Ktokolwiek nie uznaje Syna, nie ma też i Ojca, kto zaś uznaje Syna, ten ma i Ojca. 1J 2,23

Nie bójcie się tajemnicy Boga. Nie bójcie się Jego miłości. św. Jan Paweł II

W dzisiejszym poplątanym, konsumpcyjnym świecie łatwo można się pogubić i stracić z oczu to co najcenniejsze…Dlatego bardzo ważne aby czytać Pismo Święte, aby znać Słowo Objawione, aby czerpać siłę i mądrość ze Słów Chrystusa, który jasno i wyraźnie wskazuje i poucza jak postępować, by dojść do chwały Nieba. A jeśli zdarzy się, że jednak nie wszystko rozumiemy, to warto pytać osób kompetentnych – przede wszystkim kapłanów, którzy długie lata formacji zgłębiają Słowo, ale też ludzi, do których mamy zaufanie, a którzy żyją w bliskiej relacji z Panem Bogiem. Oczywiście są pytanie, na które może nigdy nie znajdziemy satysfakcjonującej odpowiedzi, nie mniej jednak warto pytać i poszukiwać, nie zniechęcając się , bo “nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi”, a “kto pyta, nie błądzi” 😊😇

Stańmy dzisiaj przed tajemnicą Trójjedynego Boga i pozwólmy Jego Duchowi przemieniać, uzdalniać i prowadzić nas wedle Bożego zamysłu i planu. Bóg w Trójcy Jedyny nigdy nas nie zawiedzie!
To cudne przesłanie na początku roku, niech będzie naszą siłą i oparciem w trudnych momentach – BÓG NAS NIE ZAWIEDZIE!
Basia Kumor ❤️+

Obraz może zawierać: w budynku

Autor: Bł. Gweryk z Igny (ok. 1080-1157), opat cysterski

„Przygotujecie drogę Panu”. Bracia, nawet jeśli daleko zaszliście na tej drodze…, to nie ma kresu dla dobroci, do której dążycie. Dlatego mądry podróżnik… powie sobie każdego dnia: „Teraz rozpoczynam”… Liczni są ci, którzy „błądzą na odludziu”…; żaden z nich nie może powiedzieć: „Teraz rozpoczynam”.

„Bojaźń Pańska początkiem mądrości”: jeśli ona jest początkiem mądrości, jest także nieuchronnie punktem wyjścia dobrej drogi… To ona skłania do spowiedzi…; ona doprowadza pyszałka do skruchy i pozwala mu usłyszeć głos tego, który woła na pustyni, każe przygotować drogę i pokazuje, gdzie trzeba zacząć: „Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie”…

Jeśli jesteś już w drodze, nie zgub jej, ponieważ obraziłbyś Pana, który cię prowadził, i chodziłbyś „zbuntowany drogą swego serca”… Jeśli twoja droga zdaje ci się być wąska, spójrz na kres, do którego cię prowadzi. Jeśli wtedy ujrzysz granice wszelkiej doskonałości, od razu powiesz: „Twoje przykazanie sięga bardzo daleko”. Jeśli twoje spojrzenie nie sięga tak daleko, uwierz przynajmniej temu, co powiedział Izajasz…: „Odkupieni przez Pana powrócą, przybędą na Syjon z radosnym śpiewem, ze szczęściem wiecznym na twarzach: osiągną radość i szczęście, ustąpi smutek i wzdychanie”. Ten, kto myśli o takim kresie nie tylko uważa, że droga jest szeroka, ale jeszcze nabierze skrzydeł. Już nie idzie, ale frunie do celu… Niech przez to prowadzi was i towarzyszy wam Ten, który jest drogą biegnących i nagrodą docierających do celu — Jezus Chrystus.

(Odniesienia biblijne: Ps 76,11 Wlg; 106,4; Pr 1,72; Ps 110,10; Mt 3,2; 4,17; Iz 57,17; Mt 7,14; Ps 118,96; Iz 35,10; Mt 7,14; J 14,6)

Źródło: 5 Kazanie na Adwent, SC 166 (© Evangelizo.org)