”Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników”. Mk 2, 17 b

„Nie jestem orłem, mam jednak orle oczy i serce (por. Pwt 32, 11), bo pomimo mej bezmiernej maleńkości mam śmiałość wpatrywać się w Boskie Słońce, Słońce Miłości”. św. Tereska z Lisieux

Ps. Nie rozpoznając swojej grzeszności można przeoczyć łaskę powołania. ks. Rafał Jarosiewicz

Ps. Jakże czasem trudno nazwać swój problem, postawić właściwą diagnozę i zacząć leczyć to co boli może od lat. Jezus jednym słowem, jednym dotknięciem może WSZYSTKO przemienić. To może stać się dziś, a może powolutku rozmiękcza Twoje serce i pokazuje jak bardzo Cię kocha. Pozwól się kochać Miłości Przedwiecznej!

Autor: Św. Alfons-Maria Liguori (1696-1787), biskup i doktor Kościoła

Mój umiłowany Odkupicielu, oto moje serce, daję Ci je całe, nie jest już moje, należy do Ciebie. Przychodząc na świat, ofiarowałeś Przedwiecznemu Ojcu, ofiarowałeś i dałeś całą Twoją wolę. Jak dowiadujemy się z ust Dawida: „W zwoju księgi o mnie napisano: Jest moją radością, mój Boże, czynić Twoją wolę” (Ps 40,8-9). Podobne, mój umiłowany Zbawicielu, ofiaruję Ci dzisiaj moją wolę. Dawniej była Ci nieposłuszna, przez nią Cię obrażałem. Teraz żałuję z całego serca użytku, jaki z niej robiłem, te wszystkie winy, które mnie nędznie pozbawiły Twojej przyjaźni. Żałuję głęboko i tę wolę poświęcam Ci bezwarunkowo.

„Co mam czynić, Panie?” (Dz 22,10) Panie, powiedz mi, czego ode mnie pragniesz, jestem gotów zrobić wszystko, o co poprosisz. Dysponuj mną i tym, co do mnie należy, wedle Twojej woli: przyjmuję wszystko, na wszystko się zgadzam. Wiem, że szukasz mojego dobra: „W ręce Twoje powierzam ducha mojego” (Ps 31,6). Zmiłuj się i pomóż jej, zachowaj ją, spraw, by była zawsze twoją i całkowicie Twoją, skoro „Ty mnie wybawiłeś, Panie, Boże wierny” (Ps 31,6) za cenę Twojej krwi.

Źródło: 6 Mowa na nowennę na Boże Narodzenie

”Błogosławiony lud, który umie się cieszyć i chodzi, Panie, w blasku Twojej obecności. Cieszą się zawsze Twym imieniem, wywyższa ich Twoja sprawiedliwość”. Ps 89, 16 – 17

„Wdzięczność jest tym, co najbardziej przyciąga łaski Boże. Gdy dziękujemy za dobrodziejstwa, Bóg jest wzruszony i spieszy, by dać nam dziesięć nowych łask”. św. Tereska z Lisieux

Ps. Bóg dużo uwagi przykłada do autentycznej radości. ks. Rafał Jarosiewicz

Ps. Wydaje się to takie naturalne dziękować za dary, za niespodzianki, którymi Pan Bóg każdego dnia mnie zaskakuje. Kiedyś tego nie dostrzegałam, nie cieszyłam się tak bardzo z prostych rzeczy. A przecież „każdy włos na mojej głowie policzony”. Nic się nie dzieje bez Jego wiedzy i przyzwolenia. Dziś pragnę zarażać Was swoją radością ze spotkania z Najwyższym i trwać w dziękczynieniu za każdy nawet najtrudniejszy moment mojego życia. Dziękuję mój Boże! 😇 

”Trędowaty przyszedł do Jezusa i upadając na kolana, prosił Go: Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić. Zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: Chcę, bądź oczyszczony”. Mk 1, 40 – 41

„Oto charakter Jezusa: obdarza po Bożemu, ale wymaga pokory serca”. św. Tereska z Lisieux

Ps. To od Jezusa zależy, czy cos się dokona, czy tez nie. Warto jednak do Niego przychodzić. ks. Rafał Jarosiewicz

Ps. Wielkie przemiany często dokonują się na kolanach. Kiedy wszystko się sypie, a „ciężar życia” wydaje się po ludzku nie do udźwignięcia, tylko Bóg może przemienić moje spojrzenie, okoliczności, usunąć mój trąd strachu i niepewności, może mnie uzdrowić. Jeśli zechcesz Panie, uczyń to…

”W owym czasie rzadko odzywał się Pan, a widzenia nie były częste. Samuel zaś spał w przybytku Pana, gdzie znajdowała się Arka Przymierza”. 1 Sm 3, 1 b. 3 a

„Kiedy czytam pewne traktaty duchowe mój biedny mały umysł męczy się szybko, zamykam uczoną księgę, która łamie mi głowę, a serce napełnia oschłością, i biorę Pismo Święte”. św. Tereska z Lisieux

Ps. Bóg jest niezmienny, jeśli nie mówi to czasem dlatego, że my nie potrafimy przyjąć tego, co chce powiedzieć. ks. Rafał Jarosiewicz

Ps. Być tak blisko Pana jak Samuel… Mów Panie! Otwórz moje uszy i pozwól usłyszeć! Udziel Twego Ducha, bym rozumiała i właściwe wprowadziła w życie to co usłyszę.

„Heli odpowiedział: Idź w pokoju, a Bóg Izraela niech spełni prośbę twoją, jaką do Niego zaniosłaś. I poszła sobie ta kobieta: jadła i nie miała już twarzy tak smutnej jak przedtem”. 1 Sm 1, 17. 18 b

„Pokora nie polega na tym, by myśleć i mówić, że się jest pełnym błędów, ale na tym, by czuć się szczęśliwym, gdy inni tak myślą i mówią”. św. Tereska z Lisieux

Ps. Słowo podarowane od Boga, przekazane dla innych, ma moc przemiany życia. ks. Rafał Jarosiewicz

Ps. Wytrwałe i rozpaczliwe błaganie, nawet kiedy wydaje się po ludzku sprawa beznadziejna, Bóg w odpowiednim czasie spełni. Czasem potrzeba aby ktoś konkretny „pochylił się nad moją biedą” i poprosił za mnie (ze mną), bo gdzie dwóch lub trzech… 😇 

Autor: Katechizm Kościoła Katolickiego

„Ale nas zbaw ode złego”. Zło, o którym mówi ta prośba, nie jest jakąś abstrakcją, lecz oznacza osobę, Szatana, Złego, anioła, który sprzeciwił się Bogu. „Diabeł” (dia-bolos) jest tym, który „przeciwstawia się” zamysłowi Boga i Jego „dziełu zbawienia” wypełnionemu w Chrystusie. „Od początku był on zabójcą… kłamcą i ojcem kłamstwa” (J 8, 44), „Szatan zwodzący całą zamieszkałą ziemię” (Ap 12, 9). Właśnie przez niego grzech i śmierć weszły na świat, ale również po jego ostatecznej klęsce całe stworzenie będzie „uwolnione od grzechu i śmierci” (Modlitwa Eucharystyczna IV). „Wiemy, że każdy, kto narodził się z Boga, nie grzeszy, lecz Narodzony z Boga strzeże go, a Zły go nie dotyka. Wiemy, że jesteśmy z Boga, cały zaś świat leży w mocy Złego” (1 J 5,18-19). Zwycięstwo nad „władcą tego świata” (J 14, 30) dokonało się raz na zawsze w Godzinie, w której Jezus dobrowolnie wydał się za nas na śmierć, aby dać nam swoje Życie. Sąd nad tym światem dokonuje się teraz i władca tego świata „zostanie precz wyrzucony” (J 12, 31; Ap 12, 11). „I rozgniewał się Smok na Niewiastę”, ale nie ma władzy nad nią: Nowa Ewa, „łaski pełna” za sprawą Ducha Świętego, jest wolna od grzechu i zniszczenia śmierci… „I rozgniewał się Smok na Niewiastę, i odszedł rozpocząć walkę z resztą jej potomstwa” (Ap 12,17). Dlatego Duch i Kościół wołają: „Przyjdź, Panie Jezu!” (Ap 22, 17. 20), ponieważ Jego przyjście wybawi nas od Złego. Prosząc o wybawienie od Złego, modlimy się również o uwolnienie od wszelkiego zła, przeszłego, teraźniejszego i przyszłego, którego on jest sprawcą lub podżegaczem. W tej ostatniej prośbie Kościół zanosi przed Boga Ojca niedolę całego świata. Prosząc o wybawienie od zła przygniatającego ludzkość, błaga o cenny dar pokoju i łaskę wytrwałego oczekiwania na powrót Chrystusa. Modląc się w ten sposób, Kościół uprzedza w pokornej wierze „rekapitulację” wszystkich i wszystkiego w Tym, który „ma klucze śmierci i Otchłani” (Ap 1, 1 8), we Wszechmogącym, „Który jest, Który był i Który przychodzi” (Ap 1, 8).

Źródło: § 2851-2854

„Czym się Panu odpłacę za wszystko, co mi wyświadczył? Podniosę kielich zbawienia i wezwę imienia Pana. Wypełnię me śluby dla Pana przed całym Jego ludem”. Ps 116, 12 – 14

„Jezus uczynił ze mnie rybaka dusz, uczułam wielkie pragnienie, by pracować nad nawróceniem grzeszników, pragnienie tak żywe jak nigdy dotąd”. św. Tereska z Lisieux

Ps. Wypełnianie ślubów dla Pana jest odpowiedzią na Jego miłość. ks. Rafał Jarosiewicz

Ps. Nie ma słów ani dzieł, które mogłyby oddać wdzięczność wobec Stwórcy, Dawcy wszystkiego – kim jestem i co posiadam. Jedynie wypełnianie z pokorą Jego Świętej woli jest namiastką mej przynależności i oddania dla Boga i ludzi, których stawia na mojej drodze.

Autor: Św. Ireneusz z Lyonu (ok. 130 – ok. 208), biskup, teolog, męczennik

Ojciec nie kazał nam iść za Słowem, ponieważ potrzebował naszej przysługi, ale po to, by nam zapewnić zbawienie. Ponieważ iść za Zbawicielem, to mieć udział w Jego zbawieniu, tak, jak pójście za światłem sprawia, że jesteśmy w świetle. Nie dzięki ludziom jaśnieje światło, ale to oni są nim oświetleni i zajaśnieli dzięki niemu. Niczego do niego nie wnoszą, ale z niego korzystają i są nim oświeceni.

Podobnie jest ze służbą Bogu: niczego Bogu nie wnosi, bo Bóg nie potrzebuje przysługi ludzkiej. Ale tym, którzy Mu służą i idą za Nim, daje życie, niezniszczalność i wieczną chwałę. Jeśli Bóg wzywa ludzi do służby, to po to, żeby w swojej dobroci i miłosierdziu dać dobra tym, którzy trwają w posłudze. Bowiem Bóg niczego nie potrzebuje, ale człowiek potrzebuje jedności z Bogiem. Chwałą człowieka jest wytrwanie w służbie Bogu.

To dlatego Pan mówił swoim apostołom: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem” (J 15,16)… I jeszcze: „Chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją” (J 17,24)… To o nich mówił Bóg u Izajasza: „Przywiodę ze Wschodu twe plemię i z Zachodu cię pozbieram… Przywiedź moich synów z daleka i córki moje z krańców ziemi. Wszystkich, którzy noszą me imię i których stworzyłem dla mojej chwały” (43,5-7).

Źródło: Przeciw herezjom, 4, 14

„Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. J 1, 15

„Chciałabym przemierzyć ziemię, głosić Twe imię, Jezu, i zasadzić na niewiernej ziemi drzewo Twego chwalebnego Krzyża”. św. Tereska z Lisieux

Ps. Świadectwo Jana Chrzciciela dla niektórych to zbyt małe świadectwo. ks. Rafał Jarosiewicz

Ps. Ten, który przychodzi – był, jest i będzie. Ta niepojęta tajemnica Bóstwa wlewa w moje serce ufność i pokój. Cokolwiek się stanie, On będzie! 

Pięknej, błogosławionej niedzieli 👼