Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego. Łk 1,38
Człowiek, który chce zrozumieć siebie samego do końca – musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa. św. Jan Paweł II
Och, jakże trudno czasem godzić się z wolą Bożą… Pewnie teraz wielu z nas jeszcze mocniej może doświadczać niepogodzenia, żalu, buntu wobec Bożej woli względem nas, naszych bliskich…
Tak to już jest, że te nasze wyobrażenia o swoim życiu, o życiu innych, często rozmijają się z rzeczywistością, bo są nasze…
TYLKO BÓG wie co jest dla nas najlepsze. Tylko On zna naprawdę nasze serce, pragnienia, ograniczenia i wysiłki, w przyjmowaniu Jego woli. TYLKO BÓG może zrozumieć i ukoić rozterki, wątpliwości, przeszkody i żale.
Pozwól Bogu być Bogiem! Pozwól, aby to Jego Święta wola była na pierwszym miejscu! Pewnie, że to jest trudne…jakże wiele mogłabym o tym powiedzieć…
Zapatrz się dzisiaj razem ze mną na Maryję i pospiesz kochać swoich bliskich “tu i teraz”, bo te zmiany których oczekujesz w sobie, w innych, mogą być efektem Twojej miłości, Twojej modlitwy, Twojego towarzyszenia mimo wszystko. I chociaż towarzyszenie nie jest akceptacją (bo przecież Pan Bóg jest z nami nieustannie, nawet kiedy totalnie się pogubimy i pobłądzimy), to postaraj się pokochać swoich bliskich takimi jakimi są, a swoje osądy, uwagi i wzorce postępowania pozostaw Bożemu Miłosierdziu.
Spieszmy się kochać ludzi…
Błogosławionej niedzieli 💓+
PAN BLISKO JEST, OCZEKUJ GO!