Autor: Św. Cyryl Jerozolimski (ok. 315 – 386), biskup Jerozolimy, doktor Kościoła

“Nie głosimy bowiem siebie samych, lecz Chrystusa Jezusa jako Pana, a nas – jako sługi wasze przez Jezusa” (2 Kor 4,5). Kim jest zatem ten świadek, który zapowiada Chrystusa? Tym, który wcześniej Go prześladował. Co za cudowna rzecz! Dawny prześladowca, a teraz zapowiada Chrystusa. Dlaczego? Czyżby go przekupiono? Ale nikt nie mógłby go przekonać w taki sposób. Czyżby widok Chrystusa na ziemi zaślepił go? Jezus został już zabrany do nieba. Saul wyszedł z Jerozolimy, by prześladować Kościół Chrystusowy, a trzy dni później, w Damaszku, prześladowca zamienił się w głosiciela. Pod wpływem czego? Inni powołują świadków na korzyść swoich przyjaciół ludzi ze swojego grona. Ja, przeciwnie, przedstawiam ci dawnego wroga jako świadka.

Jeszcze wątpisz? Wielkie jest świadectwo Piotra i Jana, ale… oni byli stronnikami Jezusa. Kiedy świadkiem jest dawny wróg, człowiek, który później umrze ze względu na Chrystusa, kto mógłby jeszcze wątpić o wartości jego świadectwa. Jestem pełen podziwu dla planu Ducha Świętego…: pozwala Pawłowi, dawnemu prześladowcy, napisać czternaście listów… Ponieważ nie można podważyć nauki Pawła, pozwolił temu, który wcześniej był wrogiem i prześladowcą napisać więcej niż Piotr i Jan; w ten sposób nasza wiara może być solidnie utwierdzona. Jeśli chodzi o Pawła to faktycznie, wszyscy byli zdumieni: „Czy to nie ten sam, który w Jerozolimie prześladował wyznawców? I po to tu przybył, aby ich uwięzić?” (Dz 9,21) Nie bądźcie zdumieni — mówi Paweł. Wiem to dobrze; dla mnie „trudno jest wierzgać przeciwko ościeniowi” (Dz 26,14). „Jestem niegodzien zwać się apostołem, bo prześladowałem Kościół Boży” (1 Kor 15,9); „Dostąpiłem jednak miłosierdzia, ponieważ działałem z nieświadomością”… „A nad miarę obfitą okazała się łaska naszego Pana” (1Tm 1,13-14).

Źródło: Katechezy chrzcielne 10 (© Evangelizo.org)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *