O co proszę? O powrót do pierwotnej miłości w wyborze Jezusa.

Zwrócę uwagę na kontekst wydarzenia powołania uczniów. Pierwsze słowa, jakimi Jezus zwraca się do ludzi od początku swej misji w Galilei brzmią: „Nawracajcie się” (w. 17). Doświadczenie powołania jest ściśle związane z doświadczeniem nawrócenia. Aby słuchać i przyjąć Jezusa, potrzeba nawrócenia serca: odwrócić własne pragnienia i zwrócić je ku Jego pragnieniom.

Serce, w którym dominują moje pragnienia, nie będzie zdolne przyjąć Jezusa. Co mogę powiedzieć w tej chwili o pragnieniach mojego serca? Jakie pragnienia dominują? Z których muszę zrezygnować, aby naprawdę przyjąć Jezusa?

Będę patrzył na Jezusa, który idzie brzegiem Jeziora Galilejskiego. Zbliża się do rybaków i mówi: „Pójdźcie za Mną” (w. 19). Zwrócę uwagę na reakcję Piotra, Andrzeja, Jakuba i Jana. Wyobrażę sobie ich zmieszanie, zaskoczenie, zdziwienie… Byli właśnie przy zajęciach, które bardzo kochali.

Przywołam w pamięci moment, w którym wyraźnie doświadczyłem, że Jezus zaprasza mnie do pójścia za Nim. Jakie były moje pierwsze reakcje serca i zachowania?

Będę uważnie śledził moment ich decyzji: jak zostawiają swe umiłowane sieci, łodzie i ukochanego ojca. Zwrócę uwagę na relację Ewangelisty, który dwukrotnie używa słów: „natychmiast zostawili… i poszli za Nim”.

Postaram się jeszcze raz przeżyć moment wyboru mojego życiowego powołania? Kiedy i gdzie to było? Co wtedy robiłem? Jakie przeżycia towarzyszyły mi w chwili odkrywania mego powołania? Czy mogę powiedzieć dzisiaj, że dla wartości powołania (rodzina, kapłaństwo, życie zakonne) nadal potrafię zostawiać natychmiast wszystko inne?

Zaproszę do mojej modlitwy św. Andrzeja i razem z nim będę prosił Jezusa o zdecydowanie i stanowczość w wybieraniu Jego samego i podążaniu za Nim.

ks. Krzysztof Wons SDS/Salwator

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *