Kochani moi, w naszej parafii mamy odwiedziny niecodziennego Gościa 👼

Przybyła dzisiaj do nas figura św. Michała Archanioła z Gargano 💖 i pozostanie do niedzieli. Oj się będzie działo 😍💪

Zaniosłam Was w sercu i jeszcze poniosę jutro i w niedzielę 😊

Jeśli macie jakieś szczególne intencje, to proszę pisać. Jutro o 18 Msza św. z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie z nałogów za przyczyną św. Michała Archanioła z modlitwą wstawienniczą przed Najświętszym Sakramentem.

Można się łączyć on-line https://mikolajbochnia.pl/pl/4885/0/kamery-na-zywo-.html

Jezus, nauczając w świątyni, zapytał: «Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest synem Dawida? Wszak sam Dawid mówi mocą Ducha Świętego: „Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje”.  Mk 12, 35-36

Czego szukacie?… Pozwólcie, że jeszcze raz zapytam: czego szukacie? Albo lepiej – kogo szukacie?… Odpowiedź może być tylko jedna: szukacie Jezusa Chrystusa! Jezusa Chrystusa, który jednak wychodzi pierwszy na poszukiwanie was… Nie sądźcie nigdy, że w Jego oczach jesteście nieznajomymi, niczym puste liczby tworzące anonimowy tłum. Chrystus ceni każdego z was, każdego osobiście zna i gorąco kocha. św. Jan Paweł II

Czy my prawdziwie słuchamy słów Chrystusa? Czy prawdziwie żyjemy Słowem Bożym, które daje odpowiedzi na wszelki wątpliwości, które podnosi, ożywia, prowadzi i umacnia?

Jak żywo mam przed oczami sytuację, kiedy poproszona o modlitwę wstawienniczą, szukałam w Słowie światła i natchnienia w czym jest problem i jak można pomóc proszącemu. Słowo wskazywało jednoznacznie na grzech, brak pojednania i przebaczenia, które skutecznie blokowały dostęp Bożej łaski. I tak rzeczywiście było – kilka lat bez sakramentu pokuty i pojednania, kilka lat w ciemności i obwinianiu Pana Boga za własną chorobę i zło całego świata…

Gdybyśmy tylko chcieli słuchać! Gdybyśmy słuchając prosili o łaskę pojmowania, rozumienia tego co słyszymy, co Pan Bóg chce przez Słowo czynić w naszym sercu, w naszym życiu, w naszych rodzinach, miejscach pracy, w naszych relacjach. Jak chce doskonalić nas w miłości i dawać nam niewyobrażalną obfitość darów Ducha Świętego. Gdybyśmy tylko chcieli sięgać po Słowo i naprawdę zaczęli Nim żyć…

Duchu Święty, oświecaj nasze serca i umysły, otwieraj nasze uszy i oczy serca, byśmy rzeczywiście żyli Słowem Boga, byśmy Nim oddychali, byśmy byli Nim przesiąknięci do szpiku kości, by Ono naprawdę mogło nas przemieniać, kształtować i doskonalić.

Dzisiaj I piątek – może to dobry czas, by zasłuchać się w Słowie Chrystusa, by przytulić się do Jego Najświętszego Serca, by zanurzyć się w zdroju Miłosiernej Bożej Miłości.

Serce Jezusa, dobroci i miłości pełne, zmiłuj się nad nami!

Serce Jezusa, hojne dla wszystkich, którzy Cię wzywają, zmiłuj się nad nami!

❤️+

Autor: Św. Gertruda z Helfty (1256-1301), mniszka benedyktyńska

Któż jest do Ciebie podobny, mój Panie, Jezu Chryste, moja słodka miłości, tak wzniosła i ogromna, który w dół spogląda? Któż jest pośród bogów równy Tobie, Panie, który wybrałeś to, co niemocne? Któż jest jak Ty, który ukształtowałeś niebo i ziemię… i pragniesz znaleźć radość przy synach ludzkich? Jaka jest Twoja wielkość, o Królu królujących i Panie panujących? Ty rozkazujesz ciałom niebieskim i zbliżasz Twoje serce do człowieka? Kim jesteś, Ty, który trzymasz w prawej dłoni bogactwo i pomyślność?… O miłości, aż dokąd skłaniasz Twój majestat? Miłości, dokąd prowadzisz źródło mądrości? Bez wątpienia aż do przepaści nędzy […] „Chodźcie, chodźcie, chodźcie”: idę, idę, idę do Ciebie, kochający Jezu – Ciebie kochałam, szukałam i pragnęłam. Ze względu na Twoją łagodność, współczucie i miłość, kochając Cię z całego serca, duszy i wszystkich sił, odpowiadam na Twoje wezwanie.

(Cytaty biblijne: Ps 113,6; Wj 15,11; 1Kor 1,27; Prz 8,31; 1Tm 6,15; Hb 7,17; Prz 3,16; 18,4; Łk 10,27)

Źródło: Ćwiczenia, nr 3; SC 129 (© Evangelizo.org)

Autor: Św. Ambroży (ok. 340-397), biskup Mediolanu, doktor Kościoła

Bądź uważny na tajemnicę Chrystusa! Narodził się z łona Dziewicy, zarazem Sługa i Pan – Sługa, aby służyć i Pan, aby rozkazywać i zakorzenić w sercach ludzkich Królestwo Boże. Ma On podwójne pochodzenie, ale jest jednym bytem. Nie jest kimś innym, kiedy przychodzi od Ojca i innym, kiedy rodzi się z Maryi. To On, ten sam, z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami, przyjął ciało z Maryi Dziewicy w pewnej chwili czasu. Oto dlaczego jest nazywany Sługą i Panem: ze względu na nas – Sługą; ale ze względu na jedność z naturą Boską – Bogiem z Boga, Początkiem z Początku, Synem równym we wszystkim Ojcu. To oczywiste, Ojciec nie zrodził Syna innego od Niego samego, ale o Nim powiedział: „w którym mam upodobanie”(Mt 3,17)…

Sługa zawsze zachowuje tytuły swojej godności. Bóg jest wielki i wielki jest Sługa: przychodząc w swoim ciele, nie traci On tej „wielkość niezgłębionej” (Ps 145,3)… „On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi”(Flp 2,6-7)… Jest zatem równy Bogu, jako Syn Boży; przez wcielenie przyjął postać Sługi; „za wszystkich zaznał śmierci” (Hb 2,9), On, którego „wielkość jest niezgłębiona”…

Jak jest dobra, ta postać Sługi, która nas wyzwala! O tak, jak jest dobra! Sprawiła, że Jego imię jest „ponad wszelkie imię”! Jak dobra jest ta pokora! Sprawia, że „na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem – ku chwale Boga Ojca” (Flp 2,10-11).

Źródło: Kazanie do psalmu 35, 4-5 (© Evangelizo.org)