Autor: Św. Teodor Studyta (759-826), mnich z Konstantynopola

Moje umiłowane dzieci i bracia. Bóg, który w swojej mądrości rządzi wszystkim, który w znakomity i roztropny sposób doprowadza do pomyślnego zakończenia pory roku i lata, pozwolił nam także poznać to: już nadeszły dni zbawcze i pożyteczne dla dusz. […] I dzięki składamy Temu, który nam objawił te dni i uznał za godnych ich poznania. To dlatego w każdym czasie powinniśmy prowadzić życie święte i czyste, zachowywać wszystkie przykazania Boże, szczególnie w tym momencie. […]

Skoro to czas oczyszczenia, oczyśćmy się! Skoro to czas powstrzymania, powstrzymujmy się, i to nie tylko od jedzenia – to nie wystarczy – ale powstrzymajmy się […] od zazdroszczenia bratu jego dobrego imienia, od wpadania w gniew, od złoszczenia się na bliźniego, od niepowstrzymywania języka i pozwalania mu na swobodny bieg. Niech nasz język sam sobie narzuci dyscyplinę, żeby nie mówić za dużo, niewczas i tylko o rzeczach słusznych. Niech nasze oczy strzegą się od nieskromnych spojrzeń, a uszy pozostaną zamknięte, otwierając się jedynie na to, co jest miłe Bogu.

Tak, moje umiłowanie dzieci, tak, wzywam was, abyście stali się instrumentem, przyjemną harfą Ducha Świętego. […] Utrzymujcie pokój między sobą. Najczcigodniejszy okres postu jest męczący dla ciała, to prawda, ale nie traćcie z jego powodu odwagi! […] Jeszcze trochę cierpliwości i przyzwyczaicie się, nie czując ciężaru!

Źródło: Katecheza 46 (© Evangelizo.org)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *