Autor: Św. Augustyn (354 – 430), biskup Hippony (Afryka Północna) i doktor Kościoła

Mówiąc Józefowi: „Nie bój się przyjąć twojej żony Maryi” (Mt 1,20), anioł nie mylił się […]. Miano „żony” nie było próżne ani kłamliwe, ponieważ ta Dziewica uszczęśliwiała swego męża, w sposób tym bardziej doskonały i godny podziwu, że została matką bez udziału tego męża, płodna bez niego, ale wierna z nim. To ze względu na to autentyczne małżeństwo zasłużyli na nazwę „rodziców Chrystusa” – nie tylko Ona jako „Jego matka”, ale także on jako „Jego ojciec” – mąż Jego matki, ojciec i mąż według ducha, a nie ciała. On – duchem, Ona – w ciele, ale są oboje rodzicami Jego pokory, a nie szlachectwa, Jego słabości, a nie boskości. Przeczytajcie Ewangelię, która nie kłamie: „Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie»”.

On, pragnąc pokazać, że poza nimi ma Ojca, który Go zrodził bez matki, odpowiedział im: „Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?”. A żeby nie myślano, iż swoją mową odrzuca rodziców, ewangelista dorzuca: „Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany” […]. Dlaczego poddawał się tym, którzy byli tak nieznaczni wobec Jego boskiej natury? Ponieważ „ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi” (Flp 2,7), według której oni byli Jego rodzicami. Gdyby nie byli zjednoczeni prawdziwym węzłem małżeńskim, choć bez współżycia cielesnego, nie mogliby stać się rodzicami tej postaci sługi.

Zbadajmy genealogię Chrystusa, począwszy od Józefa: mąż w czystości, jest ojcem w podobny sposób […]. Czy nie zrodził, spytacie, Jezusa w sposób naturalny? Ale Maryja, czy poczęła Go w sposób naturalny? To Duch Święty działał, i działał za nich oboje. Ponieważ Józef, mówi nam Mateusz (1,19), był „człowiekiem sprawiedliwym”. Mąż i żona, oboje sprawiedliwi. Duch Święty spoczął w ich wspólnej sprawiedliwości i dał obojgu syna.

Źródło: Małżeństwo i pożądliwość, 1,11; Kazanie 51

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. J 1, 1

Przyjmijcie pełną prawdę o człowieku, wypowiedzianą w noc Bożego Narodzenia. św. Jan Paweł II

Jakże niepojęte jest to słowo – Słowo.

Słowo – Bóg, który stał się Człowiekiem, ale też słowo, które wypowiadam i odpowiedzialność za to, co mówię. Słowo ma wielką moc!

Uważajmy na to co mówimy, aby nasze słowo budowały i niosły otuchę. Aby każdy kto nas słucha, rozpoznawał w nas Słowo, które rodzi się w “pieluszkach Hostii” by zamieszkać tam, gdzie zechcą Je przyjąć, dając siłę i umocnienie na codzienne trudy odnajdywania i przyjmowania Bożego Słowa, Bożej woli. Tak bardzo teraz potrzebujemy dobrego słowa, które będzie dawało nadzieję, które wbrew temu co dzieje się wokół będzie podnosiło do życia i wypełniało nasze serca pokojem.

Trwajmy w Bożej Obecności, radujmy się i ukochajmy to Słowo, dzięki któremu jesteśmy i będziemy w wieczności, “gdzie mieszkań wiele”.

Błogosławionego świętowania dnia Narodzenia Bożej Dzieciny 😇 ❤️+


Autor: Św. Grzegorz z Nyssy (ok. 335-395), mnich i biskup


Bracia, uprzedzeni o cudzie, jak Mojżesz chodźmy zobaczyć tę niezwykłą rzecz (Wj 3,3): w Maryi, płonący krzew nie spala się, Dziewica rodzi światło bez uszczerbku… Przeto biegnijcie do Betlejem, miasta Dobrej Nowiny! Jeśli jesteśmy prawdziwymi pasterzami, jeśli czuwamy, pilnując stada, to skierowany jest do nas głos aniołów, którzy zwiastują wielką radość…: „Chwała Bogu na wysokościach, bo pokój zstępuje na ziemię!” Tam, gdzie wczoraj było jedynie przekleństwo, przedstawienie wojny i wygnania, oto tutaj ziemia otrzymuje pokój, bo dzisiaj „Wierność z ziemi wyrasta, a sprawiedliwość wychyla się z nieba” (Ps 85 ,12). Oto owoc, który ziemia daje ludziom w nagrodę za dobrą wolę, która panuje u ludzi (Łk 2,14). Bóg jednoczy się z człowiekiem, by go wynieść na wyżyny Boga.


Na tę nowinę, bracia, pójdźmy do Betlejem, aby kontemplować… tajemnicę szopki: małe dziecko, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie. Dziewica po urodzeniu dziecka, Matka nieskażona, całuje swego syna. Z pasterzami powtarzajmy słowa proroka: „Jakeśmy słyszeli, tak i zobaczyli, w mieście Pana Zastępów” (Ps 47,9).


Ale dlaczego Pan szuka schronienia w grocie w Betlejem? Dlaczego spać w żłobie? Dlaczego dołączyć do spisu Izraela? Bracia, Ten, który przyniósł na świat wyzwolenie, właśnie się narodził w naszej niewoli śmierci. Urodził się w tej grocie, aby się ukazać ludziom pogrążonym w mroku i cieniu śmierci. Leży w żłobie, ponieważ jest Tym, który sprawia, że rośnie trawa dla bydła (Ps 103,14), On jest Co za szczęśliwsze święto niż dzisiejsze? Chrystusa, Słońca Sprawiedliwości (Ml 3,20), przychodzi oświetlać naszą noc. Podnosi się ten, co upadł, wolny jest ten, który został pokonany…, martwy powraca do życia… Dziś wszyscy śpiewajmy jednym głosem, na całej ziemi: „Przez człowieka, Adama, przyszła śmierć, przez człowieka, dziś przychodzi zbawienie” (por. Rz 5,17).


Źródło: Kazanie na Boże Narodzenie, passim (© Evangelizo.org)


Autor: Św. Roman Pieśniarz, zwany Romanem Melodosem (? – ok. 560), kompozytor hymnów


Słuchajcie, pastuszkowie, dźwięku trąb… Słowo zostało zrodzone, Bóg ukazał się światu! A wy, królewscy synowie, wejdźcie do radości Matki Boga (por. Ps 45,10). Ludzie, powtarzajmy: „Błogosławiony bądź nasz nowonarodzony Boże, chwała Tobie!”


Maryja Panna, która nie znała męża (Łk 1,34), wydała na świat radość i ustał smutek przodków. Dzisiaj został zrodzony Przedwieczny – Ten, którego świat nie mógł zatrzymać przed przyjściem na świat. Dzisiaj, radość ukazała się ludziom, dzisiaj błąd został wrzucony w otchłań. Ludzie, powtarzajmy: „Błogosławiony bądź nasz nowonarodzony Boże, chwała Tobie!”


Pastuszkowie…, śpiewajcie Panu, który narodził się w Betlejem…, Temu, który odkupił świat. Oto przekleństwo Ewy zostało złamane, dzięki Temu, który narodził się z Dziewicy…„Wszystkie narody, klaskajcie w dłonie, wykrzykujcie Bogu radosnym głosem” (Ps 47,2), łączcie się w chóry z aniołami. Pan został zrodzony z Dziewicy Maryi, aby „podtrzymać wszystkich, którzy padają, i podnieść wszystkich zgnębionych” (Ps 145,14), tych, którzy wołają z wiarą: „Błogosławiony bądź nasz nowonarodzony Boże, chwała Tobie!”


Twórca Prawa stał się człowiekiem pod Prawem (Ga 4,4), Odwieczny Syn został zrodzony z Dziewicy, Stwórca świata położony w żłóbku. Ten, którego Ojciec począł na wieki bez matki w niebie, zrodzony został z Dziewicy bez ojca na ziemi. Ludzie, powtarzajmy: „Błogosławiony bądź nasz nowonarodzony Boże, chwała Tobie!”
Prawdziwie, radość pochodzi z tych narodzin w stajence. Dzisiaj łączą się chóry anielskie, wszystkie narody sławią Niepokalanie Poczętą Dziewicę, a nasz praojciec Adam tańczy z radości, gdyż dzisiaj zrodzony został Zbawiciel. Ludzie, powtarzajmy: „Błogosławiony bądź nasz nowonarodzony Boże, chwała Tobie!”


Źródło: Hymn 13, Boże Narodzenie (© Evangelizo.org)


Autor: Św. Efrem (ok. 306-373), diakon w Syrii, doktor Kościoła

Józef trzymał w ramionach
Syna Ojca niebieskiego
jak noworodka,
i służył Mu jak swemu Bogu.


Znajdował w tym przyjemność
jakby w dobroci samej;
i czcił Go,
on, wcielona sprawiedliwość (Mt 1,19).
Wielki był jego niepokój!


„Jakże jest mi dane
mieć w Tobie syna
który jesteś Synem Najwyższego?
Uniosłem się przeciw Twej matce
i zamierzałem ją oddalić.


Nie wiedziałam,
że w Jej łonie był wielki skarb,
który uczynił mnie bogatym
w moim ubóstwie”.


„Król Dawid
wyłonił się spośród moich przodków
i założył koronę.
Jak wielkie jest ubóstwo
do którego doszedłem!


Zamiast być królem, jestem robotnikiem;
ale przytrafiła mi się korona
skoro spoczywa na moim sercu
Pan wszelkich koron”.


Źródło: Hymn na Boże Narodzenie (© Evangelizo.org)

Drodzy moi Przyjaciele i Znajomi 😍


Choć niestety dla wielu z nas te Święta nie będą radosne, to jednak Bóg się rodzi 💖
Życzę Wam i sobie aby Boża Dziecina uczyła nas każdego dnia wrażliwości i pokory. Aby nasze serca były pełne bezinteresownej miłości, aby nasze oczy dostrzegały więcej, aby nasze ręce były gotowe do działania, aby nasze nogi spieszyły tam gdzie może dzieje się krzywda, albo ktoś potrzebuje naszej obecności. Czasem tak niewiele trzeba, by być tym promykiem radości dla innych, by być jak gwiazda betlejemska co wskazuje właściwy kierunek ku Największej i Najjaśniejszej Światłości.

Bądźmy dobrzy dla siebie codziennie, nie tylko od święta 😇

Błogosławionych Świąt Narodzenia Pańskiego!

Otaczam Was modlitwą, szczególnie tych, którym ciężko po odejściu kogoś bliskiego do wieczności i tych, którzy cierpią z różnych powodów…

Basia Kumor z mężem ❤️+

dzień 9 (24 grudzień)

Wszechmogący wiekuisty Boże, Panie nieba i ziemi, który objawiasz się maluczkim; spraw, prosimy, abyśmy z należną czcią uwielbiając święte tajemnice Dzieciątka Jezus, Twojego Syna, i wiernie wstępując w Jego ślady mogli dojść do królestwa niebieskiego obiecanego maluczkim. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Trójca Święta dała Dzieciątku Jezus najwyższą królewską władzę, lecz Ono chce królować nad nami swoją niewinnością, pokorą, cichością i miłością. W ten sposób ogłasza wszelkiemu stworzeniu najwyższą wolę Ojca. Przygotujmy się na przyjęcie naszego Króla. Poddajmy się Jego panowaniu i starajmy się we wszystkim spełniać Jego wolę, aby Dziecię Jezus mogło uczynić z nas czystą i przyjemną ofiarę Trójcy Przenajświętszej.

Królu wiecznej chwały, który władasz niebem i ziemią, przyjdź do swego ludu. Chociaż żłóbek jest twoim tronem, stajenka – pałacem, pieluszki – płaszczem królewskim, a dworzanami – pastuszkowie, to jednak w tym uniżeniu wyznajemy, że jesteś naszym Królem. Tobie, nasz Królu, oddajemy serca, dusze i ciała, wszystko, co mamy i mieć możemy. Króluj w naszych sercach pokorą, cichością i miłością. Naucz nas pełnić wolę Ojca, jak Ty ją pełniłeś. Pragniemy służyć Ci wiernie i kochać ze wszystkich sił na ziemi, a w bramie wieczności powitać Ciebie jako naszego Króla i z Tobą wejść do Twego królestwa. Amen.

O Boże Dziecię, prosimy Cię, spraw, abyśmy coraz doskonalej należeli do Ciebie i służyli Ci coraz lepiej. Chcemy Cię miłować w naszych bliźnich i szerzyć Twoje Królestwo wszędzie, gdziekolwiek się znajdziemy. Amen.

A ty, dziecię, zwać się będziesz prorokiem Najwyższego, gdyż pójdziesz przed Panem przygotować Mu drogi. Łk 1, 76

Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro. św. Jan Paweł II

Co ja robię dla budowania Bożego królestwa na ziemi? Ale tak konkretnie, bez koloryzowania, upiękniania, czy przypisywania sobie cudzych zasług.

Każdy z nas na mocy chrztu świętego jest posłany by głosić Dobrą Nowinę. Tylko czy aby nie jest wygodniej zamknąć się w swojej bezpiecznej skorupce, wyciągnąć się na wygodnej kanapie, albo w rozżaleniu na Pana Boga za niewysłuchane prośby (!) zupełnie zdystansować się od tego co Boże, pozostawić życie nieuchronnemu biegowi…

Jeśli Ci się wydaje, że nic nie możesz, że po co się starać, bo przecież Twoje “stawanie na rzęsach” i “walenie głową w mur” niewiele znaczą, i właściwie przez niewielu są docenianie, to możesz być pewien, że Pan Bóg widzi i w stosownym czasie wynagrodzi Twoje wysiłki. Nie zniechęcaj się więc, tylko z radością opowiadaj jak wielkie rzeczy Pan Bóg Ci uczynił 🔥

Hojność Boża co dzień mnie zaskakuje, a czasem nawet dosłownie powala na kolana… I choć nie jest tak jakby się chciało, choć trzeba w trudzie i cierpieniu podążać do wieczności, to jednak przecież Pan Bóg obiecał nieustanną radość, niewyczerpalną obfitość i niczym niezachwiany pokój – a Jego Słowo jest święte!

Tak wiele potrzebujemy teraz słów otuchy, pocieszenia i wsparcia… więc razem z Zachariaszem wyśpiewajmy naszemu Panu pieśń uwielbienia i dziękczynienia, wbrew temu co nas przytłacza i ogranicza.

Dzieciątko się rodzi! Czy nasze serca są gotowe by należycie ugościć Pana panów i Króla królów? Emmanuel nadchodzi! Oczekujmy z radością na przyjście Zbawiciela!

Dobrych spotkań przy wigilijnych stołach i niegasnącej nadziei na lepsze jutro.

Błogosławionego świętowania! ❤️+

Autor: Św. Amadeusz z Lozanny (1108-1159), cysters, następnie biskup

Przy porodzeniu Maryi niebiosa się rozradowały i rozweseliła się ziemia; nawet, piekło zatrzęsło się i przeraziło. W swojej radości niebo wydało jaśniejącą gwiazdę i chwalebne zastępy aniołów, które śpiewają uwielbienie: „Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania” (Łk 2,14). W swoim weselu ziemia posłała pasterzy, którzy wielbili i trzech króli, którzy adorowali i ofiarowali prezenty: złoto, kadzidło i mirrę. […]

Pomyśl, że noc rozlała światło w ciemnościach i że zamiast mroków, dostarczyła jaśniejący blask. Ta noc dała światło, zanim wzeszło słońce. Światło, które z powodu swego nadzwyczajnego blasku, zaćmiło majestat słońca. To o tej nocy psalmista mówi: „Noc mnie otoczy jak światło w mojej rozkoszy”. Następnie, zwrócony w stronę Pana, dodaje: „Sama ciemność nie będzie ciemna dla Ciebie, a noc jak dzień zajaśnieje. Mrok jest dla Niego jak światło” (Ps 139, 11-12 LXX) […]

Przyjmując nowonarodzonego Emmanuela, Maryja kontemlowała niezrównane światło, piękniejsze od słońca. Poczuła ogień, którego wody nie potrafiły ugasić. Otrzymała pod postacią ciała, które porodziła, majestat, który oświeca wszystko i zasłużyła, by nosić w ramionach Słowo, które nosi świat.

Źródło: Homilie maryjne IV, SC 72 (© Evangelizo.org)


Autor: Św. Elżbieta od Św. Trójcy (1880-1906), karmelitanka


Widziałam jaśniejącą gwiazdę,
która wskazywała mi kolebkę Króla.
I w spokojnej, tajemniczej nocy,
zdawała się kierować w moją stronę.
Później usłyszałam, oczarowana,
Głos Anioła, który mówił:
„Módl się, to w twojej duszy,
dokonuje się tajemnica.
Jezus, Chwała Ojca,
W ciebie się wcielił.
Z Dziewicą Maryją,
Obejmij twego umiłowanego.
On jest twój”.


Źródło: Wiersz 86 (© Evangelizo.org)