Autor: Św. Piotr Chryzolog (ok. 406-450), biskup Rawenny, doktor Kościoła

„Maryja, Jego matka, była zaręczona”. Wystarczyłoby powiedzieć: Maryja była zaręczona. Co oznacza zaręczona matka? Jeśli jest matką, to nie jest zaręczona; jeśli jest zaręczona, to jeszcze nie jest matką. „Maryja, Jego matka, była zaręczona”: narzeczona przez dziewictwo, matka przez płodność. Była to matka, która nie znała męża, a jednak doświadczyła macierzyństwa. Jakże nie byłaby matką, zanim nie poczęła, ona, która po narodzinach, jest dziewicą i matką? Kiedy nie była matką ta, która poczęła założyciela czasów, który dał początek rzeczom?…

Dlaczego tajemnica niewinności niebieskiej jest przeznaczona zaręczonej, a nie dziewicy bez tego zobowiązania? Dlaczego zazdrość narzeczonego ma stanowić zagrożenie dla narzeczonej? Dlaczego tyle cnoty wydaje się grzechem, a zbawienie wieczne niebezpieczeństwem?… Jakiej tajemnicy tu dotykamy, bracia? Ani ślad pióra, ani słowo, ani sylaba, ani słowo, ani imię, ani postać w Ewangelii nie są pozbawione boskiego sensu. Narzeczona jest wybrana, żeby już był wskazany Kościół, oblubienica Chrystusa, według słowa proroka Ozeasza: „I zaręczę cię z sobą na wieki; zaręczę cię z sobą na zasadzie sprawiedliwości i prawa, miłości i zmiłowania. Zaręczę cię sobie przez wierność” (2,21-22). To dlatego Jan mówi: „Ten, kto ma oblubienicę, jest Oblubieńcem” (J 3,29). A święty Paweł: „Zaręczyłem was przecież z jednym mężem, jako czystą dziewicę przedstawiłem was Chrystusowi” (2 Kor 11,2). O prawdziwa oblubienico, Kościele, który przez dziewicze narodziny (przez chrzest), spładzasz nowe dzieciństwo Chrystusa!

Źródło: Kazanie 146 (© Evangelizo.org)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *