Autor: Św. Katarzyna ze Sieny (1347-1380), tercjarka dominikańska, doktor Kościoła, współpatronka Europy

On, jak naczynie gliniane dał się, ukształtować i poprawić dobroci mojej, nie stawiając oporu. Kiedy go uderzyłem, rzekł tylko: „Panie, co chcesz, abym uczynił? Powiedz mi, co chcesz, abym czynił, a uczynię” (por. Dz 9,6). Pouczyłem go więc, stawiając przed jego oczyma Chrystusa ukrzyżowanego, przyoblekając go w naukę mej Prawdy; oświeciłem go doskonale światłem prawdziwej skruchy, ugruntowanej w mej miłości, która zmazała jego grzechy. Odtąd znał tylko naukę Chrystusa ukrzyżowanego.

Przylgnął do niej tak, że nic nie mogło go od niej oderwać: ani napastowania diabla, ani pokusy cielesne, które go niekiedy trapiły z dopustu mej dobroci, gdyż chciałem, ażeby wzrastał w łaskę, zasługę i pokorę, skosztowawszy wzniosłości Trójcy (por. 2 Kor 12,7). Nigdy nie rozstał się z tą szatą. Mimo udręczeń i prześladowań trwał ściśle w nauce Chrystusa ukrzyżowanego (por. Rz 8,35), z którą zrósł się tak nierozdzielnie, że wolał oddać życie, aniżeli ją, i powrócił z nią do Mnie, Ojca wiecznego.

Źródło: Dar zgodności z Bogiem (Dialog, rozd. LXXXIII)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *