Jezus powiedział do swoich uczniów: “Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka.” J 14, 27

Na kryzys cywilizacji trzeba odpowiedzieć cywilizacją miłości, opartą na uniwersalnych wartościach pokoju, solidarności i wolności, które znajdują pełne urzeczywistnienie w Chrystusie. św. Jan Paweł II

Kiedy czytam tę Ewangelię, po raz kolejny przypomina mi się smutna twarz pewnej kobiety, z którą rozmawiałam kilka lat temu czekając na konsultację do lekarza. Na moje wspomnienie o Bożej miłości, popatrzyła na mnie jak na kosmitkę 😉 pytając – to pani w to wierzy?! Na co ja, że i owszem, i to bardzo! Jej spojrzenie zaczęło się zmieniać w trakcie naszej rozmowy, a smutek na twarzy zastępowało zaskoczenie i tęsknota.

Nie mam pojęcia jakie są losy tej pani, w której sercu panował wówczas wielki chaos, choć ufam, że nasza rozmowa wniosła trochę światła w jej życie. Takie rozmowy, sytuacje, pokazują jakież to mroki i beznadzieja panują nad człowiekiem, w człowieku, który nie zna, albo wyrzeka się Pana Boga.

BÓG JEST MIŁOŚCIĄ i tylko w Bożej miłości możemy odnaleźć pokój i sens istnienia. Nie ukryjemy się przed złem, nie uciekniemy przed cierpieniem, przed krzyżem, lecz w Bożej miłości, z Bożą pomocą, żadne trudne, bolesne i niezrozumiałe doświadczenie nie będzie w stanie nas złamać, ani sponiewierać.

Każdy z nas boryka się z jakimiś utrudzeniem, przeciwnościami, chorobami. Każdego z nas pewnie dopadają czasem wątpliwości i zniechęcenie, które powodują upadki i grzech, a władca ciemności będzie je tylko podsycał i eskalował, by odbierać resztki nadziei i światła, by wpędzać w jeszcze większą rozpacz i wysysać wszelkie dobro. A wiadomo – grzech rodzi grzech, i robi się nam błędne koło…

Uchwyć się Bożego Słowa, uchwyć się tego pokoju, jaki Chrystus w swej bezgranicznej miłości pozostawia każdemu z nas. To nie są żadne mrzonki, to nie są obietnice bez pokrycia! Boży pokój jest w zasięgu każdego czystego serca, które będzie zachowywać Boskie prawo. Dając tak niewiele od siebie, możesz zyskać WSZYSTKO! Bo czyż posłuszeństwo i wierność Bożym przykazaniom jest wygórowaną ceną za dar życia wiecznego?!

Nie bój się! Zawalcz o swoją godność, o swój pokój serca. Zaufaj Panu Bogu, zapatrz się w Chrystusowe Rany, pozwól Duchowi Świętemu przenikać i przemieniać swoje życie! Tak wiele zależy od Ciebie!

Chrystusowy pokój przemienia i kruszy nawet najbardziej zatwardziałe mury serca. Chrystusowy pokój daje ufne spojrzenie, dzięki któremu możesz Bożymi oczami widzieć rzeczy z pozoru takie same, a przecież dzięki Bożej Obecności zupełnie inne.

Dziękuję Boże za nieustanne zapewnianie mi obfitości, za bezmiar Twojej łaski i nieograniczoną, niezmienną miłość do mnie, tak niegodnej przecież… Dziękuję za radości i za troski, które z Twoim pokojem staram się mężnie dźwigać.

Panie, niech się dzieje Twoja święta wola! Moje serce ufa Ci bezgranicznie! 😇 ❤ +

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *