Wtedy uczniowie podeszli do Jezusa na osobności i zapytali: «Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić?» On zaś im rzekł: «Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: „Przesuń się stąd tam!”, a przesunie się. I nic nie będzie dla was niemożliwego». Mt 17, 19-21

Pełnię modlitwy osiąga człowiek nie wtedy, kiedy najbardziej wyraża siebie, ale wtedy, gdy w niej najpełniej staje się obecny sam Bóg. św. Jan Paweł II

Ach ta nasza wiara… jakże ją zmierzyć i wyliczyć…

Nigdy nie uważałam się za osobę szczególnie silną w wierze, lecz ostatnie lata coraz mocniej uświadamiają mi jak cenny to skarb i jak troskliwie trzeba o niego zabiegać, jak delikatnie, acz zdecydowanie trzeba go pielęgnować by mógł się pomnażać.

Wierzę, że WSZYSTKO jest możliwe dla tego kto wierzy 🙂 może jeszcze nie w tej chwili, nie natychmiast, nie po mojemu, ale tak jak Pan Bóg tego zechce, tak, jak to będzie najlepsze dla mnie, dla osoby, którą polecam na modlitwie.

Duchu Święty, napełniaj moje serce pokojem i nieustanną pewnością, że prawdziwie Pan Jezus nad wszystkim czuwa!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *