Autor: Naśladowanie Jezusa Chrystusa, traktat duchowy z XV w.
„Kto chce badać majestat Boży, zostanie przytłoczony ogromem jego chwały” (Prz 25,27 Wlg). Bóg może więcej zdziałać, aniżeli człowiek potrafi zrozumieć… Bóg wymaga od ciebie wiary i prawego życia, a nie wysokiego rozumienia i zgłębiania Jego tajemnic. Jeżeli nie rozumiesz i nie pojmujesz tego, co poniżej ciebie, jakże więc przenikniesz sprawy, które cię przewyższają? Poddaj się Bogu, uniż swój rozum przed wiarą, a otrzymasz tyle światła i umiejętności, ile koniecznie potrzebujesz.
Niektórzy cierpią ciężkie pokusy co do wiary i Najświętszego Sakramentu. Nie ich należy winić, lecz nieprzyjaciela. Nie zważaj na swe myśli, nie rozprawiaj z nimi, nie odpowiadaj na wątpliwości wzbudzone przez szatana; wierz słowom Boga, wierz Jego świętym i prorokom, a zły duch pierzchnie przed tobą. Częstokroć wielka stąd korzyść dla sługi Bożego, że znosi takie pokusy, szatan bowiem nie kusi niewierzących i grzeszników, gdyż ich już bezpiecznie posiada, ale pobożnych i wiernych na różne sposoby kusi i nęka.
Idź więc naprzód z wiarą prostą i niezachwianą. Do Najświętszego Sakramentu przystępuj z czcią najgłębszą. Czego nie zdołasz pojąć – powierz bezpiecznie wszechmocnemu Bogu. Bóg cię zwieść nie może; myli się, kto ufa zbytnio samemu sobie. Bóg przestaje z prostymi, objawia się pokornym, „naucza niedoświadczonych” (Ps 119,130), otwiera tajemnice duszom czystym, a odbiera światło łaski ciekawym i pysznym. Rozum ludzki słaby jest i omylny, lecz oświecony prawdziwą wiarą mylić się nie może. Rozum i wszelkie jego badania winny się kierować wiarą, a nie wyprzedzać jej i osłabiać.
Źródło: IV, 18