Szczęśliwy człowiek,
który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.
Ps 1, 1-2

Cóż to jest szczęście? Szczęście ma tak wiele twarzy, że ciężko je opisać w kilku słowach. Jednak trzeba nam myśleć o szczęściu wiecznym, bo tylko radość życia wiecznego można będzie nazywać prawdziwy szczęściem

Z jakim sercem stanę przed Panem? Czy będę godna dostąpić tego prawdziwego szczęścia?

Rozmyślam dniem i nocą… a póki co jestem szczęśliwa 🙂 Choć zapewne wielu nieznajomych patrząc na mnie, na nasze małżeństwo, może być mocno zaskoczonych takim wyznaniem. Ale już Ci co mnie znają to chyba zaskoczeni nie są 😉

Każdego dnia dziękuję Panu Bogu za ŻYCIE, ten najcenniejszy dar jakim Stwórca mnie obdarował. Za życie mojego chorego męża. Za życie i odwagę moich rodziców, wszak było nas siedmioro, a warunki można by rzec spartańskie… Za heroizm i pogodę ducha mojej teściowej, która z trójką chorych synów nigdy nie powiedziała, że jest nieszczęśliwa.

Uwielbiam Cię mój Boże za każde ŻYCIE!

I pewnie życia mi nie starczy by się nim nacieszyć 🙂 patrzę więc w Górę i rozmyślam jakież ŻYCIE i szczęście przygotowałaś dla tych, którzy zechcą skorzystać z Twojego zaproszenia, dla tych, którzy będąc wierni Tobie postępują jak dzieci światłości.

Dobrego wieczoru 👼❤️+

Brak opisu.

Bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni. Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg wam przebaczył w Chrystusie. Ef 4,32

Dzisiaj potrzeba światu i Polsce ludzi mocnych sercem, którzy w pokorze służą i miłują, błogosławią, a nie złorzeczą, i błogosławieństwem ziemię zdobywają. św. Jan Paweł II

Bez przebaczenia nie ma uzdrowienia… bez przebaczenia, trwając w toksycznym obciążeniu, zmierzasz do wyniszczenia tego co w Tobie najpiękniejsze i niewinne, zmierzasz do destrukcji i samozagłady…

STOP! Weźże się ogarnij! Już dosyć wojenek i batalii na słowa! Spróbuj spojrzeć na swojego “przeciwnika” Bożymi oczami 😍 Może On też miał kiepski dzień, może też jest przemęczony i niewyspany, może trapi go troska o swoich bliskich i nie potrafi sobie poradzić z cierpieniem, chorobą i odchodzeniem swoich ukochanych… Nie wszystko widać od razu, bo tak wiele rzeczy ukrywamy przed światem, udając twardzieli, a zwykle pod tym pancerzem jest wrażliwy, choć zagubiony – cudowny, wartościowy człowiek.

Popatrz dzisiaj inaczej na tego, który nie jest Ci przychylny. Jeśli możesz to powiedz jakieś miłe słowo, cokolwiek, uśmiechnij się, pobłogosław choćby w ciszy swojego serca. Uwierz mi, to jest do zrobienia 😇😊

Błogosławię Tobie † 👼 ❤️+

Autor: Katechizm Kościoła Katolickiego

Bóg stworzył człowieka jako istotę rozumną, dając mu godność osoby obdarzonej możliwością decydowania i panowaniem nad swoimi czynami. “Bóg bowiem zechciał człowieka pozostawić w ręku rady jego, żeby Stworzyciela swego szukał z własnej ochoty i Jego się trzymając, dobrowolnie dochodził do pełnej i błogosławionej doskonałości”…

Przez swój chwalebny Krzyż Chrystus wysłużył zbawienie wszystkim ludziom. Wybawił ich z grzechu, który trzymał ich w niewoli; “Ku wolności wyswobodził nas Chrystus” (Ga 5, 1). W Nim uczestniczymy w prawdzie, która czyni nas wolnymi. Został nam dany Duch Święty – jak naucza Apostoł – “gdzie jest Duch… tam wolność” (2 Kor 3,17). Już teraz chlubimy się “wolnością… dzieci Bożych” (Rz 8, 21).

Łaska Chrystusa w żadnym wypadku nie narusza naszej wolności, gdy odpowiada ona zmysłowi prawdy i dobra, jaki Bóg złożył w sercu człowieka. Przeciwnie, doświadczenie chrześcijańskie, zwłaszcza doświadczenie modlitwy, świadczy o tym, że im bardziej jesteśmy ulegli wobec poruszeń łaski, tym bardziej wzrasta nasza wewnętrzna wolność i nasza pewność zarówno wobec trudności, jak i wobec nacisków i przymusu ze strony świata zewnętrznego. Przez działanie łaski Duch Święty wychowuje nas do wolności duchowej, by uczynić nas wolnymi współpracownikami swego dzieła w Kościele i w świecie.

Źródło: § 1730; 1739-1742

Autor: Św. Cyryl Jerozolimski (ok. 315 – 386), biskup Jerozolimy, doktor Kościoła

Św. Paweł powiedział: „Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Ga 6,14). To była rzecz zaskakująca, że niewidomy od urodzenia odzyskał wzrok w Siloe, ale co z tego wynikło dla wszystkich niewidomych świata? Zmartwychwstanie Łazarza, martwego od czterech dni było czymś wielkim, co przekraczało naturę; ale ta łaska przyniosła korzyść tylko jemu, nie dała nic tym, którzy w świecie byli martwi ze względu na ich grzechy. Było widokiem zadziwiającym rozmnożenie pokarmu dla pięciu tysięcy mężczyzn z pięciu chlebów; ale nie ma znaczenia dla tych, którzy w całym świecie cierpią z głodu niewiedzy. Jak było zaskakujące uwolnienie kobiety w sidłach Szatana od osiemnastu lat, ale czym to jest w porównaniu z nami wszystkimi, związanymi kajdanami naszych grzechów?

Jednakże zwycięstwo krzyża poprowadziło w stronę światła wszystkich, których zaślepiła ignorancja, uwolniło uwięzionych przez grzech i odkupiło całą ludzkość. Nie bądź zaskoczony, że cały świat został odkupiony. Ten, który umarł za niego, nie był jedynie człowiekiem, ale Synem Jednorodzonym Boga. Wina Adama przyniosła śmierć całemu światu; jeżeli upadek jednego sprowadził na wszystkich śmierć, to o ileż sprawiedliwość Jednego sprawi, że zakróluje życie? (Rz 5,17). Jeśli kiedyś, przez drzewo, z którego zjedli owoc, nasi pierwsi rodzice zostali wygnani z raju, to czy nie teraz, przez drzewo krzyża Jezusa, wierzący nie wejdą łatwiej do Raju? Jeśli pierwszy człowiek, ulepiony z gliny, przyniósł śmierć wszystkim, to czy Ten, który go z gliny ulepił, nie przyniesie im życia wiecznego, skoro On sam jest życiem? (J 14,6)

Źródło: Katechezy chrzcielne, nr 13 (© Evangelizo.org)