Autor: Kazanie przypisane świętemu Maksymowi z Turynu (?-ok. 420), biskupowi
Pan powiedział do swoich apostołów: „Wy jesteście światłością świata”… Jak trafne są porównania, których używa Pan, aby opisać naszych ojców w wierze! Nazywa ich „solą”, ponieważ pouczają nas o mądrości Boga, oraz „światłem”, ponieważ przepędzają z naszych serc zaślepienie i ciemności naszego niedowiarstwa. Słusznie zatem apostołowie otrzymują miano światła: w mrokach świata zwiastują jasność nieba i blask wieczności. Czy Piotr nie stał się światłem dla świata i wiernych, kiedy powiedział Panu: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”? (Mt 16,16) Jaką większą światłość mógł otrzymać rodzaj ludzki, jeśli nie dowiedzieć się przez Piotra, że Syn żywego Boga jest stworzycielem jego światła?
Także święty Paweł nie jest mniejszym światłem dla świata: podczas gdy ziemia była zaślepiona ciemnościami złości, on wstąpił aż do nieba (2Kor 12,2), a po swoim powrocie objawił tajemnice wiecznego blasku. To dlatego nie mógł się schować, jak miasto założone na górze, ani ukryć się pod korcem, ponieważ Chrystus, poprzez światło swojego majestatu, zapalił go jak wyborną lampę, napełnioną oliwą Ducha Świętego. Dlatego też, umiłowani, rezygnując z iluzji tego świata, troszczmy się o poszukiwanie smaku mądrości Boga, kosztujmy soli apostołów.
Źródło: (wydawnictwo Kephas) (©Evangelizo.org)