Autor: Św. Tomasz Morus (1478-1535), angielski mąż stanu, męczennik

„Panie, przymnóż nam wiary” (Łk 17,5). Rozmyślajmy nad słowami Chrystusa i powiedzmy sobie: jeśli nie dopuścimy, by nasza wiara stygła, a nawet oziębła; nie stracimy sił na rozmyślanie o błahostkach, to przestaniemy nadawać wagi rzeczom tego świata i zgromadzimy naszą wiarę w małym zakątku duszy.

Posiejemy ją wówczas jak ziarno gorczycy w ogrodzie naszych serc, wyrwawszy wszystkie chwasty, a ono urośnie. Z silną ufnością w słowo Boże przeniesiemy górę trosk, podczas gdy, jeśli nasza wiara jest chwiejna, to nie przeniesie ona nawet kretowiska. Aby zakończyć to rozważanie, powiem wam, że skoro każda pociecha duchowa suponuje podstawę wiary i że nikt inny, prócz Boga, nie może jej dać, nigdy nie powinniśmy przestawać Jego o nią prosić.

Źródło: Dialog of Comfort against Tribulation (© Evangelizo.org)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *