On zaś rzekł do człowieka z uschłą ręką: «Podnieś się na środek!» A do nich powiedział: «Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie uratować czy zabić? » Lecz oni milczeli. Mk 3, 3-4
Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy. św. Jan Paweł II
Ileż razy zastanawiam się co wypada, a co nie. Ile dobra zostaje zaprzepaszczone, bo boję się działać, bo wydaje mi się, że nie dam rady, że nie potrafię, że to może niestosowne, że mogę być źle odebrana, źle zrozumiana…
Pan Jezus nie zraża się jednak moim milczeniem ani obiekcjami – zdecydowanie wskazuje co jest naprawdę ważne, dodając sił i odwagi.
Zachwyć się ze mną pokojem i pewnością Jezusowego działania. Pomimo niesprzyjających okoliczności, pomimo oburzenia, zawiści i zawziętości faryzeuszy, Pan Jezus konsekwentnie czyni dobro.
Nie milcz, kiedy widzisz krzywdę, zaniedbanie czy oczywiste zło! Działaj, bo może tylko Ty (oczywiście z Bożą pomocą) jesteś w stanie poruszyć i zmiękczyć czyjeś serce. Może tylko Twoja, sucha do niedawna ręka, będzie teraz wsparciem i podporą dla tych, co jeszcze nie rozpoznali swojego paraliżu, albo nie wiedzą jak poradzić sobie ze swoją drętwotą.
Tyle lęku wokół… Tak bardzo boimy się narazić na śmieszność, na obgadanie, na to że będą patrzeć na nas, może nawet wytykać palcami, lub stukać się wymownie w czoło🤭. A Pan Jezus mówi – chodź na środek – chodź, bo chcę Cię dotknąć, bo chcę aby Twoje świadectwo pomogło innym otworzyć się na Moją niewyczerpalną i bezgraniczną miłosierną MIŁOŚĆ!
Już biegnę Panie! Widzę te zaskoczone, a nawet zszokowane miny
Proszę Cię Kochany Tato, aby Twój Święty Duch dodawał mi odwagi i uczył mnie nieustannie rozpoznawać co jest Tobie miłe. Maryjo, Mamo najdroższa, strzeż mnie, bym się nie pogubiła, bym nie dała się obezwładnić żadnym duchowym i fizycznym paraliżom. Amen!
Błogosławionego dnia +
Jak Bóg da, to zabiorę Was w sercu na wieczorne uwielbienie naszej Wspólnoty 🔥🙌