Autor: Św. Bernard z Clairvaux (1091-1153), mnich cysterski, doktor Kościoła
Już dzisiaj świętujmy z całego serca przyjście Pana Jezusa Chrystusa, jest to naszym obowiązkiem, bo On przyszedł, nie tylko do nas, ale i dla nas. On, Pan, nie potrzebuje naszych dóbr; wielkość łaski, jaką nam uczynił, pokazuje, jak wielkie było nasze ubóstwo. Osądza się powagę choroby po środkach potrzebnych do jej wyleczenia…
Przybycie Zbawiciela jest nam zatem potrzebne; stan, w jakim znajdowali się ludzie, czynił Jego obecność niezbędną. Niech zatem Zbawiciel szybko przybędzie! Niech przyjdzie zamieszkać wśród nas przez wiarę, w całym bogactwie Jego łaski. Niech przybędzie wyrwać nas z zaślepienia, niech uwolni nas z naszych niedomagań, niech zajmie się naszą słabością! Jeśli jest w nas, któż mógłby nas zgubić? Jeśli jest z nami, to czegoż nie moglibyśmy zrobić w Tym, który jest naszą siłą? (Flp 4,13). „Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” (Rz 8,13) Jezus Chrystus jest absolutnie pewnym doradcą, który nie może się mylić ani nas zmylić; jest potężną pomocą, którego siła nigdy nie może się wyczerpać… Jest samą mądrością Boga, samą mocą Boga (1 Kor 1,24)… Zwróćmy się wszyscy zatem do takiego Mistrza: we wszystkich naszych przedsięwzięciach wołajmy o tę pomoc; w sercu naszych walk powierzmy się tak pewnemu obrońcy. Skoro już przybył na ten świat, to po to, by mieszkać wśród nas, z nami i dla nas.
Źródło: Siódme kazanie na Adwent (© Evangelizo.org)