzyżem dnia codziennego. Pewne jest, że dzięki tej „znajomości” spotkamy się w Domu Ojca twarzą w twarz, z Matką i Synem, a tam już będzie nieustanne wesele i uwielbienie naszego Stwórcy.
Uczmy się zatem od Maryi pokory i trwania przy Chrystusie, bez względu na okoliczności i braki w naszej doczesności, a trwanie to zostanie hojnie i obficie wynagrodzone.
Błogosławionej niedzieli 💖+