Autor: Św. Leon Wielki (? – ok. 461), papież i doktor Kościoła

Wcielenie Słowa Bożego dotyczy zarówno przeszłości, jak i przyszłości; żaden wiek, choćby najbardziej odległy, nie był pozbawiony sakramentu zbawienia ludzi. Apostołowie głosili to, co prorocy zapowiedzieli i nie można powiedzieć, że to, w co zawsze wierzono, wypełniło się późno. Odwlekając dzieło zbawienia Bóg, w swojej mądrości i dobroci, uczynił nas zdolniejszymi do odpowiedzi na Jego wezwanie…, dzięki tym dawnym i częstym zapowiedziom.

Nie jest zatem prawdą, że Bóg zatroszczył się o ludzkie sprawy, zmieniając zamiar, poruszony opóźnionym miłosierdziem: od stworzenia świata zarządził dla wszystkich jednakową drogę zbawienia. Ponieważ łaska Boża, dzięki której wszyscy święci zawsze byli usprawiedliwieni, wzrosła, a nie zaczęła się w chwili narodzin Chrystusa. Ta tajemnica wielkiej miłości, która teraz napełniła cały świat, już wcześniej była równie potężna w swoich zapowiedziach; ci, którzy temu uwierzyli, kiedy był On obiecany, nie otrzymali mniej korzyści niż ci, którzy Go otrzymali, kiedy został dany.

Umiłowani, to z tą oczywistą dobrocią bogactwo łaski Bożej zostało na nas wylane. Wezwani do wieczności, nie tylko jesteśmy umocnieni przykładami z przeszłości, ale jeszcze ujrzeliśmy samą prawdę w postaci widzialnej i cielesnej. Powinniśmy zatem świętować dzień narodzin Pana z żarliwą radością, która nie jest z tego świata… Dzięki światłu Ducha Świętego umiejcie rozpoznać Tego, który nas w sobie przyjął i którego przyjęliśmy w nas: bo jak Pan Jezus stał się naszym ciałem w narodzinach, tak samo my staliśmy się Jego ciałem, odradzając się na nowo… Bóg nam zaproponował przykład swej życzliwości i pokory…: bądźmy zatem podobni do Pana w Jego pokorze, jeśli pragniemy upodobnić się do Niego w Jego chwale. On sam nam pomoże i poprowadzi nas do wypełnienia tego, co obiecał.

Źródło: Trzecie kazanie na Boże Narodzenie SC 22 bis (© Evangelizo.org)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *