Mówię zaś wam: nie ujrzycie Mnie, aż nadejdzie czas, gdy powiecie: „Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie” Łk 13, 35c
W chorobie czy w jakimkolwiek cierpieniu trzeba zawierzyć Bożej miłości, jak dziecko, które zawierza wszystko, co ma najdroższego, tym, którzy je miłują, zwłaszcza swoim rodzicom. Potrzeba nam więc tej dziecięcej zdolności zawierzenia siebie Temu, który jest Miłością. św. Jan Paweł II
Jakże trudno zobaczyć Chrystusa w swoim bliźnim… jakże trudno zobaczyć Go w sobie, gdy nieprzyjaciel bez wytchnienia kłamie, zniekształca, mataczy…
Rozejrzyj się! Może właśnie Chrystus mówi do Ciebie przez niezbyt lubianego sąsiada, czy tą przesadnie pedantyczną i czepialską koleżankę z pracy.
Boży Duch wije kędy i jak chce! Błogosławiony kto zechce słuchać i wcielać w życie Jego natchnienia i upomnienia.
Przepraszam Cię Drogi Jezu, za tych, co Cię nie rozpoznają, co ignorują Cię, spychając poza wszelki margines Twoje Boskie Prawo…
Bądź błogosławiony, Ty który JESTEŚ i który przychodzisz!