«Pytam was: Czy wolno w szabat czynić coś dobrego, czy coś złego, życie ocalić czy zniszczyć?» Łk 6, 9b

Racją bytu wszelkiej polityki jest służba człowiekowi. św. Jan Paweł II

Myślę, że tak naprawę to nie chodzi przecież o szabat (naszą niedzielę, dzień szczególnie poświęcony Bogu) czy jakikolwiek inny dzień tygodnia. ZAWSZE trzeba być dobrym, wrażliwym i uczciwym człowiekiem! Codziennie trzeba starać się świadczyć dobro, dostrzegać ludzką biedę, niedolę, ograniczenia i potrzeby. Na tym właśnie polega służba i miłość bliźniego.

Kto patrzy tylko na czubek własnego nosa, kierując się jakimiś absurdalnymi i wyssanymi z palca wizjami, wcale nie szuka dobra drugiego człowieka, a tylko zaspokojenia własnych potrzeb, ambicji i wyobrażeń. Kto atakuje w jakikolwiek sposób rodzinę i wartości chrześcijańskie, nie szuka pokoju i ładu, a sieje zamęt i deprawacje…

Każdy z nas ma poniekąd uschła rękę… Choć tego niedowładu często sami nie dostrzegamy, bo wstydzimy się prosić o pomoc, to Pan Jezus doskonale widzi te wszystkie nasze niemoce i często prowokuje nas, byśmy wychodzili na środek, aby lepiej poczuć i doświadczyć działania Bożej miłości.

Dziękuję Ci mój Jezu, że pomimo mojego oceniającego, bardzo wąskiego, ograniczonego i ułomnego patrzenia na siebie i na drugiego człowieka, zawsze przychodzisz, by mnie pouczać, usuwać zasłony z moich oczu i uzdrawiać wszelkie moje niedowłady.

Duchu Święty, ucz nas wzajemnego szacunku i uwrażliwiaj na potrzeby najbiedniejszych i bezbronnych. Duchu Święty prowadź!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *