Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Mt 11, 28

Czujesz się osamotniony. Postaraj się odwiedzić kogoś, kto jest jeszcze bardziej samotny. św. Jan Paweł II

Każdy z nas ma takie przestrzenie w swoim życiu, w których niedomaga, które kuleją, które są obciążone, a może i skażone – często zupełnie nie z naszej winy. Pan Jezus pragnie dzisiaj wejść w te miejsca, w których panuje bałagan, które są ciągle nieuporządkowane z różnych powodów. Nie potępia i nie robi Ci wyrzutów, bo On zawsze przychodzi z miłością, ale pragnie byś z pomocą Jego Ducha rozpoczął generalne porządki.

Jezus widzi Twoje starania, widzi wysiłki i pracę. On zna wszystkie Twoje słabości i ograniczenia. Widzi też niezmierne piękno i potencjał, którymi Bóg Ojciec obdarzył Cię przed wiekami, a które jeszcze nie miały szans się ujawnić, bo to może jeszcze nie ta chwila, albo może zbyt opieszale i niedbale współpracujesz z Bożą łaską.

To najwyższy czas przytulić się do Jezusa! To najlepszy moment by rzeczywiście odpocząć i pozwolić Bożemu Duchowi układać, przemieniać i leczyć to, co ciągle we mnie “moje”, co umęczone, niedołężne, niedomagające, nienasycone, zniewolone, chore…

Przychodzę Panie, bardzo utrudzona… pokrzep mnie i umocnij, bo codzienny trud zmagania, zapierania się siebie i dźwigania krzyża doczesności, często zdaje się ponad siły… Jednak mam wielką ufność, że z Twoją pomocą to i góry przeniosę 🤭 jeśli będzie taka potrzeba i jeśli Ty tego zechcesz!

Serce Jezusa, źródło wszelkiej pociechy, zmiłuj się nade mną! Serce Jezusa, dobroci i miłości pełne, bądź moim wytchnieniem i ostoją! Amen!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *